Mam na imię Marta, a mój pseudonim internetowy to Hadankyou (czyt. Hadankju) / Hadankyu Co oznacza mój pseudonim? Kiedyś wygooglowałam, że to śliwka po japońsku Będąc nastolatką fascynował mnie język japoński, kochałam smak śliwek zerwanych prosto z drzewa rosnącego za domem moich rodziców i jak tylko było to możliwe wszystko miałam w kolorze śliwkowym 😊
Później pokochałam robienie na drutach i tą pasją dzielę się na tym kanale
Podziwiam Twoje "doktoryzowanie się" z Yell. Czuć, że będzie to projekt życia, a przynajmniej pierwszej 30-tki lat życia;) Trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na więcej relacji z dziergania tego projektu.
Szydełko wciąga.Też tak miałam z wnuczką.Lala miała spodnie,sweter rozpinany,sweter pod szyję,torebkę,kamizelkę,spódnicę i...kostium kąpielowy-szydełkiem.
Jesteś niesamowita z Bell, tak mocno się przygotowujesz. Aż mi wstyd, bo dzięki tobie kupiłam właśnie holstganrna włóczkę i moje przygotowania są czysto mentalne😁. Piękne kolory dobrałaś. Bardzo są spójne. Do zobaczenia jesienią:)
Dziękuję! Zapraszam do dołączenia i rozpoczęcia Yell 😊 ja już po kilku rzędach widzę, że to raczej będzie projekt na ponad rok 😁 no chyba, że zmienię metodę przerabiania oczek…
Kupiłam Baby Merino od Dropsa na sweterek, ale dowiaduję się, że ta włóczka lubi się rozciągać mocno. Jakie są Pani doświadczenia z tą włóczką? Czy kocyk mocno się rozciągnął po praniu?
Kocyk rozciągnął się, ale nie jakoś bardzo dramatycznie, raczej oczka się ładnie wyrównały i mi wręcz zależało na tym, żeby trochę się rozciągnął i z takim zamiarem też blokowałam go na macie ze szpilkami. Z Drops baby merino zrobiłam również dwa sweterki dla dziecka i raczej u mnie nie było problemu z rozciąganiem, ale to małe rzeczy a wszystko też zależy od ciężaru dzianiny. Sweterki przerabiałam na drutach 3mm a kocyk 3,5mm. Najlepiej będzie wykonać dużą próbkę nawet taką 30cm x 30cm 😊 niestety swetrów dla dorosłych nie miałam jeszcze okazji wykonać z tej przędzy.
@@Marta-hadankyou Dziekujepieknie za wyczerpującą odpowiedź. Znalazłam różne opinie na temat rozciągania. Podobno pomaga ścisłe przerabianie oczek lub bawełniana nić.
Marta, nawet nie wiesz jak się cieszę, że odblokowałam Ci w głowie tę bluzeczkę z dwóch motków Pure Silk! Bo wyglądasz w niej prześwietnie! <3 i guziczki są totalnie w tym samym klimacie! Wzory Marzeny są tak misterne, że trochę mnie onieśmielają... Mam nadzieję, że zbiorę się kiedyś na odwagę, żeby wydziergać choć jeden, bo są bardzo oryginalne i kobiece. Zachwyca mnie jeszcze kolor czapki dla Twojej Mamy. No i jestem bardzo ciekawa jaki wzór wybierzesz na chustkę! Ściskam mocno!
Nie oddawaj chusty-szala! Jest piękny, bardzo do Ciebie pasuje. Top od Marzeny wyszedł śliczny. Niesamowite, że zeszły na niego niecałe 2 motki. Śliczny kolor. Na Yell czaję się już od dłuższego czasu, ale dopiero po twoim filmie, który obejrzałam jakiś czas temu, zdecydowałam się na zakup włóczki. U mnie to supersoft od Holstgarn. Starałam się dobrać kolory zbliżone do oryginału, żeby nie mieć problemu z ich dopasowaniem. Zacznę go robić w okolicach jesieni, bo nieustające czterdziestostopniowe temperatury, raczej nie sprzyjają wełnie. Ale, może...
Właśnie dziś sobie o tym pomyślałam, że gdybym jeszcze raz się zabierała za ten sweter to raczej z Holsta - przynajmniej nie musiałabym go przewijać 😁 czekam do imienin i chyba zamówię kolory, które powinny bardziej pasować…
Piękna bluzeczka, a co do żakardowej próbki, to ta zieleń tła która jest wygląda super, ale twój pomysł, żeby wzorek był niebieski (zamiana z górnym paskiem) uważam zs strzał w 10. Coś mi tylko nie pasuje w tym pasku fioletowo, fioletowym, chyba dodałabym inny kolor zamiast jednego fioletu. Pozdrawiam
Też ten fiolet mi nie pasuje, chyba ze względu na to, że ten jasny różowy nie jest „melanżowy” tylko jednolity. Spróbuję z jasnym fioletem, który był kupiony na czapkę 😁 może będzie lepiej :)
czyli Mariie Wallin więcej nas ma na liście projektów życiowych 😍 tylko ja nie jestem fanką Yellow, ale oh z jaką ogromną przyjemnością będę oglądałą dalsze postępy! i wszystkie wrażenia włóczkowe! bo włóczki z projektu ... no cóż .... nie teraz 😂 ściskam mocno!
Chusta jest ciekawa, ale faktycznie kolory nie dla każdego. Moim zdaniem jak masz się narobić, a potem zastanawiać, czy w tym chodzić, to nie ma sensu, szkoda czasu :) dzierganie wymaga takiego zaangazowania, że uważam, że warto robić tylko rzeczy, których jesteśmy pewne na 100 procent, że warto.
Hej! Kolory, które teraz proponujesz naprawdę są super, czekamy na próbkę 😍 Jeśli chodzi o chustę, to akurat nie do końca mój klimat. Pomysł, żeby ewentualnie podarować ją w prezencie uważam, że jest trafiony, na pewno trafi w czyjś gust 😊 Tylko czy nie będzie Ci szkoda oddać pamiątkowej włóczki? 🤔 Dziękuję za film ❤
Dla mnie chusta jest fantastyczna! Nawet ten nie duży kontrast mi nie przeszkadza. Właśnie zaczęłam dziergać Brise i dla mnie morze prawych oczek to wytchnienie od bardziej skomplikowanych projektów. Rozumiem jednak rozterki. Też dołączam do KAL-u Marzeny i tam pewnie nie będzie tak spokojnie z oczkami:)))
Te kolory z pudełka to zdecydowanie Twoja kolorystyka 🤩 pięknie wyglądasz w takim otoczeniu - to będzie mega projekt ❤ książka ciekawa i choć podobają mi się motywy to jednak z zakardami nie nadajemy na tej samej fali 😂 a na przyszłość - jeśli storczyk będzie dalej taki leniwy z kwitnieniem oddaj go do mnie na terapię 😂 buziaki 😘
Hej! Dla mnie za dużo w tej chuście radości. Motek z nupkami polaczylabym z czymś spokojniejszym w formie. Dla mnie nie, ale na pewno znajdziesz kogoś, komu przypadnie do gustu. Pozdrawiam
Uwielbiam Stephena Westa właśnie jego takie abstrakcyjne projekty. Bardzo ładny kolor. Jeśli się Tobie podoba i się dobrze w tym czujesz to noś. Wiadomo jego projekty są odważne. Ja lubię chociaż zrobiłam tylko dwa podstawowe chusty 😂.
Ten zielony to znika 😢 może faktycznie jakiś kremowy kolor by był bardziej wybijający ten piękny wzór. Pytanie czy chusta jest ładna, chyba nie jest dobre. Bo ona jest piękna, ale nie widać w tej wersji jej pełnego potencjału
Połączenie kolorów w chuscie ładne, ale chyba wzór w tym wszystkim ginie. Nie wiedziałam że robiąc czarno białe zdjecie można zobaczyć czy kolory są kontrastowe a teraz wydaje się to takie oczywiste! 😅😅