Cześć, nazywam się Mariusz Kapusta, uczę jak rozpoczynać i kończyć z sukcesem projekty w świecie braku zasobów, braku czasu i ciągłych trudności. Na tym kanale dzielę się z Wami prostymi sposobami na rozwiązywanie trudnych problemów. Kończyłem Zarządzanie i Marketing, 7 lat pracowałem w międzynarodowej korporacji, od 10 lat prowadzę swoją firmę robiąc różne projekty biznesowe i pracując z firmami o różnym przekroju.
Jeżeli zarządzasz zespołem i chcesz, żeby działał skuteczniej to mogę Ci w tym pomóc. Czym się zajmuję:
Cześć mam banalny problem i może mógłbyś pomóc. Chcę w kalendarzu ustawić zadanie, które będzie się powtarzać co poniedziałek. Idąc tokiem myślenia kalendarza google, zadanie pojawia się w kalendarzu co tydzień, ale w asanie nie pojawia się to wydarzenie w kolejnym tygodniu. Znalazłam w instrukcjach wyjaśnienie: "Jeśli skonfigurujesz zadanie cykliczne, pojawi się ono w Twoim kalendarzu dopiero przy następnym terminie wykonania zadania, a nie za każdym razem, gdy termin zadania cyklicznego będzie przypadał w przyszłości".
Wierz mi, nawet gdy mówisz, że jest 'sprzedażowo', to i tak uprawiasz 'sprzedażowy minimalizm' - aby więcej takich merytorycznych sprzedaży. 80% treści, 20% sprzedaży to wyjątek od reguły, zazwyczaj jest na odwrót 🙂
Mam 23 lata, jestem studentem biologii. Chciałbym w przyszłości zostać PM. Stanąłem w kropce jak chodzi o moje plany na życie zawodowe po studiach i trafiłem na wspaniałego coacha. Pomógł mi właśnie przez zadawanie odpowiednich pytań. Coaching wydaje się być infantylny - zadaje pytania i już...ale wysiłek intelektualny jaki trzeba włożyć w odpowiadanie na nie to niesamowita sprawa. Dzięki coachingowi zrozumiałem wiele rzeczy, ale też uświadomiłem sobie ile jeszcze pracy przede mną. Wiem, że wysiłek się opłaci!
Chyba nie polecę takiej wprost. Ale… wiem kogo zapytam. Chyba w mojej karierze bardziej szukałem tematów szerzej. Interesuje Cię to generalnie czy jakiś konkretny problem/wyzwanie chcesz rozwiązać?
@@zarzadzanieprojektami-mkapusta Twoja ksiazke o projektach wlasnie koncze - dla kogos kto nigdy nie interesowal sie projektami idealna ksiazka. Szukam aktualnie czegos podobnego tylko teraz typowo pod efektywne delegowanie (podstawy, takie jak sposoby delegowania itd.).
Panie Mariuszu, używając zwrotu 'odnośnie' nagminnie zapomina Pan o 'do'. Odnosimy się bowiem do czegoś, ergo 'odnośnie do X'. Dzielę się z Panem powyższą obserwacją, bowiem lubię słuchać Pana materiałów dot. zarządzania projektami i kwestia 'odnośnie do' wzbudza we mnie irracjonalnie wysoki stopień frustracji.
Osobiście mniej mnie interesują tematy stricte Project Managerskie, a dużo bardziej wszelkie związane ze zwinnością - sam pracowałem kilka lat w tej roli i teraz szukam nowej pracy jako SM. Jak są poruszane jakieś "miękkie" tematy, to z chęcią obejrzę, jak idziemy w teorię zarządzania projektami, to czasem odpuszczam materiał. A co mnie przyciągnęło? Chyba materiały o Jirze. No i Mateo Carabaggio - sztos!
To jest film o mojej metodzie i o tym jaka jest dobra (bo sprawdzona w praktyce). Wszystko będziesz odbierać jako samopochwały. Czy w którymkolwiek momencie mówię nieprawdę?
Dałem łapkę w górę w momencie, gdy usłyszałem, że Jesteś przykładem, że od razu działasz, a za chwilę powiedziałeś, że nie jest najlepszym rozwiązaniem. To jest budowanie zaufania i dlatego łapka w górę 👍
Hmm. Jak słucham to stwierdzam że to o mnie i te studia byłyby wisienką na torcie. Informatyka od lat, nauczycielka i od niedawna tworzę własne projekty i ta wiedza bardzo by mi się przydała
Już nie mam pewności, co mnie przyciągnęło na ten kanał, zapewne omówienie któregoś z narzędzi, jakich się wtedy uczyłam, pewnie Asana, może Notion? A co spowodowało, że zostałam i tak długo oglądam? Sposób prowadzenia kanału, odpowiadanie/reagowanie na komentarze, ogromna wartość merytoryczna nie tylko dla osób prowadzących działalność czy projekty z innymi, ale właśnie też dla takich jak ja - myślących projektami, traktującymi swoje życie jako projekt, uczącymi się narzędzi i tricków do zarządzania sobą, czasem, narzędziami. A dziś jeszcze kolejna wartość: zasada win-win. Oczywista, a jednak otwierająca oczy na to, jak współpracować i w ogóle współistnieć z innymi, każdy musi mieć w tym jakąś korzyść dla siebie. Świetny kanał i ogromny plus za to, że pytasz o feedback, że jesteś otwarty na sugestie, słowa oceny czy nawet krytyki. Gratki i powodzenia w dalszym rozwoju tego kanału, jak i innych życiowych przedsięwzięć. Dziękuję, że jesteś.
Dzięki Mariusz Spodziewałem się totalnej reklamy i przez przypadek od słuchałem cały odcinek - w końcu zrozumiałem co z czym się konsumuje z Twojej oferty 😅😅
Jak jest kompetentny pracodawca unikanie odpowiedzialności nic nie daje a szkodzi. W firmie gdzie ja pracuję jestem coraz wyżej bo nie unikałem obowiązków, odpowiedzialności i wyzwań. Przez kilka lat pracowałem na 100% możliwości i nadal tak pracuję. Rozwijam się. A Ci którzy unikali odpowiedzialności i unikali pracy stracili stanowiska kierownicze. Pracodawcy nie są idiotami i frajerami więc widzą kto jak pracuje i ile generuje zysków dla firmy. Taki film który nagrał autor można wykorzystać do tego aby identyfikować i eliminować ludzi bezużytecznych dla organizacji.
Pracę przy projektach zacząłem od około dwóch lat. W tym czasie wciąż wzrasta mój zakres odpowiedzialności. Polubiłem tą pracę i zacząłem myśleć o rozwoju kompetencji. Dziękuję za inspirację Panie Mariuszu! Już zamówiłem Pana książkę, a teraz zacząłem poważnie myśleć o "Fundamencie". Dopiero Pana poznałem, ale mam już dobre rekomendacje oraz mówi Pan w sposób przekonujący... z pewnością będę drążył temat dalej.... być może do zobaczenia ;)
Zobaczymy. Planujemy serię nt. Agile, ale raczej nie będę ułatwiał pracy konkurencji, która twierdzi, że potrafi przygotować do egzaminu. Jeżeli tylko odbędzie się szkolenie. 😂.
Projekt Yeti - czekam 😊 A o coachingu, zgadzam sie, ze jest potrzebny w pracy menedżerów, ale czy da się być dobrym i w tym i w tym? Pewnie tak, ale moim zdaniem menedżer powinien być dobry w swojej działce i wykorzystywać elementy coachingu w pracy 😊
Nieprawda. Nie wiem skąd Ci się wzięło to twierdzenie o 5 tygodniach przez pół materiału. Nic takiego się nie dzieje. Dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd? Po to, żeby druga cześć komentarza wybrzmiała mocniej? Gdybym chciał coś poprawić to po tym komentarzu nie wiem co. Idealny przykład niekonstruktywnej krytyki.
Cześć Mariusz, witam wszystkich tu zgromadzonych .. Odniosę się tu do jednej z poruszonych kwestii (moja osobista refleksja). Umiejętność świadomego zarządzania projektami pod którą kryje się sprawdzona metodologia, wiedza i doświadczenie, to pewna szczególna umiejętność która swobodnie mieści się na dyskach twardym naszych mózgów. A wiec możesz ją zabrać w każde miejsce na świecie i w każdym miejscu na świecie wykorzystać. Mało jest takich tak, bardzo uniwersalnych umiejętności. Jeżeli masz kurs spawacza, prawdopodobnie znajdziesz dobrze płatną pracę na budowie. Jeżeli jesteś wybitny śpiewakiem operowym, bez trudu znajdziesz pracę w operze. No i tak powinno być, niech każdy robi to co umie najlepiej. Trudno jednak sobie wyobrazić by spawacz znalazł stałą pracę w operze a śpiewak operowy w na budowie. A menedżer projektów? Myślę że z powodzeniem mógłby znaleźć pracę na budowie ( projektów budowlanych) jak i w operze (np przy organizacji widowisk operowych). Nawet jeżeli padnie sieć internetowa na całym świecie lub dojdzie do jakiegoś kataklizmu, umiejętności zarządzania projektami ( myślenie projektowe) może sie przydać także i w tych warunkach… Pozdrawiam
Mario Cabbagio, możesz wysłać jeszcze raz filmik, bo się nie otwiera, a nie mam czasu dochodzić dlaczego, bo mam masę roboty! Jak sprawdzisz to możesz w sumie zrobić posumowanie odcinka oraz lesson learned co poszło nie tak. Jakby co to mogę pomóc gdybyś sobow nie radził, tylko skończę coś pilniejszego na przyszły tydzień. Załatw proszę do końca dnia temat z tym filmikiem, dzięki.
Szykuję się do kursu, jestem zapisana 💪🏼 Tymczasem robię co mogę. Doszłam do momentu, w którym pojawiły się wątpliwości na zasadzie: Czy to co robię ma sens? Czy ja to ogarnę? I pyk, jest nowy filmik! Myślę sobie: Mariusz, mów do mnie, mów do mnie, a wytrwam. Mówisz i już czuję, że będzie lepiej. Dziękuję 🙏🏼
Cześć, oglądam i słucham od ponad pół roku Pana i wielki szacunek za ogrom wiedzy! Mam również książkę na której wzoruje się przy swoich projektach. Jako że namawia Pan do komentowania to wziąłem się na odwagę. Zajmuje się m. In. mediami i marketingiem w Amatorskim Klubie Sportowym, stąd też proponuję, aby nagrać wywiad z kimś z działów sportowych, najlepiej z klubów Piłkarskich z wyższych lig. Nie chodzi o sam marketing a o całokształt. Strasznie interesuje się zarządzaniem projektami, stąd też wdrażałem w pracy w branży meblowej Pana rozwiązania oraz narzędzia jak karty projektu, jiry I trello. Pozdrawiam serdecznie!
Dla mnie te porady są i do zaszczepienia na grunt pracy jak i zycia :) Co do strzelania to odczuwam bojaźń, gdy ktoś mówi, że to "fajna zabawa". Może po prostu jestem mocno "paździerzowa" w tym względzie :)
Musisz się wybrać na strzelnicę to zobaczysz z czego płynie fun. To połączenie oddychania, manualnej sprawności, koordynacji ręka oko plus spotkania fajnych ludzi. A do tego masz natychmiastową informację zwrotną jak Ci poszło :). To jak ze sztukami walki - zabawą może być ich trenowanie, walka na ulicy już zabawna nie będzie. Ja proponuję sport :).