Film jest niesamowicie klimatyczny ale dwa główne przesłania jakie z niego płyną to przyjaźń między kumplami aż do grobowej deski a drugi to taki , że jak jesteś obleśnym chłopem (główny bohater) to każdą babkę możesz posiąść... tylko siłą poprzez gwałt 😜
Kluchę szukała Mafia (Syndykat, tzw "grube ryby") które zleciły robotę w banku, która skończyła się tragicznie. A syn Baily'ego wygląda prawie jak sam Max z dzieciństwa, przez co Klucha ma prawie potwierdzone, że Max przeżył i to on jest właśnie "tajemniczym" Sekretarzem.
Mój tato namówił mnie ostatnio fo obejrzenia tego filmu. Na początku byłem sceptyczny jednak teraz, po obejrzeniu w pewien sposób czuje jakby część mnie została w tym filmie. Nigdy nie byłem częścią tego świata jednak on jest mi niesamowicie bliski. Myślę że dużo osób tak ma po sensie