Witam. Ja z wielu powodów (mniejsza o to jakich) nie mogę sobie pozwolić na bieganie czy intensywne cwiczenia. Więc zmiany zaczęłam od prostych zmian, na które stać prawie każdego. Mam dwie zasady, 1: zdrowsze jedzenie (np ciemny chleb zamiast białego, serek kanapkowy zamiast masła czy margaryny, duża ilość warzyw itp) i 2 zasada: po każdym posiłku odpalam krokomierz i chodze po domu przez 15 minut. Myje w tym czasie naczynia czy nawet spaceruje po calym domu. Wszystko byleby nie siedziec bezczynie po posilku. W ciągu dnia robie spokojnym spacerem 10-12k kroków i czuje sie dobrze. Pracuje nad deficytem i ograniczeniem slodkiego ale powoli. Pozdrawiam :)
Przestancie pisac ze Sylwia jest taka sraka czy owaka..dziewczyna na swoje zdanie i ma do tego prawo! Nie musimy sie ze wszystkim zgadzac ale szanujmy zdanie 2 osoby! Pozdrawiam ❤
Kto wywiera tą presje i na kogo ? Też jestem po 30 i nie czuje żadnej presji to jest mój wybór i co komu do tego. Jak ktoś czuje presje od rodzinki lub znajomych czego ja nie mam i nie czuje, to niech zmieni otoczenie i się odetnie od toksycznych ludzi.
Nie zlosliwie, jesli moge cos doradzic to szczotkowanie ciala, tylko i wylacznie, w jedna strone, nie gora dol jak to robisz tylko ruchy od dolu wzdluz naczyn limfatycznych ku sercu, i tak w kolko. To nie skrobanie paneli podlogowych tylko przepychanie limfy od dolu poczawszy od konczyn dolnych do gory zawsze w strone serca. Jak cos robimy to pamietajmy nie podarzac za moda tylko robic rzeczy z glowa. Szczotkowanie ciala to nie szpachlowanie tynkow. Jednostajny ruch ku gorze w kierunku seria. Dol gora, dol gora nie dol gora, gora dol. Bezmyslne podarzanie trendow bedzie zawsze bezmyalne
Właśnie nie, ludzie nadal gadają co im się podoba i nie myślą tak naprawdę. Granica się przesunęła nawet mój lekarz tak mówił. Pierwszy syn 32 lata a drugie dziecko urodzi sie jak będę miała 38 lat. Też już słyszałam , że za stara 😉
Sylwio, jedna z osób używa zwrotów ; " serio, naprawdę Ty nic nie rozumiesz" "Zrozumiałaś" "takie krótkie pytanie, może sobie poradzisz" "pytanie było proste, może nie umiesz na nie odpowiedzieć" "masz jakiś problem" "myślałam że zrozumiesz" "super, już prawie złapałaś" Także, trzeba nam" tępakom" wytłumaczyć, skąd się biorą ludzie na świecie.
Presja, jaką społeczeństwo wywiera na ludzi, a zwłaszcza na kobiety, aby posiadali dzieci, jest nie tylko nieakceptowalna, ale i głęboko szkodliwa. Zamiast celebrować indywidualne wybory, wciąż próbujemy wtłaczać ludzi w archaiczne schematy, które nie pasują do każdego. Posiadanie dzieci powinno być świadomą decyzją, wynikającą z pragnienia i gotowości do rodzicielstwa, a nie z przymusu czy oczekiwań innych. Narzucanie kobietom poczucia, że ich wartość zależy od tego, czy zostaną matkami, jest dehumanizujące i redukuje ich rolę do jednej funkcji, ignorując ich inne pasje, talenty i osiągnięcia. Każdy człowiek ma prawo decydować o swojej drodze życiowej, a presja społeczna w tym zakresie jest nie tylko nie na miejscu, ale często prowadzi do frustracji, poczucia winy i konfliktów wewnętrznych. Nadszedł czas, aby zrozumieć, że ludzie mogą być spełnieni, szczęśliwi i w pełni wartościowi niezależnie od tego, czy mają dzieci, czy nie. Rozwój osobisty, kariera, pasje i relacje międzyludzkie są równie ważne i nie powinny być pomijane tylko dlatego, że ktoś nie wpisał się w tradycyjny model rodziny.
Jest Pani tak źle wychowana, smutna i zgorzkniała, że aż jest mi Pani szkoda. I dziękuję opatrzności, że w codziennym życiu nie muszę mieć doczynienia z takim człowiekiem jak Pani, który zupełnie nic sobą nie reprezentuje. I może ktoś uznać, że jestem teraz nie miła. Ale ja wiem jakie Pani komentarze pisze. Współczuję Pani.
Jeśli naprawdę uważasz, że ktoś nie ma pojęcia na dany temat, to może zamiast tracić czas na pisanie pustych frazesów, warto by było przytoczyć jakieś konkretne argumenty? Bo póki co, to wygląda na to, że nie masz nic wartościowego do dodania do dyskusji, więc po co w ogóle zabierasz głos? Krytyka dla samej krytyki nie wnosi nic do rozmowy.
@michalinamapa zapomniałam, że mnie to zawsze można obrażać, a ja powinnam przytakiwać i bić się w pierś. Jak ja mogłam zapomnieć ten wpajany mi przez niektórych fundament funkcjonowania na yt. A no tak, że się z nim nie zgadzam. A jakie Ty piszesz zazwyczaj komentarze, też nie trudno sprawdzić. Więc możesz sobie przybić piąteczkę z koleżanką.
oj ja tez sie swoje nasłuchałam przez 10 lat na temat dzieci;)) a jak juz sie pojawiło na świecie,to do opieki zostałam 99% sama ;)) i to wlłasnie ci co sie najwiecej domagali,teraz czasu nie mają. także nie należy sie przejmować komentarzami innych tylko żyć swoim zyciem;) pozdrawiam
Hej Sylwia. Ja z kolei spotkałam się z częstą dyskryminacją rodzin wielodzietnych. Matek z małymi dziećmi. W komentarzach padają określenia typu ''dzieciorób'', ''kaszojad'' itp. Częste ocenianie rodziców za gorszą sytuację materialną. Sama jestem mamą dwóch dorosłych córek. Nie zawsze było łatwo. Wychowałam sama, ale Bogu dziękuję,ze w czasach gdzie nie było takiego hejtu i poniżania przez ludzi ,matek z dziećmi.Sama nie wiem czy w obecnych czasach chciałabym mieć potomstwo. Bo niestety nie da się wszystkiego do końca zaplanować. Czy to choroby, jakiś zdarzeń losowych. I martwi mnie to jak matki z małymi dziećmi są traktowane. Wyobrażenie co rodzic powinien a rzeczywistość nim bycia ,to dwie różne bajki. A i wracając do tematu vloga. Tu sie z Tobą zgodzę , robienie uwag typu. ''Powinnaś mieć dzieci '''jest nietaktowne, ale tak jw.napisałam ,w drugą stronę też jest krzywdzące obrażanie matek,czy rodzin wielodzietnych .. No ale, niestety taka mentalność Polaka.Musi komuś dowalić:)Pozdrawiam :)
"Zaakceptuj mnie jako mamę"xD Dziewczyno, co Ty opowiadasz... Co jest do akceptowania w cudzym byciu matką? W naszej sytuacji powinniśmy być wdzięczni wszystkim, którzy decydują się na rodzicielstwo, bo korzystamy na tym wszyscy. Ludzie bezdzietni zwiększają tylko pulę osób, która za 40 lat będzie obciążeniem dla garstki młodych pielęgniarzy, lekarzy i pracowników domu opieki. Jak można tego nie rozumieć...
@@sliwkawkompocie2831 No nie, jak będziesz stara, na pewno obcy ludzie będą się Tobą zajmować z najwyższą przyjemnością:) Radzę odwiedzić jakiś dom opieki i zejść na ziemię.
Ja też radzę zejść na ziemię. To, że ktoś ma dzieci nie daje gwarancji, że starość spędzi w bujanym fotelu. I to nie jest tak, że Pani racja jest jedyna, prawdziwa i słuszna.
@@sliwkawkompocie2831 Ojejku, Ty serio nic nie rozumiesz. Nie masz gwarancji, że Twoje dzieci się Tobą zajmą, to prawda. Ale jeśli młodych ludzi jest odpowiednio dużo, to wzrasta szansa, że KTOKOLWIEK się Tobą zajmie. Proporcja 10 pielęgniarzy na 50 starców jest lepsza niż 1 pielęgniarz na 50 starców. Zrozumiałaś?
Może ktoś mieć i 10 dzieci. Nic mi do tego. I nie powiedziałam, żeby ktoś ich nie miał. Tylko żeby komuś nie wmawiać, że bez dzieci będzie nieszczęśliwy na starość.
Ja kiedyś nieznosilam cwiczen. Półtora roku temu zaczelam chodzic na joge i pilates i pokochalam, do tego stopnia ze teraz 3 razy w tygodniu trening. Chodze na zajęcia grupowe,amy kapitalna stala grupę na sztsngach i na jodze i jest wspaniale. Jak nie dam rady isc to jestem tak zla 😂 kocgam to uczycie po i ten wycisk jak nie moge riszyc rekami
Wiem że nie lubisz złotych rad. Ale apropo szczotkowania, lepiej dla zdrowia o naczyń od dołu do góry. Nie góra dół. Najzdrowiej jest szczotkować z kierunkiem płynięcia krwi.
Jestem z Ciebie ogromnie dumna, ale to już wiesz❤ nie jeden powinien się uczyć od Ciebie takiego samozaparcia i ogarnięcia jakie masz Ty! Podziwiam i kibicuję ❤❤❤
@@fantomas7976 ciekawa sprawa bo ograniczenie węgli a nie keto nie jest kwestią określonego czasu a zmianą na stałe więc nie wiem kiedy to jojo ma przyjść. To nie dieta na jakiś czas ale styl odżywiania wogóle. Ale proszę mi napisać kiedy mam się tego jojo spodziewać
Niestety, żeby schudnąć, to trzeba patrzeć na to co się je, zachować odpowiednią ilość kalorii i oczywiście aktywność fizyczna, bez tego niestety się nie schudnie
Podziwiam Cię, że ćwiczysz bo ja tego nie lubię i ćwiczyć nie będę hah. Też jestem na redukcji ,ale dla mnie przyjemniejsze i skuteczniejsze są spacery i gram sobie w Just Dance i z tego też są filmiki na YT. No oczywiście też jestem na deficycie kalorycznym od miesiąca i z obwodu brzucha zeszło mi 10 centymetrów a do tego zauważyłam, że uda mam mniejsze. Niedawno odkryłam twój kanał i bardzo mi się spodobał. Subek poleciał ;D
No nie wiem jak innym przypominasz Susz bo jej nigdy nie oglądam. Tzn obejrzałam kilka fragmentów aby wiedzieć kto to jest. Mi dziś przypominasz Pannę Joannę.❤❤❤
Podziwiam Cię, Twoje podejście do szeroko pojętego odchudzania. 🤗 Moja córka uświadomiła mnie ostatnio że trzeba szczotkować ciało ruchami w stronę serca, więc mogę podzielić się z Tobą moją wiedzą😁😉.
