Halo, witam na kanale Angelika Grabowska! Działam na RU-vid od 2012 i początkowo zajmowałam się tematyką pielęgnacji włosów. Podczas studiów rozszerzyłam swoją działalność o treści kosmetologiczne. Jakoś w 2018 postanowiłam, że zmienię tematykę moich filmów, i tak oto powstał ten kanał. Początkowo nie byłam pewna, co tu się znajdzie, dlatego robiłam filmy, z których sama czerpałam radość. Jestem kosmetologiem, ukończyłam studia na WSIIZ w Warszawie, posiadam licencjat. Od 4 lat mieszkam w Anglii, gdzie przeniosłam się zaraz po studiach. Najbardziej znaną serią na moim kanale jest 'Kosmetolog reaguje na zabiegi kosmetyczne', ale oprócz tego znajdzie się tu sporo story time. Trochę jest też gadania o zdrowiu psychicznym i o życiu na emigracji. Mam 26 lat, dwa koty, mój partner ma na imię Matt, mieszkamy w Silsden (West Yorkshire) a moja praca to RU-vid i social media. Pozdrówki, Angelika
Cześć, czy po odzyskaniu kanału zmieniło się coś. Czy algorytmy nadal wyświetlały Twoje filmy i wyświetlenia były na takim samym poziomie co przed atakiem?
Kiedys mialam teraz nawrot tego hormonaly ale schodzi juz a kolezanka ma dramat.Mowilam jej ze sterylnosc to nr 1 a dwa to stres.staram sie nie malowac pielegnacja i a jak bylam nastolatka to wstydzilam sie wychodzic
Tego typu szczotki fajnie czeszą, bo nie rozczesują tylko rozcinają włosy. Dlatego tak gładko suną. Polecam kupić podobny model z kuleczkami na igiełkach. Igiełki bez zabezpieczenia są za ostre. Ja kupiłam do odżywek podobną w action z kuleczkami
super sprawa, poczekajmy na recenzję jak Pani dobije 50. Zawsze się z mamą śmiałyśmy w latach 90., gdzie kremy przeciwzmarszczkowe reklamowały panie przed 30. Nie widzę różnicy na zdjęciu.
Hej, mam pytanie. Czy jest możliwe pogłębienie się blizn potrądzikowych po zabiegach mezoterapii mikroigłowej? Jestem po 4 zabiegu, czeka mnie jeszcze jeden (zalecenie pani kosmetolog) a ja mam wrażenie, że dziury są bardziej widoczne niż były.. :(
Czy ktoras z was testowala krem skin 79 na cerze tradzikowej mieszanej, ale wrażliwej, czy sie sprawdzil, badz moze czy Ty go polecisz do takiej skory?pozdrawiam
Słyszałaś i łykasz jak pelikan zamiast użyć mózgu. Ostre igiełki nie niszczą włosów bo ładnie przebijają się przez taflę i nie szorują po nich (jak te w tangle teezer) a ewentualnie bardzo ostre igiełki mogą podrażnić skórę głowy, ale to do oceny indywidualnej.
@@brygidabibi3128więc tangle teezer jakie ma igiełki ze niszczą wlosy? :) Ogolnie często wybór szczorki to rzecz indywidualna. Igiełki mogą niszczyć wlosy lub podrażniać skórę głowy.
Nigdy nie uzywalam kubeczkow ani tamponow, wiec na ten temat sie nie wypowiem. A ja polecam jesli chodzi o podpaski z czystym sumieniem podpaski Facelle (sa tak samo chlonne jak always, testowalam na sobie przez kilka lat, bo wczesniej tez u mnie tylko always sie sprawdzaly). Jesli ktos ma problemy z na prawde obfita miesiączką to polecam podpaski Gente Day! Są duzo bardziej chlonne niz wszystkie inne drogeryjne podpaski. A jesli chodzi o typowo ekologiczne i organiczne podpaski to polecam: Ginger Organic, Natracare i Masmi. Ja sama od jakiegos czasu uzywam majtek menstruacyjnych i podpaski wielorazowe. I tak do dziś przetestowałam moją bieliznę menstruacyjną w bardzo wielu różnych sytuacjach. Podróż, praca, leniuchowanie w domu, spacery, wyjścia na miasto.. w mniej obfitych dniach i w tych najcięższych.. Ale przechodząc do meritum.. Mam kilka faworytów :D 1. Wimin - majtki protect (czarne szorty) są wręcz idealne do spania; czuje sie w nich jak w zwyklych bokserkach, tylko takich nieco grubszych w kroku. Ale wierz mi, one i tak należą do tych cieńszych xD Wchlaniają na prawdę dobrze i szybko, oczywiscie nie wchlaniają skrzepow. Ale nie czarujmy sie, zadne majtki ani podpaski tego nie wchloną. Majtki Wimin należą do tych "średnich" cenowo. Koszt jednej pary to ok. 90 zł. Majtki nie przeciakają, są cienkie jak już wspominałam, mają dlugi wklad chlonący, bo aż do "pasa". Majtki te są miękkie i bawełniane, ale mają też nieprzemakalny PUL. Więc na prawde można być spokojnym. W najgorsze noce można spać spokojnie od 7 do 8 godzin bez wymiany. Później to nawet 10, czy do 12 (w te lżejsze dni). Generalnie oceniam je tak: Cena: 8/10 (koszt ok. 90 zł za sztukę, w zestawach można kupić taniej z ich strony internetowej, ale można też na allegro) Jakość: jest to polski producent, nic się z nimi nie dzieje podczas użytkowania.. użyto naturalnych materiałów, wiec daję 10/10. Komfort: model na spokojnie odpowiada standardom zwyklych "bokserek", czujesz się jakbys miala na sobie po prostu bieliznę, nieco grubsza w kroku, bo jednak ma wszyty wklad chłonny.. tu daję takie 8/10 bo nie przepadam za bokserkami xD ale uważam że bokserki na noc są lepsze niż standardowe majtki menstruacyjne. No i też gumka w pasie nieco może uciskać brzuch. Trzeba brać pod uwagę to, że w te dni jest się opuchniętym i dobrze dobrać rozmiarówke (zeby mieć ten "luz" / "zapas" tych 3 czy 4 cm xD) Chłonność: idealne na noc. Daję 8,5 - 9/10, a to tylko dlatego, że rano nieco czuć już że mamy "tam" mokro, zwłaszcza jak mamy na bieliźnie niewchłonięte skrzepy. 2. Wimin comfort - czarne majtki menstruacyjne z koronką po bokach / Wimin luxe - majtki bordowe ze złotą kropelką - są idealne do uzytkowania w dzień :) nic nie odparza, wszystko się wchłania, oprócz wspomnianych skrzepów, są nieco grubsze od szortów, bawełniane, przyjemne w dotyku, fajnie przylegają, dobrze sie trzymają, można z nimi stosować również podaske wielo :) Ocena: Cena: 8/10 (koszt 90 zł za sztukę) Jakość: jak powyżej xD 10/10 Komfort: i tu niestety przez gumkę w pasie, ktora tutaj zdecydowanie bardziej "ciśnie" I uwiera bolący brzuszek - 6/10. Chociaż same majtki są całkiem fajne i teoretycznie dobrze dopasowane.. Mają też grubszy wklad chłonny od szortów ale tak samo długi. Chłonność: i tutaj oczywiście jest super :) Dają radę w ciężkie dni tak na ok. 4/5 godzin bez wymiany na nową parę. 8/10 3. Wimin blue - nowość od Wimin. Są nieco mniej zabudowane od confort i luxe. Ale mają bardzo długi wklad chłonny. Od Gumki z przodu do Gumki z tyłu. W tym modelu nie ma już takich problemów z uciskaniem w pasie przez gumkę wlasnie. Cena: 90 zł za sztukę.. standard xD czyli. 8/10 Jakość: jak wyżej.. 10/10 Komfort: noo bez porównania lepszy niż w comfort i luxe.. 8/10 Chłonność: I tu bym dala spokojnie 8 -8,5 /10. 4. Bedwear (nocne) - grube majtki nocne, meega chlonne, wygodne, mięciutkie :) niestety drogie :/ Cena: koszt około 150 zł za parę. Ale na prawde warto!!! Warto mieć chociaz jedną taką parę. Z czystym sumieniem powiem, że ja mam takie cztery!! - 9/10 (bo niby drogo, ale Jakość i Chłonność <3) Jakość: REWELACJA, przy właściwym praniu zachowują swoją Chłonność, nie dzieje się z nimi nic. Wklad chlonny bardzo długi (ponad 50 cm). Są to majtki z wysokim stanem. Materiał dominujący to bawełna, za co ogromny plus. 10/10. Komfort: jeśli ktoś jest przyzwyczajony do noszenia tych grubszych podpasek to nie będzie miał problemu z noszeniem majtek od Bedwear. Majtki te sa cudowne bawełniane, gumka w pasie nie ciśnie, fajnie przylegają, "zbierają cały brzuszek", gdyż mają wysoki stan. Trochę ma się wrażenie że ma się mega długa podpaski na sobie, albo ze ma się ze 2 pary majtek na sobie xD ale to tylko takie pierwsze odczucie. Później odczucie to znika. Nie odznaczają się jakoś bardzo przez spodnie. I na prawde są przyjemne dla skóry :) Generalnie ja bym tu dala na spokojnie 9,5 - 10/10. Chłonność: i tutaj nie może być inaczej jak 9 - 9,5/10 ;) spokojnie w najtrudniejsze dni wytrzymują długo.. 5. Sis Underwear - high waist - majtki z wysokim stanem.. dobra jakość, fajnie wchlaniaja, ale sa nieco szeleszczące i są sliskie i błyszczące. Ale za to elastyczne i fajnie się dopasowują do ciała.. jednak jak na meeega duże ceny, powinny być nieco mniej "pieluchomajtkowe". Cena: 5/10 potrafią kosztować 180 zł a niektóre modele to i grubo ponad 200 zł. Jakość: dobra, nie psują się, użytkowanie nie odbija się na chłonności.. wklad eukaliptusowy.. 9/10 Komfort: i tutaj niestety takie 6-7/10 wlasnie za to szeleszczenie i uczucie jakby się mialo pieluchomajtki albo wręcz pampers xD aczkolwiek jak się je założy to są delikatne i przyjemne dla skóry. I raczej nic nie uwiera w nich. Więc chociaż takie plusy. Więc wszystko zależy od indywidualnych odczuć. W trudne dni na spokojnie te 6h wytrzymują. Chłonność: I tutaj pozytywnie.. bo na razie dobrze sobie radzą.. mocne 8 - 8,5 /10. W trudne dni można w nich chodzić nawet i kolo 6h bez wymiany :) 6. Majtki Gentle day - używam ich nie jako majtek menstruacyjnych, a jako majtek które mają stabilizować podpaske na miejscu i zabezpieczyć przed jej przesuwaniem a w konsekwencji przeciw przeciekaniu. Z racji tego że majtki te są menstruacyjnymi, to gdyby coś przeciekło, to one powinny dać radę wchłonąć wyciek, więc dodatkowy plus. Cena: bardzo drogie. Ok. 100 / 200 zł zależnie od modelu. 7/10 Jakość: nie psują się ani nic.. ale jakieś takie najbardziej sztuczne z wszystkich majtek.. 7/10 Komfort: no i tutaj plus za to że można ukryć w nich skrzydełka od podpaski i że fajnie ją stabilizują, więc są dla mnie jakby "normalną bielizną" na okres.. wiec ciężko ocenić.. ale.. niech będzie 8/10 Chłonność: nie testowałam w taki sposób. Tak więc mój ranking: - Na noc: 1. Wimin protect = Bedwear nocne - Na dzień: 1. Bedwear 2. Wimin blue 3. Sis underwear 4. Wimin comfort = Wimin luxe - do podpasek: 1. Gentle day Podpaski wielorazowe również szczerze polecam ;) Są duuuzo lepsze niż zwykłe i dużo lepiej chłoną niż wszystkie jednorazowe podpaski :D Jeśli chodzi o podpaski wielorazowe, to najbardziej chlonne są te z goEko (EkoBabka) rozmiar maxi z pojedynczym wkładem (cieńsze) oraz maxi z podwójnym wkładem (grube, cos jak klasyczna Bella) (są jeszcze tyci i mini ale to dla mnie za małe xD), oraz te WildNature (maxi / maxi night) i czarne od Wimin (te dłuższe). Jeśli ktoś potrzebuje cienkich podpasek to polecam Pupus, mają też różne rozmiary :) Soft Moon fajne są na lższejze dni. Zwłaszcza te z mikropolarem są meega mięciutkie i przyjemne (te night i maxi+ są chlonne ale grube i lubią się ślizgać po bieliźnie niestety), ale już te mniejsze rozmiary są cieńsze ;) Pupus - cieniutkie, miłe w dotyku, daja uczucie chłodzenia w pierwszej chwili.. Są na prawde chlonne, dobrze sie dopasowują do bielizny, nie roluje się wklad. Różne wzorki. Kolor od skóry to czerwony. GoEko - miłe, przyjemne w dotyku. I na prawde chłonne. Są rewelacyjne na te najcięższe dni. Mają różne kolory i wzory, a od skóry również welur różnokolorowy (sama mam niebieski, różowy i bordowy). Soft Moon - mięciutkie, przyjemne i delikatne. Również chłonne. Najlepsze na lżejsze dni. Różne kolory i wzory, a warstwa od skóry biala. I tu można spokojnie obserwować kolor swojej miesiączki. Wimin - przyjemna w dotyku, cieńsza niż podpaski WildNature czy Charlie Banana. Na prawde chłonna, jakościowo podobna do majtek Wimin. Kolor: cala czarna. WildNature - również dla fanów tych grubszych podpasek. Trochę się mogą rolować, tzn. Wklad w środku. Ale nie zmienia to faktu że podpaska ta jest bardzo chlonna. Od skóry czerwony welur. Charlie Banana - dla fanów tych grubszych podpasek. Dość chlonne i przyjemne dla skóry (tez jakby z polarem). Dobrze trzymają się na bieliźnie. I one również mają od skóry biały polarek.
