Migracyjne historie l Dzień z życia l Życie w Austrii l Życie w Polsce l Ludzie, media & film 🌍🎬 Witamy na kanale Życie jest drogą. Publikujemy treści związane z podróżami, przeprowadzkami, życiem dużej rodziny. Będą też ludzie i ich fascynujące historie, nierzadko historie słodko - gorzkie, zawsze prawdziwe. „Ważne żeby iść” Konsekwentnie szukamy naszej drogi, w każdym aspekcie życia staramy się wybierać to, co najbardziej wartościowe. Poznajemy świat, nowych ludzi i siebie samych. Żyjemy po swojemu (bochemia - życie po swojemu oznaczała poprzednia nazwa naszego kanału). Zapraszamy do naszego świata.
Zapraszamy również na: Instagram 📍joannakarpinskapl 📍dzerzi
Chętnie dyskutujemy i podejmujemy nowe wyzwania.
kontakt: jot.karpinska@gmail.com
Dziękujemy za wszystkie subskrupcje i wciśnięcie funkcji „🔔”, dzięki któremu będziecie powiadamiani o nowych filmach na naszym kanale.
Wieden coraz bardziej odstrasza estetyką. Do rzeczy, mowiąc wprost przeradza się w teczowego potwora. Urzędy , Magistraty, szkoly, komunikacja miejska oszpecane flagami lgbt. Miesiąc czerwiec teraz kojarzy sie tylko z Sodomą i Gomorą. Nawet przejscia dla pieszych trzeba omijać łukiem bo mozna buta zkalić. Sygnalizacja świetlna tez molestuje. 5 i 6 Bezirk to juz ..a szkoda mówić, koniec moralnosci i normalnisci. Wiec tak widze Wiedeń teraz Szkoda , ludzkie miasto było
Uwielbiam Wiedeń, kocham go ale zawodowo nie widzę w nim swojej przyszłości . W te wakacje dwa tygodnie temu zabrałam chłopaka …pokochał Hollunderblutte syrop architekturę ale niestety - nie zdzierży niemieckiego 😬
dubai trzeba poznac arabski ..wyemigrowac..to..trzeba miec kapital..jesli do pracy..owszem..doktor fizjoterapeuta menager...uwaga PROSZE PANSTWA NA 3 CORKI..W DUBAJU...OBYSCIE NIE PLAKALI PROSZE PRZESTAC TYLKO MARZYC O BOGACTWIE...WASZ PROGRAM TO...KATASTROFA...NIE JESTESCIE PRAWDZIWYMI POLAKAMI...JUZ PRZESYCENI..SMIESZNYM ZACHODEM...MY ..JESTESMY..W SWIECIE ALE Z SZACUNKIEM ZAWSZE MOWIMY O RODAKACH.nigdy nie beda was respektowali..poniewaz..za duzo..krytyki.moze macie panstwo problem ze soba...danke sehr..sehr geehrte...dame und hern.....alles gute ..oll the best....polonia polska.GODBAY.
Niestety Kielce to dziura. Życie tu jest ciężkie dla młodych ludzi ,dlatego to miasto wyludnia się w zastraszającym tempie. Brak nowych inwestycji ,brak pracy, brak rozwoju. Przyjechać zobaczyć polecam bo okolice są piękne ,ale żyć tu to dramat. Wiem co mówię mieszkam tu już 51 lat.
@@Moonlight-qp8tm wielka szkoda, że tak to wygląda z perspektywy mieszkańca. Mamy kilkoro znajomych mieszkających w Kielcach (i okolice), głównie pracują w Warszawie. Dojazd jest teraz bardzo dobry. Inni chcą wrócić z Norwegii, szukają pomysłu na siebie. Pozdrawiamy serdecznie 🙂☀️
Byłem ostatnio w Wiedniu na jeden dzień w Domu Morza i zrobiłem nawet z tego shorts. Może kiedyś zrobię dłuższy filmik z mojego jednodniowego pobytu w Wiedniu. Bardzo dobry filmik, obejrzałem z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie i łapka w górę :)
Od 40-u lat pije wode z kranu i jest bardzo smaczna. Na poczatku troche sie obawialam ale wszyscy znajomi taka pili wiec sprobowalam i tak pije.W Polsce jako dziecko tez pilismy wode z wlasnej studni ale w miastach to juz bylo niemozliwe.
Może to już nieaktualne, bo moje wspomnień sa z kraju, który już nie istnieje RFN. Misztalem i pracowałem na wsi w dolnej Saksonii. Wszystkich co tam spotkałem byli bardzo pomocni mili dobrze ich wspominam. To było w 1980 roku. Język ten sam. Ktoś ma podobne przeżycia odczucia?
Powrót do Polski zawsze jest świadomy, przynajmniej dla większości tej zdroworozsądkowej . Inną rzeczą jest to czy i jak szybko zaadoptujemy do nowej rzeczywistości w Polsce po długiej nieobecności . Tęsknią za Polską nie tylko Polacy , wiele innych narodowości tęskni za swoimi krajami równie mocno jak my , to nie tylko nasza nostalgiczna natura .
@@MarekKrakowiak-gm6up absolutnie, nikogo do niczego nie namawiamy. Przytaczamy przychylne artykuły i zachęcamy do dyskusji. I prawda, Ukraińcy w Polsce mają wiele praw. Co do ubezpieczenia, wystarczy zarejestrować się jako osoba bezrobotna i również dostajemy ubezpieczenie. Pozdrawiam
Nie macie pojęcia ze Ci ludzie - emigranci z lat 70 80tych ,co osiedlili się a potem pokupowali tu domy, wykształcili dzieci i zdobyli jakikolwoek zawód, to żyją b..dobrze..Takich klimatów jak z książki próżno by szukać na polskiej dzielni... Ceny domów w Polskiej dzielnicy osiągają astronomiczne ceny .np.wynajem dwupokojowego mieszkania to kiszt 3,4 a naet 5 tys.dolarów i nie ma..!Napływ młodych yaapie i mix zrobił np.z Greenpoint jedną z najmodniejszych i najdroższych dzielnic!Oczywiście stara generacja emigrantów sprzedaje domy po 2, 3 miliony dolarów i wraca do Polski..Jest ustawiona i może spokojnie używać życia.Oczywiście Dzielnuca diametralnie się zmieniła a co przeważnie jest pokazywane to jedna old street Manhatran Ave. i kilka starych polskich sklepów..Wookoło rosną wieżowcze, powstają dobre restauracje z całego świata i ciekawe miejsca do spędzenia czasu.Bliskość Manhattanu, widoki z East River i kulura, nasza europejska kultura przyciąga tu najzamożniejszych..Wszystko się zmienia i tylko Ci co tu mieszkają długo mogą to powoedzieć a Ci którzy wpadną tu na kilka godzin zobaczyć wyblakłe polskie napisy na sklepach i jedną ulicę, wyjeżdżają rozczarowani...I dobrze...Wszystko się zmienia...wszystko..
@@zibi1993 a takie osoby które nie kupiły domów? Ogromnie dużo ludzi wpadło w tarapaty finansowe, pojawiły się problemy zdrowotne i kariery nie zrobili. Głównie o takich Polakach jest ta książka i wiele innych książek i migracyjnych historii. Warto spełniać swoje marzenia, ciężko pracować, ale nie jest to łatwa droga, czy to NY czy Wiedeń/Berlin, warto zdawać sobie z tego sprawę. Na pewno w latach '70 czy '80 łatwiej było osiągnąć spektakularny sukces niż teraz wyjeżdżając do NY, ale też trudniej było osobom wyjeżdżając z Polski, zostawiającym rodziny całe, pracę itd.i szczerze podziwiam tych którzy pozostali sobą, nie porzucili swoich wartości, samotność jest czymś okropnym. Historie Polaków mieszkających w NY są różne, satysfakcja, niezależność finansowa, tęsknota za Polską, rozgoryczenie, życie od-do, każdy ma inną historię. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Nie macie pojęcia ze Ci ludzie - emigranci z lat 70 80tych ,co osiedlili się a potem pokupowali tu domy, wykształcili dzieci i zdobyli jakikolwoek zawód, to żyją b..dobrze..Takich klimatów jak z książki próżno by szukać na polskiej dzielni... Ceny domów w Polskiej dzielnicy osiągają astronomiczne ceny .np.wynajem dwupokojowego mieszkania to kiszt 3,4 a naet 5 tys.dolarów i nie ma..!Napływ młodych yaapie i mix zrobił np.z Greenpoint jedną z najmodniejszych i najdroższych dzielnic!Oczywiście stara generacja emigrantów sprzedaje domy po 2, 3 miliony dolarów i wraca do Polski..Jest ustawiona i może spokojnie używać życia.Oczywiście Dzielnuca diametralnie się zmieniła a co przeważnie jest pokazywane to jedna old street Manhatran Ave. i kilka starych polskich sklepów..Wookoło rosną wieżowcze, powstają dobre restauracje z całego świata i ciekawe miejsca do spędzenia czasu.Bliskość Manhattanu, widoki z East River i kulura, nasza europejska kultura przyciąga tu najzamożniejszych..Wszystko się zmienia i tylko Ci co tu mieszkają długo mogą to powoedzieć a Ci którzy wpadną tu na kilka godzin zobaczyć wyblakłe polskie napisy na sklepach i jedną ulicę, wyjeżdżają rozczarowani...I dobrze...Wszystko się zmienia...wszystko..
Kochani zróbcie odcinki: "Kupuję apartament w Wiedniu", "Wynajmuję apartament w Wiedniu" i kro po kroku zróbcie relację z procesu. Dzwońcie, rozmawiajcie z osobami wynajmującymi. Czym innym są rady (nawet cenne) jak wynająć fajne mieszkanie, czy innym tutorial. Dziękuję za kanał i powodzenia.
Widzę że macie problem z przepisami i kontrola to powiem tylko tyle,że niebawem w całej europie będziemy każde nasze 5 minut i każda złotówka kontrolowana będziemy pod dosłowną kontrolą więc czas się przyzwyczaić 😊pozdrawiam na marginesie dodam,że mnie to również martwi
Bardzo zaciekawiła mnie ta sytuacja związana ze szkołami. Czy wiecie może czy dalej tak to wygląda? Jest podział na szkoły dla Austriaków i resztę? Czy dzieci imigrantów nie mogą chodzić do szkoły muzycznej itp?
@@nataliabarbarakrol Szkoła w Wiedniu to nadal trudny i złożony temat. Auslenderow i Austriaków w Wiendiu jest pół na pół, a więc to generuje problemy z zwiąże z językiem, dialekt wiedeńskim, asymilacją, ochroną języka niemieckiego i kultury. Nadal są szkoły w których 90% albo i więcej to dzieci aslenderskie i takie, gdzie 90% to dzieci austriackie. Trzeba uważać, odpowiednio dobierać miejsce zamieszkania, towarzystwo, kiga, szkołę, na pewno nie można zdawać się na los. Pozdrawiam. Jk
Sa, sa rodowici anglicy i w centrum i na obrzezach i poza Londynem zapewniam, jest ich sporo i maja sie dobrze;) Oczywiscie jest czesc ludzi decydujaca sie na mieszkanie poza miastem by korzystac z urokow podmiejskiego zycia. Tez niescisla jest informacja na temat statusu osiedlenca, o ten mozna aplikowac dopiero po 5 latach mieszkania w UK i jest on pierwszym krokiem do uzyskania obywatelstwa, zapewne Tomek mial na mysli koniecznosc przedstawienia adresu zamieszkania w UK przy zakladaniu pierwszego konta w banku. Nie jest to, az takie skomplikowane choc zapewne dziwny system. Pozdrawiam
Ciekawe spojrzenie. Spojrzenie na Londyn jest tak rozne dla wielu, zalezyw jakiej dzielnicy sie mieszka, lokalna spolecznosc, nawet przychodnie GP szkoly panstwowe to cale spektrum doswiadczen, ktory moga ksztaltowac nasz obraz. Oczywiscie tez jest zupelnie inaczej gay mieszka sie tu do wielu lat. Jestesmy tu 20 lat, mieszkamy w bardzo dobrej lokalizacji I jest to niesamowite miejsce do zycia. Na troche inne rzeczy zwracamy uwage, wiele juz stalo sie dla nas naturalna czescia codziennosci
Wszędzie poza Polską jest się kimś drugiej albo trzeciej kategorii, co dotyczy też dzieci, którym wyrządza się ogromną krzywdę. Wyścig szczurów? W "Żabce"?
Jeśli się ma dobry zawód (wysokiej klasy inżynier, lekarz specjalista, specjalista w zawodzie technicznym) to tak, a reszta ludzi musi się o zatrudnienie prosić.
