dzięki andrus za przypominanie starych mądrych piosenek. kiedyś modny był aktor Wołłeyko - śpiewał poetyckie piosenki w latach 50, 60 latach. Ale kto z młodych to może pamiętać. radio publiczne miast tej głupoty, przypomniałoby starych wykonawców.....prezes wzrószyłby się może???
Odświeżam w 16.06.2022... gdzie teraz jest takie Polskie Radio? A zwłaszcza trójka? Upadliśmy kulturalnie i chyba już się nie podniesiemy. Bądźcie zdrowi i rozsądni! ***** ***
Słuchałem sobie śmiesznych piosenek w oczekiwaniu aż mi chlebek wyrośnie i w tem to! Serce mi pękło!!! Mann, Andrus, Kazik, Kult...3PR czyli Trójka.... Z czasów kiedy media były niezależne. Serce boli, a dusza łka! "Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie"...
Hola! Saludos cordiales! Y gracias por compartirlo en RU-vid. También tengo uno de estos! Y me funciona perfectamente. Sabes que? Está cojeando un poco la marcha de la máquina y eso es fácil de ajustar, claro que sí sabes algo de relojería. Pero te felicito por tener un reloj JUNGHANS de cuerdas! 👍👋👋👋
Andrus? Co mi zrobił, pytasz.Wiesz-to jest tak.Włączam TVNiarzy i widzę jak sili się na jakieś głupawe komentarze. Jest dość żałosny w swoich pomysłach. Generalnie ludek, co sam się raduje ze swoich kawałów nie powinien ich opowiadać. Pomysł na programik-żałosny.Robić żarty z rzeczy poważnych. Ale nic.Włączam TVP i znów go widzę.Włączam radio-to samo.Ostatnio otwieram lodówkę i czekam na jego wyskok zza drzwiczek.Po prostu mam go dość;biorą mnie już nudności na jego widok.I nie jest śmieszny.
Dzięks...anyway jakoś nie lubię Andrusa. Lanser, dość bezczelnie podczepiony pod Program III PR, z dość głupawym dowcipem, wywołującym głównie jego wesołość. A moze ja jakiś inny jestem? nie wiem. Nie lubię.
Andrus? kto to jest? żałosny, przygłup, śmiejący sie (głównie) sam ze swoich kawałów. Lansera przez kolesi z PeO, "swoich" z zaprzyjaźnionych z ekipą u żłoba. wygadujący kretynizmy w reżiowej TVN (szkło bez-kontaktowe) itd. Kazelot powinien NATYCHMIAST zarządać ochrony twórczości Ojca przed takimi PAJACAMI.
Kompletnie mi się nie podoba, tak jak nie lubię Andrusa. Podkład niezły, szkoda że klawesyn nie jest prawdziwy. Zawsze ten utwór odbierałem jako wysublimowany erotyk z dystansem napisany i zaśpiewany, z nutką groteski i inteligentnego komizmu, a kabaretowy głosik pana Andrusa pasuje tutaj jak pięść do nosa. Wersja Kultu jest idealna.
Ależ macie problemy. ;) Nie podoba się? Nie musi. Przecież nie zmuszają do słuchania czy lubienia, jak onegdaj do czytania czerwonej książeczki w Chinach. Mnie na ten przykład wykonanie Kazika nie podoba się w ogóle, a koncertówka opisywana przez fanów jako genialna mnie raczej odrzuca. Gusta są jak... No wicie, rozumicie, o nich się nie dyskutuje po prostu. ;) Pozdrawiam fanów Kazika i fanów Andrusa, a także miłośników Gałczyńskiego, bo to przecież jego tekst. ;)
@Ricewind13 o to że cały ten koncert to trochę odcinanie kuponów od nie swojej legendy. Łatwy sposób na podczepienie się pod dobry tekst i muzykę bez specjalnego wysiłku. Nawet gdyby to rzeczywiście miał być hołd to jakoś tak na pół gwizdka zabrzmiało. Albo zabrakło talentu.
@Ricewind13 Słyszałam oryginał ojca Kazika. I jest niezwykła, ale jednak powiem Ci szczerze, że ja najbardziej lubię ten klimat "Wróci Wiosna Baranowo" w wykonaniu KULTu. Ale to też tylko moja opinia. ;)
Czego innego spodziewałam się po Andrusie. Nie podoba mi się. Może zwyczajnie mam zbyt wielkie uwielbienie do wersji KULTu. Poza tym, ta muzyka ni jak ma się do całości.
Brakuje tutaj zadziornej interpretacji Kazika. Powyżej brakuje mi bardowskiej interpretacji i charyzmy... Mówicie, że nie można porównywać dwóch wykonań. Słusznie! Wykonanie Andrusa znajduje się w zupełnie innej galaktyce. Całość ratuje podejście Manna, lecz to za mało, by podgrzać zaledwie letnie kluchy.
@wnqnjvq masz może nagranie całego koncertu? Przynajmniej tej wersji, która była w radiu (z tego, co mi wiadomo, nie był to pełny koncert)... Mnie się podoba ta wersja. Nie uważam, żeby była lepsza czy gorsza od wersji Kazika. W ogóle myślę, że można nie lubić tych interpretacji albo interpretacji Kazika, ale nie da się ich interpretacji porównywać, bo są zupełnie różne, mają różne charaktery.
Fatalne , FoolishHoperLover ma sporo racji. Staszewski był takim buntownikiem desperatem a Andrus przy calym swoim inteligenckim sznycie jest raczej przykładem grzecznego oportunisty. Poza tym odcinanie kuponów od czyjejś klasy, niesmaczne.