Urodziłem się w 1943 roku we Włodzimierzu, a dzięki moim rodzicom śp. Władysławowi i śp. Lubomirze, wraz z siostrą Małgorzatą nie stałem się ofiarą rzezi wołyńskiej, lecz jednym z wielu wysiedleńców z Ziemi Ojczystej, akurat nie na Sybir, lecz na tzw. Ziemie Odzyskane. Szanowni Państwo - gratuluję i serdecznie dziękuję za to, że ślady tego LUDOBÓJSTWA dokumentujecie i usiłujecie to wiarygodnie, oraz profesjonalnie ukazać światu.