Ależ ich dużo, nigdy nie widziałam ich aż tyle, co najwyżej parę sztuk. Bardzo piękny widok, no i moje gratulacje, że udało Ci się do nich tak blisko podejść i je sfilmować. Pozdrawiam Ciebie serdecznie i życzę wszystkiego dobrego oraz sukcesów w pracy, w życiu prywatnym i w filmowaniu równie pięknych widoków. Powodzenia. 👍👍👍🎥👌👌👏👏👏🌹🙂
Raczej problem by byl odpowiedzialnosci za smietnik pewnie. Trzeba raz worek foliowy powiesic jak ludzie w lasach sami wieszaja i moze ktos sie skapnie zeby go wymienic 😅
W sumie tak, jakoś to formalnie trzeba by ogarnąć. Przy pobliskiej Górze Pirata widziałem inny patent. Spora tablica z info "Na całym szlaku nie ma kosza na śmieci. Dałem radę przynieść, dasz radę zabrać ze sobą z powrotem".
Podmioty oszukały frajerów. Miał być sukces z przekopu. Miały pływać statki do portu Elbląg. I co wyszło ŚMIECH tych co byli przeciwni. Byłem za przekopem ale trzeba było to zrobić 20 lat temu a nie teraz. Teraz byłaby dokanczana budów portu, pogłębiany kanał. A tu teraz ani portu ani kanału.
Un joli caboteur comme on n'en voit plus sur nos côtes et dans nos ports ici en France ...idéal pour franchir la lagune peu profonde et emprunter le nouveau canal d'Elblag .
Ładownie pełne. Masa towarowa równoważna 40 do 80 tirów. Załoga 5 ludzi. Handel to podstawa rozwoju. Transport wodny to krwioobieg najstarszych gospodarek Europ, Azji, Afryki. Załoga kabotażowca ,,Tanais" zarejestrowanego w Gdańsku udowadnia, że lepiej mieć wolne przejście z Bałtyku na zalew niż płakać, że stary frachtowiec tak długo czekał na swoje złote lata. Stopy wody pod kilem niech zawsze takim zejmanom nie zabraknie.
Dobre - każdy "tir" to jeden kontener czyli okręcik wiezie od 40 do 80 kontenerów czyli(!) mniej więcej od 800 do 1800 ton - od dziesięciu razy więcej niż wynosi jego ładowność. Jeszcze napisz że wiezie abramsy i apacze w ładowniach...
To jest już bodajże ostatni przejazd przed elektrownią. Mam jeszcze na kanale jakiś filmik, jak wagony wjeżdżają na teren elektrowni kilkaset metrów dalej.
Ja też chowałem w krzaki.Ale zrezygnowałem z tego.Przede wszystkim jak najdalej od butelkomatu bo ktos zwinie.Lepiej chować w worku(nie jaskrawym)-po co zanieczyszczać.Nie chce też aby slimaki czy inne stworki mi powłaziły do towaru.Wole zabrać do domu/garażu/piwnicy bo to lekkie.A z tym opróżnianiem maszyny to kpina.Myslałem że personel będzie się tym zajmować.U mnie w sklepie są dwie maszyny obok siebie i opróżniają jak sie zapcha.Praktycznie co 20 minut ktos przychodzi tylko trzeba dać znać.Jak nie będą częsciej opróżniać to ludzie będą wkurzeni bo 50groszy będą płacić i tracić czas,pieniądze bo maszyna nie działa
Teraz jeszcze są testy. Jak będzie stawka 50 groszy, to zapewne inaczej będzie to wyglądać i nie będzie przestojów wielogodzinnych. A co do chowania "towaru" po krzakach - cóż... przy cenie 50 groszy zapewne znajdą się amatorzy, a przy obecnej 5 gr. nie ma o to obawy. Ale faktem jest, że potrafią powłazić do butelek czy puszek różne ślimaki czy mrówki. System ma ruszyć zimą - ciekawe jak te zewnętrzne maszyny będą się spisywać w mrozie i śniegu.
U mnie w carrefour w sosnowcu sa dwa butelkomaty dzialajace od stycznia 2023.Ale chodzic zaczalem dopiero w tym roku jak stracilem prace przez ukraicow.Daja 15 groszy za puszke i butelke.Niestety beda dzialac do konca wrzesnia-bo to byly testy.Ciesze sie ze mozna bylo zarobic na luzie za pare godzin chodzenia okolo 30-40 zl ale w bonach.Czasem czekalem 4 godziny w kolejce.Nieraz nikogo nie bylo.Rekord to niecale 8 dych.Pewnie dalo sie wiecej ale ja to robilem relaksacyjnie.Takze jeszcze miesiac mam takiej roboty.Potem trzy miesiace trzeba bedzie czekac az to ruszy z nowym rokiem.
@@michanowacki9152 Jeśli taka sytuacja, to poczytaj sobie na stronie biedrony o butelkach zwrotnych. Przyjmują bez paragonu kilka rodzajów (Żubr, Kasztelan itd.)- w ramach zapłaty za zakupy po 1 pln za sztukę. A te butelki można znaleźć w przysłowiowych krzakach, tak przy okazji, jak się chodzi czy jeździ rowerem [w pojemnikach na szkło też bywają - sprawdzałem :) ]. Jak masz gdzieś Kauflanda blisko, to tam biorą wszystkie butelki po piwie, które mają napisane "butelka zwrotna". Po 50 groszy za sztukę. Dostajesz kupon, który można wykorzystać na zakupy i podobno też zamienić na gotówkę w kasie - tego nie sprawdzałem. Może te informacje będą przydatne. A od nowego roku myślę, że będzie ciekawie.
@@otoczaki Dzięki za informacje ale to wszystko wiem.Dużo chodze z jednej do drugiej dzielnicy.Te złotówkowe oddaje w biedronce,w carrefour dają 50 i w alkoholowym markecie 60 gr(ale jak mają humor to przyjmuja).Więc te dwa markety są pewne.Ide i zawsze wiem że wezmą tym bardziej że moje są zawsze umyte i czyste.W kaufladzie wiem ale tam jeszcze nie byłem chociaż mam nie daleko.W auchanie przyjmują ale tylko kupione u nich więc mam ich gdzies:).Musze te 3 ostatnie miesiące roku chodzić na skup złomu,albo roboty szukać:)
fajnie, że masz w okolicy otwarte takie automaty. U mnie w Lidlu stoi i czeka już jeden, jest wewnątrz sklepu ale zabity deskami, bo testy tylko w dużych miastach. Bardzo szkoda. Za to korzystałem już z niemieckich butelkomatów i przyznam, że tam nie ma problemu z zapchanymi butelkomatami, a jak kodu nie czyta można zwracać w kasach. No i do tego kaucja 0,5€🤩 to 2 zł. Jest też dowolność - zwrot gotówki albo rabat na zakupy. W niektórych sklepach są po 2 maszyny, a mówię o niewielkim mieście do 20 000 mieszkańców. Tam do butelkomatów są kolejki. Nikt ich nie wyrzuca. Jak słyszę pitolenie o tym, że w Polsce system kaucyjny ma ruszyć w 2026 pieniądze na drobne mi się w kieszeni zamieniają. Oby nie było opóźnień. To wielka strata dla środowiska.
wróć 0,25€ czyli i tak więcej bo 1zł. Pomyliło mi się bo tam system kaucyjny ma 20lat i zastanawiali się czy nie podnieść opłaty do 0,5€ bo nad morzem i przy zbiornikach wodnych pływa tego za dużo.
System kaucyjny ma wejść od 2025 roku (puszki, butelki plastikowe i szklane), od 2026 mają dołączyć słoiki i opakowania po napojach mlecznych. 50 groszy od opakowania to jak na polskie warunki nie jest tak źle. Przykład: 1kg aluminium na skupie to obecnie 5 zł, w automacie za te puszki będzie można mieć ok. 30 zł. Też chciałbym, żeby nie było opóźnień. Jak na razie trudno sobie to wyobrazić, bo tych automatów musi stanąć dziesiątki tysięcy w Polsce.
Ta łażą wszędzie, ogólnie mnie wszystkie stworzenia kochają chyba, bo nic nie ma a jak usiądę to takie przylaza że już nawet mi się nie chce panikować 😂 Waż mi prześlizgnął się po nodze wbrew mojej woli, no ale dowiedziałam się wtedy że nawet jest miły, taki suchy i aksamitny 😄 myszki, szczury , pływaki różne zdziwione, że na siebie aktualnie patrzymy 👀