Mam wrażenie że na tym yutubie to elektrycy się prześcigają kto ma większą i bardziej skomplikowaną skrzynkę, hehe. W starszym domu mam jeden wyłącznik porażeniowy i 3 nadprądowe potrujne, na każdy etaż po jednym i da się żyć. Wiem, wiem, inwestor chce to, tamto, owanto, ale to wy im doradzacie. Rozumiem, im więcej esek, tym większa kasa. Masakra te poradniki.
Wszystko petarda, ale (!) czy w przypadku montażu PWP, złącze z przeciwpożarowym wyłącznikiem prądu nie powinno być wyniesione na zewnatrz? W przypadku akcji gaśniczej, przycisk bam i nie ma prądu od złącza kablowego do budynku, a w tym przypadku przycisk cyk, i nie ma prądu tylko w mieszkaniach, usługach, i odbiorach adm. a do dpx cały czas napięcie dopływa. Pewnie projekt lub wytyczne strażaka (bo musi podpisać projekt) nie wymagały zastosowania takiego rozwiązania. Pozdro
Na ilu obiektach bym nie był to główny wyzwalany w budynku ale fakt instalacja robiona na obecnych przepisach to ROP powinien znajdować się na zewnątrz przy głównym wejściu
@@michalotto8492 źle napisałem, pisząc o "złącze z PWP[...] powinno być wyniesione na zewnątrz" chodziło mi o dpx, frx, czy inny aparat który rozłącza napięcie do budynku i to on powinien być w złączu na zewnątrz. Co do przycisków PWP, masz rację, montaż obecnie zazwyczaj przewidziano na zewnątrz, aczkolwiek na realizacji nowych budynków, dość często przyciski znajdują się wewnątrz budynku przy drzwiach wejściowych.
Rozumiem że to jest do rozbudowy a nie produkt finalny bo jak filnalny to totalnie przesadziłeś z ilością rcd naciągając klienta (chyba że tak akceptował) ale i tak przesada
dobra praktyka jest zabezpieczenie szyn łączeniowych w miejscu cięcia taśmą izolacyjną, nie wygląda to zbyt estetycznie ale zabezpiecza przez przypadkowym dotknięciem
Stosuje podobny odkurzacz w narzędziach Milwaukee. Do wiekszych otworów jest super ale wiercąc fi6 w miękkim materiale jest ryzyko , że wyjdzie fasolka a nie idealnie okrągły otwór. Jak się wyczuje już sprzęt to i z tym można sobie poradzić. Tak czy inaczej spoko temat.
Największa wada dla mnie to konieczność ucięcia kabli z sufitu jak widać w 5:30, to jest rzeźnia, lepsza już byłaby puszka/pusty łącznik, bo jak przyjdzie zmienić oświetlenie to się można nieźle przejechać na takich pierdółkach wystających z sufitu.
Czy z lampki modułowej musi iść prąd do pustego wyłącznika czy można dać do już zajętego wyłącznika? Czyli byłyby dwa kabelki w jednym wyłączniku. Jak to najlepiej rozwiązać?
Jak ugryzc taki temat wymiany? Chodzi mi o papierologie glownie. Budynek przedwojenny, bez wspolnoty 10 mieszkan. Liczniki w domach, kilka na korytarzu. Instalacja nadaje sie do wyniany od samego slupa z przyłączem napowietrznym, ktory znajduje sie na drodze. Trzebaby powynosic wszystkie liczniki na korytarz. W takim przypadku bez projektu sie chyba nie obejdzie?
Instalacja wykonana wzorowo. Nie ma się do czego doczepić. Bruzdowanie ścian pod instalacje elektryczną jest płatne. Inwestor bardzo możliwe że zrezygnował z takiej opcji. Pochodzę z województwa pomorskiego, ceny wszelkich usług są dosyć spore. Firmy zajmujące się tynkami nie zwracają uwagi na to czy zużyją tego rynku więcej czy mniej. Cena wyliczana jest z m2. I nikt nie będzie zmniejszał ceny za m2 przez to że mniej materiału zostało zużyte. Kolejnym tematem na który warto zwrócić uwagę jest to że wiele osób korzysta z tanich przewodów. Nieznanego pochodzenia. Ich izolacja i parametry mogą odbiegać od standardów. Co za tym idzie mogą pojawiać się ślady na ścianach. W sporadycznych przypadkach może dochodzić do przeciążenia przewodów. Jeśli instalacja została źle wykonana i jest znacznie obciążona. Mogą także pojawić się takie ślady na ścianach.
Zastanawia mnie jaka jest funkcja wyłącznika nadprądowego przy lampach sygalizacyjnych. Z bloku zasilającego faza wchodzi na wyłącznik nadprądowy, a z niego faza idzie do lampek sygnalizacyjnych i nigdzie indziej. Co ma na celu zastosowanie tego wyłącznika przed lampkami ??? Przed czym zabezpiecza ten wyłącznik nadprądowy ? Będę wdzięczny za wyjaśnienie...
Bardzo możliwe że jest zapas przewodu do domofonu. Jeśli obiekt jest dosyć stary zdąża się ze wspólnotą przygotowuje się na przyszłość. Jeśli będą chcieli zmienić na videodomofon. W dodatku myślę że jest pozostawiony przepust na światłowód do mieszkania. Każdy operator będzie mógł bez problemu wprowadzić swoje przewody i podłączać je w mieszkaniu.
To może głupie pytanie i pewnie wynika, że ja u siebie dom wykańczam po godzinach więc każda sekunda wbrew pozorom się liczy :) Ale wracając to czemu używasz wkrętaka ręcznego do okręcania i dokręcania śrubek? Wiem, że finalnie powinno się dokręcić odpowiednim momentem obrotowym ale czy jest jakaś przyczyna? czy chodzi o to żeby nie reklamować konkretnego producenta?
Muszą być kable pod sufitem i nie mogą iść krzywo taka niepisana zasada każdego elektryka, w skrócie chodzi o to że potem wiercisz dziurę na na przykład jakiś obraz i przewiertujesz sie przez przewód. A druga sprawa potem jest jakaś awaria to temu kto ją naprawia łatwiej ocenić który obwód (przewód) do czego służy i skąd idzie jak są poukładane jeden koło drugie ładnie prosto i równo.😉