Witam. Zbudowalem podobny trak na silniku spalinowym, caly czas jednak sciąga mi pile to w dół to do góry podczas przecinania. Rolki są oczywiście nastawne ale pojedyńcze. Ustawiałem na wszelkie możliwe sposoby. Torowowisko równiutkie. Pila napięta też ok. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Piasty mam od zgrabiarki od gwiazd, one są żeliwne i koła które prowadzą piłe mają troche bicie bo na te piasty nie bardzo pasowały. Czy to może być przyczyną? Sama piła pomiędzy rolkami zdaje się nie drgac i równo chodzić.
maszyna do samobójstwa wystarczy żę potną tym tłużęj taśma sie nagrzeje i opona pęknie mało tego z tego co widzę ostrze nie ma prawidłowego smarowania jak jest to w profesjonalnych tego typu urządzeniach jednak szanuje za pomysł jednak polak potrafi
Witam Jak sie panu udalo ustawić kola zeby pila nie spadywala? Metoda prob i błędów czy jest jakis patent? U mnie jak luzniejsza pila to schodzi do przodu z kola, jak naciągane mocniej wchodzi za głęboko.
Tutaj raczej robotę robią ograniczniki w postaci lozysk na dole pily z prawej i lewej materiału widać na filmie piła się opiera i nie ma możliwości ruchu niekontrolowanego
Dziękuję za odpowiedz, w między czasie użyłem wentylator który zasysa powietrze na zewnątrz pomieszczenia. Słyszałem że folia do bindowania się dobrze sprawdza. Ja kupiłem taki sam pistolet jak twój ale dysza wewnątrz była za mała i ją rozwierciłem bo mało mocy przy mocnych wżerach. zastanawiam się nad jakąś blokadą bo palce bolą gdy długo się trzyma powietrze...
