Aby powtórzyć ten eksperyment, należy zbudować taki wehikuł, włączyć kamerę, pokręcić szybko kołem, następnie, poczekać aż koło samo się zatrzyma. Następnie, rozpędzić to koło silnikiem elektrycznym (lub dowolnie innym źródłem energii) do dużej prędkości, ale w przeciwnym kierunku i ponownie poczekać do samoistnego zatrzymania się koła. Następnie, należy wyłączyć kamerę i zmontować filmik, ukazujący prostego człowieka "mądrzejszego" od palestry uznanych naukowców, uruchamiającego ręcznie tę maszynę, a w następnym ujęciu tego filmu, pokazać koło po rozpędzeniu silnikiem (gdy silnika nie będzie już w kadrze kamery!). Bardzo ważne, aby tę część filmu, przy montazu, puścić wstecz, czyli zacząć od małej prędkości koła, a zakończyć film na dużej prędkości. Dlatego ważne jest, aby koło rozpędzić silnikiem w przeciwnym kierunku do obrotów, wywołanych przez tego "genialnego" wynalazcę, bo drugą część filmu, trzeba zmontować od końca do początku. W ten oto sposób, "free energy" ciągle ma się dobrze! (... ale tylko w internecie)