Już wiem , że nie muszę nikomu niczego udowadniać , ani się przejmować . Muszę tylko robić to co uważam za słuszne i nie martwić się krytyką na mój temat . Nie myśleć o tym wogl. Tylko dalej się starać i próbować dawać z siebie wszystko jak najwięcej tylko mogę . Każdego dnia wychodzi mi to inaczej raz lepiej raz gorzej , czemu ? Na to pytanie chyba jednak nie ma odpowiedzi . Zawsze całe życie staram się podążać za marzeniami , jednak codzienność często po prostu nie pozwala mi na to . Zawsze jest coś co mi staje na drodze , ale jeśli zdobędę siłę zepchnę ten opór . Nigdy nie tracę nadziei . Nie ukrywam faktu , że jestem jeszcze młoda i wiele nie wiem , lecz codziennie się czegoś uczę . To sprawia , że coraz to bardziej rozumiem jakie życie jest trudne , a jest nie da się tego ukryć . Można tylko sprawić , aby było lepiej . Żyj chwilą