Artyści to teraz nie artyści, tylko tacy społecznicy. Robią to co powinny robić media (robiłyby gdyby się nie sprzedały) - prowokować ludzi do myślenia..
Taka super pogadanka Mądrych ludzi 😊 ciśnie się na usta, że flaszka na stole by się przydała 😅 Trafiłam tu przez zupełny przypadek ale warto było. Bardzo cenię taką życiową mądrość. Pozdrawiam Panów i życzę wytrwałości 🌷
A Mick Jagger? Zjadł 100 wagonów narkotyków, kilkadziesiąt nieruchomości, 10 żon, majątek 400 mln. USD, 80 lat, praca którą lubi, uśmiech na twarzy i zdrowie. I zaczyna właśnie 101 wagon narkotyków. Gdzie jest prawda?
Pamietam jak za dzieciaka może 6,7 lat mialem jak matka zabierala mnie ze sobą do Monaru po pompki dla braci wjebanych w heroine i co pamietam do teraz to jak nie mogłem zrozumiec jaka to ma być pomoc dla nich pomoc skoro wiem jak to ich wykancza i co sie w domu dzieje przez heroine...A mnie nikt juz nikt nie pytał co sie tam tworzy w dzieciecej głowie.Puławy 97r.Teraz Tomasz 34l. Alkoholik. Nie pije od 8 lat. Jesli mogę wzmiankę o sobie... Bardzo to wszystko klawe i naprawdę zajebiste co robicie i mówicie!
Szkodzi szkodzi - kurczy się na zimnie,a latem rozkurcza co zmienia dźwięk natychmiast i na dłuższą metę..jak struna gitary i garnek kuchenny, czyli niemalże wszystko 🙂 więc piękność staje się inna 😉 Człowiek cały jest instrumentem, jego głos też, wszystko jest wibracja, falą,i "bawiąc się głosem" mamy szanse się nastroić tak wibracyjnie, że przebijamy różne blokady w ciele,tym samym i w umyśle - ale to proces technologiczny, żadna magia, dobrze to wiedzieć, że to dopiero początek drogi - nastrojony "instrument",nie tylko nadaje,ale i odbiera wibracje (teoria strun),tym samym można to wykorzystać bardziej niż "Tylko do"psychoterapi "".. Proces to ważny i jak każdy może pomóc i może zaburzyć - otwiera w nas przestrzenie i możliwości, daleko wykraczające za psychologię - prowadzący musi mieć świadomość co robi.. życzę wszystkiego owocnego - na pewno to działa..🙏
To jest coś pięknego! Pracując intuicyjnie z głosem przypominamy sobie za czym najbardziej tęsknimy. Za wolnością, za wyrażeniem siebie i za naszą prawdą. Tak to widzę i tak to działa u mnie. Będę wypatrywać warsztatów w kwietniu, więc mam nadzieję do rychłego ❤️
bardzo proszę o kontakt do p.Woydyłło np.mailowy. Nigdzie w necie nie mogę znaleźć q bardzo zależy mi.na podjęciu terapii właśnie u niej.Po wysłuchaniu jej wielu nagrań na youtube jestem zachwycona jej podejściem do problemów jakże często odmiennym od tych co słyszałam na dotychczasowych terapiach, które nie dotykały sedna problemów moich. obecnie jestem w bardzo ciężkiej sytuacji psychicznej ale spowodowanej przez zewnętrzne warunki (m.in.jestem totalnie sama, tuż przed pandemią uwolniłam się po nastu latach od toksycznego małżeństwa z narkomanem a potem problemy posypały się inne jak na złość lawinowo z każdej strony.Trzymam się jeszcze jakoś ale już straciłam zupełnie energię, zaliczyłam 1szy atak paniki (nic dziwnego siedzę sama w domu od 1,5 miesiąca nie mam nawet do kogo zadzwonić) czuję że z dnia na dzień jest gorzej to ostatnia chwila bym mogła odzyskać radość życia a nie stoczyć lub zwariować dosłownie
Głowa do góry ponieważ nie trzeba się zbytnio przejmować co inni ludzie myślą o nas. Jednego dnia będą o nas myśleli następnego o kimś innym i tak już jest. Twój opis sytuacji życiowej przypomina mnie piosenkę Peja Oczekiwania.
