Teraz już się na szczęście zmieniło na plus, choć nadal wiele możliwości choćby w zakresie turystyki jest tutaj niewykorzystanych. Chojna z tak ciekawą i bogatą historią zdecydowanie lepiej powinna być promowana choćby na poziomie województwa.

@@AkcjaPropagacja Mnie najbardziej boli, że zniknęła Ziemia Chojeńska jako osobny twór administracyjny. Po wyprowadzce z Chojny mieszkałem w Dębnie, a to też historyczna część regionu. Co do promocji, należy raczej skierować ją do Niemców. Z Berlina jest tu na tyle blisko, że można spędzić weekend. Byle było gdzie przenocować, zjeść, i zająć czymś czas (poza zakupami).

Nie orientuję się dokładnie. Ale coś mi się kojarzy, że może rodzajem podłogi ?

Taka rekreacja na wodą super sprawa, polecam :) Pozdrawiam

A za parę dni będzie film z Łagowa, tylko tutaj nie będę udostępniać. Przez ciocię Lucynę lub bezpośrednio jakbym miał namiary. Mam nadzieję, że zdjęcia dotarły z weekendu, pozdrawiam

Dzięki i trzymamy kciuki za Twoją wyprawę na Pojezierze Iławskie. Super region, napewno nie można się nudzić: jeziora, kanały, pochylnie… czego chcieć więcej :)

Ja także cenie sobie stabilność, bezpieczeństwo na pontonie. Napewno nie zamieniłbym na żadną łódkę

Ogólnie dopłynąć kanałami, rzekami z Polski można. Kwestia wiadomo logistyki: spanie, jedzenie, silnik itd. :)

Ogólnie to była jedna z fajniejszych naszych wypraw i co ważne wcale nie tak daleko od nas.

Naprawde nie daleko. Zdarzalo mi sie zeglowac z Nynäshamn do Kolobrzegu i odwrotnie. Ciekawa trasa ze wszystkimi elementami - szkiery i otwarte morze, ciesniny, wiatraki, mosty, mocne wiatry i flauta po drodze Bornholm. Zajmuje 5 dni ze spaniem w nocy na dziko (oprocz przejscia Karskrona-Kolobrzeg)@@AkcjaPropagacja

A dzięki

Dokładnie nie wiem, ale gdzieś pierwsza połowa lat 90 - tych.

Thanks

This is true

Ja również, choć następnym razem może trochę dalej na wschód… Kanada ? :)

Jedna z fajniejszych atrakcji na Alasce jaką mieliśmy okazje przeżyć

Oj tak. My tacy mali na kajakach, a dookoła góry lodowe. Super przeżycie !

Hej, jeśli chodzi o samo rekreacyjne pływanie to rejestrować nie trzeba. Jednak jeśli chciałbyś już łowić z pontonu ryby, to kiedyś pamietam jednostkę pływająca należało zarejestrować w Starostwie Powiatowym. Ale czy tak jest nadal ? Przyznam nie wiem, bo od dłuższego czasu nie łowię już ryb z łodzi i wogóle :) Musiałbyś dopytać. Pozdrawiam :)

A poszło :) Już historia

Witam, ja tam na wiosłach lubię, zawsze to trochę ruchu :) Ale oczywiście w zależności od akwenu silniki tez używam. Kajak czy ponton ? Myślę, że zależy do czego ma służyć i po jakich akwenach chce się pływać. Myślę, że ogólnie jeśli chodzi o pływanie wspólnie z rodziną to ponton jest bezpieczniejszy, stabilny, nie wywrotny - i to nie tylko w odniesieniu do kajaka, ale także do np. tradycyjnej łodzi. Na rzekę i spływ, napewno lepszy kajak. Przenoski itd, z pontonem tego nie widzę. Na jakiś większy akwen typu jezioro brałbym ponton. Pozdrawiam

@@AkcjaPropagacja dziękuję bardzo za odpowiedz , a co do komentarza na desce sup się skończyło i właśnie zbieram kasę na ponton :-)

Hej, światła przy przyczepce na nowy sezon dostały właśnie nową instalacje :) Co do pontonu: nam go już drugi sezon i złego słowa jak narazie powiedzieć nie mogę, choć ostatnie 10 miesięcy niestety nie miałem jak pływać. Pewnie w najbliższym czasie zrobię jednak wodowanie i sam jestem ciekaw jak po takiej przerwie- w garażu leży napompowany, nagrań może jakiś krótki film. Jeśli miałbym się na sile czegoś przyczepić to może mocowania dulek, trochę tam się wyrabia (jest na którymś filmie), ale da się z tym żyć. Pozdrawiam

Dziękuje, choć nie obiecuje kiedy ciąg dalszy. Dużo zaległości z nowszych wyjazdów, ale gdzieś tam sukcesywnie napewno będę uzupełniał

Hej, dzíęki. Ja ze swoim kolorem takiego problemu aby mnie raziło nie zauważyłem.A patrząc tak z perspektywy czasu gdybym dziś kupował to wziąłbym jednak zielony, ale to kwestia typowo estetyczna ,bo dziś jednak ten kolor po prostu bardziej mi się podoba :)

It’s true :)

To teraz trzeba dalej na północ Szwecji: Kiruna ?

Cześć dzięki :) Generalnie aby możliwa była łączność, niezależnie czy SOS czy zwykłe smsy, maile itd. potrzebny jest abonament. Ja korzystam z tego wariantu Freedom coś jak przy telefonie na kartę : nie używam urządzenia cały rok więc, aktywuje tylko w tych miesiącach gdy jest mi potrzebny,a w pozostałych usługę mam zawieszoną.Trochę drożej to wychodzi niż tradycyjny abonament za miesiąc, ale w skali roku przy moim cyklu użytkowania się opłaca. Pozdrawiam

To fakt, jeden z bardziej urozmaiconych akwenów po jakich mieliśmy pływać: malownicze zatoczki, kanały, skały, wysepki… I na pełne morze niedaleko :) pozdrawiamy również

Jeszcze trochę :)

It was an amazing experience for me and I just wanted to share it with you all !. Thank you for your appreciation

Z tą pogodą to szczerze powiedziawszy różnie bywało :) Fakt, że patrząc na film z wulkanu widać słoneczną pogodę, ale to był ostatni i jedyny taki w pełni słoneczny dzień. Pierwsze 4 dni to naprzemian deszcz, silny wiatr, słońce itd. Potem się trochę uspokoiło. Zrobię film z całego pobytu to będzie to bardziej oddawać klimat co do pogody. Pozdrawiamy również

@@AkcjaPropagacja czyli jednak standard🙂, pozdrawiamy

​@@kosmateszlaki ç

Niestety ciężko mi powiedzieć - napewno nie był to żaden wyrób stoczniowy, a poprzedni właściciel też nie był w stanie za dużo przekazać informacji dot. jej historii.

@@AkcjaPropagacja Dzięki za inf. Może w innym filmie będzie więcej jej ujęć , to może coś uda się ustalić. Pozdrawiam

@@bartoszostrowicz8272 Podejrzewam, że to raczej jednostka typu „ zrób to sam”, ale noge się mylić :)

A dzięki. Z biegiem czasu wrzucę pewnie dalszy ciąg.

@@AkcjaPropagacja Poczekam

Dzięki. Fakt ilość tych wysp i wysepek archipelagu jest niewyobrażalna. I to tak stosunkowo niedaleko nas, a myślę, że to nadal mało znana i popularna destynacja podrózy. A GoPro faktycznie pozytywnie zaskoczyło :)

przyznam, że miła to była odmiana po żeglowaniu na zatłoczonych Mazurach w sezonie… i bardzo fajnie również pływało się dalej kanałami w do Ostródy czy jakby było więcej czasu to przez pochylnie do Elbląga. Z naszego punktu widzenia sam Jeziorak fajny tak na tydzień czasu, a potem przy założeniu że ma się jeszcze wolne fajnie stamtąd ruszyć jeszcze gdzieś dalej. Co do motorówek zgadzam się w 100 procentach :)

Cieszę się, że film okazał się pomocny. Ja o Sapinie pierwszy raz usłyszałem kilka lat temu gdy zacząłem poszukiwać mniej obleganych a malowniczych zakątków na Mazurach.

O ile pamiętam to coś koło 3800 zł…