Witam i można wiedzieć jakie spostrzeżenia między odmianami która podoba sie panu najbardziej i czy ma pan lucerniki na cieższych glebach glinkach ? Pozdrawiam.
Witam. Mam pytanie odnośnie siewu lucerny. Ziemia ciężka glina, pagórkowata. Lepiej jesienny siew czy wiosenny ? Boję się, że teraz już będzie za sucho i ciężko będzie doprawić. Północne Mazury także zimniej.
Nagrałem z tego mnóstwo materiału który umarł z kartą SD, powiem tak plon z ha jest bardzo zbliżony która mieszankę by nie wsiąść przekroczyły 20 ton z ha moim zdaniem wybrał bym landberska plus lub podlaska
Wszystko zależy od warunków. Jeśli po siewie bedzie tylko minimalnie padać to orka zwłaszcza na cięższej ziemi wychodzi lepiej. W mojej okolicy, w warunkach ubiegłorocznej suszy ST po gorzowskich nie wypalił. Kukurydze wschodziły placami 1,5 miesiąca. Po orce było lepiej. W tym roku wiekszość miejscowych orała. Kuzyn się nie przestraszył i w tym roku też zasiał czajkowskim. Szczeliny nie wszędzie podomykane, glifosat nie podziałał. Życica wypijała całą wodę z deszczyków i obsada kukurydzy tydzień temu to ok 20 tys. roślin/ha. Największy deszcz jaki u nas spadł od połowy maja to 6mm. Ja orałem. 8 ha. Ten deszcz 6mm był dość zlewny, więc częściowo spłynął w dołki redlin. Do większości nasion +/- doszła wilgoć. Ok 90% powschodziła. Dzisiaj u mnie kykurydza się męczy ma przeważnie 5-8 liści a wysokość średnio ok 25-40cm., ale jest i jeśli te upały jej nie wykończą i w końcu popada to coś z niej będzie. Plus jest taki, że praktycznie nie mam zachwaszczenia, śmieję się, że nawet dla chwastów jest za sucho. Życica niezbyt dobrze worana nie odbiła, wiec rezygnuję z herbicydów, żeby dodatkowo nie stresować roślin. Żeby było jasne- nie jestem przeciwnikiem ST, sam pewnie zasiałbym Czajkowskim, ale musiałem wywieść gnojowicę, a nie chciałem zostawiać jej na wierzchu, wiec orka wydała mi się najrozsądniejszym wyborem
Masz zdj jak wyglądało na jesień? Ja posiałem teraz na wiosnę bg 12 i wygląda bardzo słabo na górkach nie ma nic i obawiam się że będzie trzeba odsiewać
witam ja mam pytanie z innej beczki bo wiem że użytkuje Pan roboty udojowe, czy rownież jest Pan zdania że nie opłaca się i nie jest to odpowiedni ruch aby stawiać oborę na jednego robota? wszyscy użytkownicy do tej pory mi mówią że jest to bez sensu ponieważ przy każdym serwisie lub awarii krowy bez możliwości dojenia się rozstrajaja i same problemy…
Nasze roboty czekają jeszcze na montaż. Ale odpowiem jak ja to widzę. Robot udojowy pozwala robić to co nam nie końca chcę się robić. Czyli potrafi doić 3 razy dziennie krowy z taką samą powtarzalnością. A do tego ma możliwość np wykrywania rui monitoringu przeżywania i analizy bardzo wielu parametrów. Warto czasem znieść te niedogodności z firmie awari. Nie zdążają się one przecież aż tak często.
ile maxymalnie mieszanka gorzowska u ciebie bialka osiagala? szkoda ze ta mieszanka gorzowska to taka jednorazowka.lucerny nie siejesz? ja jak nie dam balota lucerny do paszowozu to ciezko mi przekroczyc 220 mocznika.
Ruszyłeś coś w temacie robotów? Chciałem na wiosnę zrobić halę udojową, ale jak sobie policzyłem, to w tej samej kasie mam robota. Raczej VMS... i tak pytam, oglądam, aby nie żałować decyzji...
