Mam na imię się Jan i robię śmieszne (?) filmiki o różnych memach, gdzie opowiadam skąd się wzięły. Zostań na dłużej w Szkole Memiarstwa i Memologii na moim kanale, a nie pożałujesz;)
Masz całkowitą rację, typie. Gość, który stał za tym projektem szturchał śpiącego lwa kijem, a jak lew na niego naryczał, to się spłakał o "hejt". Zgadzam się z Twoim tokiem rozumowania
Historia memów - ksiądz Natanek Historia memów - Boardroom meeting suggestion Historia memów - Unhelpful high school teacher Historia memów - Gwiezdne Wojny (cd.) Historia memów - memy z filmów Marvela
dla mnie to jest na prawde imo ohydne i mowie tu o tworcach tego trolla. wiedzieli ze pani bedzie hejtowana itd. a potem wielce zdziwieni i ze internet jest toksyczny. to tak jakbysmy wyszli na ulice krzyczeli nazistowskie stiwerdzenia i sie zdziwili ze idziemy do wiezienia albo ze nas wyzywaja na ulicy
Kurna, marzę o tym żeby zobaczyć twarz autora tego kanału. 😅 Ja wiem, że cięcia, że montaż, ale i tak powaga, z jaką facet wymawia termin "kononoskopia" po prostu powala. No i scenariusze elegancko napisane.
Testoviron to inteligentny troll dzieki niemu mamy postać polaka jako nosacza sundajskiego cebuliony Cebulandie i pare innych wielki szacun dla niego bo potrafił polakom wyjąc kij z dudy :)
Czemu ta cała akcja wygląda politycznie? Jakoś w jej wyniku hejtuje się tych których powinno się hejtować. Czemu np nigdy nie ma polewu z ojkofobów, którzy umierają ze strachu bo „ co o nas pomyślą w Europie”
Idealne podsumowanie. A jak wszystko wyszło wtedy na jaw, to ktoś kto próbował krytykować ten projekt, był jechany przez internautów, bo wszystkim się zrobiło szkoda tej pani.
Ten projekt sam w sobie był manipulacją. A nazywanie tego eksperymentem jest kompletnie nie na miejscu. Jeśli zakładasz z góry określony wynik to nie ma tu żadnego eksperymentu a samopotwierdzenie. A Rojo to swoją drogą niesamowita postać prehistorii polskiego YT od krzykliwego patusa do dość sensownego (dawno nie oglądałem jego materiałów ale jako,że nie chce mi się 10 letniego suba cofać, to wyrzuca mi miniaturki i wydają się być stonowane) jutubera.
Jakoś tak dziwnie wyszło że w życiu nie słyszałem o Grażynie w czasie jak jej kanał istniał, dopiero grubo po tym jak wszystko się wyjaśniło coś zaczęło obijać mi się o niej o uszy.
O Testovironie też by się przydał dedykowany odcinek. Chętnie bym go zobaczył, bo poza tym że też był trollem nie wiem do końca jaka jest jego historia.
Miałem 15 lat i jakoś epizod Grażyny mnie ominął. Za to doskonale pamiętam Baśkę, którą przejrzałem od pierwszego odcinka. Potem jej nie oglądałem, bo wiedziałem że to podpucha dla naiwniaków. Sam nie byłem jakoś specjalnie wtedy bystry. Po prostu było to tak przekoloryzowane, że aż trudno w takie coś uwierzyć. Nawet dzieciakowi.