Kiepski materiał. Trudno to nazwać testem. Test powinien przeprowadzać jakiś doświadczony żeglarz. Tutaj mamy "ochy" i "achy", zupełnie bez pokrycia. Zero fachowej oceny. Fachowy test, to np. ten : ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-zzu_rsD49qQ.html
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni i w 1984 roku odbyłem praktykę morską na M/S GRUDZIĄDZ. Statek transportował stał konstrukcyjną do zniszczonego po wojnie Bejrutu. Piękny model 👍
Moja mała ojczyzna, dobre. Ta mała ojczyzna właśnie będzie wywłaszczać mieszkańców pod budowę trasy s5. Bo tak rządzi inteligencja, lepiej zburzyć domy niz ta trasę przesunąć o 900metrow na tereny należące do agencji rolnej i PKP
Niezłe bajki. Dawno takich nie słyszałem. "W pompie ciepła nie ma się co popsuć" Ale jak np padnie płyta główna w PC to ciekawe co będzie tańsze ślimak w ekogrochu czy serwisowanie pompy ciepła. Pompy są fajne, ale inwestycja i eksploatacja jest droższa. Nie czarujmy się. Jeśli kogoś stać, a nie może podłączyć gazu, to proszę bardzo...
Kocioł 5 klasy z nowym palnikiem sv200 automat rozpalanie 15kw 7.600zl. pełne sterowanie przez neta plus 2,500 podłączenie. Pleciesz Pan bajki. :) Czyli z 25 tys robi się mniej niż połowa kosztów pompy ciepła.
Pływałem tym jachtem przez kilka sezonów. Jest to typowo rodzinny jacht na którym dwie dorosłe osoby i dwójka dzieci będą miały luksusowe warunki. Cztery dorosłe osoby też ok ale większa załoga to już ścisk. Oczywiście da się zapakować 10 osób ale wypoczynkiem bym tego nie nazwał. Jacht można ogarnąć w jedną osobę ale manewry portowe przysparzają wtedy trochę problemów. Minusem TES'a 32 jest spore zanurzenie, w większości przypadków nie dojdzie do brzegu. Stawanie rufą odpada ze względu na ster.
Jeśli montujesz kocioł od wuja ze ka lub marketowy to jest tańszy. Kotły będą coraz droższe bo muszą spełniać dyrektywy wyśrubowane. Pozatym komfort PC jest bezcenny