Cześć, jestem Nika! Znajdziesz tu moją codzienność, podróżnicze vlogi, content lifestyle i kulisy mojej pracy na planach filmowych. Zasubskrybuj kanał i zostań ze mną na dłużej!
Chcę się zapytać - gdzie Pani mieszka, gdzie znajduje się "siedziba" (takie stałe miejsce) Pani pracy, a gdzie były robione ujęcia w tym vlogu. Chcę poznać odległości między tymi miejscowosciami. Oczywiscie nie chcę dokladnego adresu, wystarczy nazwa miasta/wsi + jeśli były gdzieś indziej nagrywane sceny to jak daleko to było
Cześć! Mieszkam w Warszawie, główne przygotowania i preprodukcja działa się właśnie stąd. Zdjęcia były realizowane w większości we wsiach pod Warszawą w odległości do 50km od miasta. Przy tym filmie mieliśmy też jeden wyjazd całą ekipą w góry, gdzie realizowaliśmy sceny konne i plenery górskie (były to okolice Trzech Koron). 😊
@@NikaBurger dziękuję za odpowiedź 🤗 Szkoda tylko, że tak jak gdzieś słyszałam, 90% agencji znajduje się właśnie w stolicy. Zastanawiam się nad pracą w przyszłości, ale widzę, że osoby spoza woj. mazowieckiego nie mają szans w tej branży...
@@marialesniewska3504 oj tak, Warszawa to jednak kolebka wszystkich produkcji filmowych. Jest jeszcze szansa na filmowe zatrudnienie w Krakowie, Wrocławiu, może nawet w Poznaniu. Ja przyjechałam do stolicy z Podlasia ;)
Mam bardzo cienkie krotkoe wlosy,od 2lat mi wypadaja a wczesniej mialam gęste i do ramion,zrobilam badania na tarczyce t3,t4,tsh a takze mikroelementy z krwi i nic nie wyszlo a problem pozostal.Jestem zrozpaczona.Musze koniecznie wybrac sie do trychologa.
Cóż, najłatwiej byłoby zostać koordnatorem statystów. Myślę, że warto znaleźć pracę w agencji statystów, ale właśnie od strony „organizacyjnej”, tak będzie najłatwiej. Natomiast jeżeli chodzi o bycie koordynatorem aktorów to w przypadku filmów fabularnych zajmuje się nimi asystent reżysera, a w przypadku reklam asystent lub koordynator produkcji. W obu przypadkach musisz mieć doświadczenie produkcyjne, by znaleźć taką pracę ;)
Myślę, że wszystko zależy od tego co i w jaki sposób lubisz zwiedzać 🤭 Mnie Kopenhaga totalnie urzekła przez swój klimat i chętnie tam wrócę po prostu dla atmosfery i ludzi. 🙈🤎 Natomiast wiadomo, każdy ma inne gusta i jednych coś zachwyca, a innych nie 😉
Hej, fajnie że pokazujesz prawdę. W większości filmów pokazują tylko luksusowe kurorty, piękne widoki. Zanim pojechałam 3tyg temu na bali nie miałam pojęcia jak to naprawdę wygląda. Super vlog❤
Dzięki! 🥰 Sama nie lubię takiego zakłamywania rzeczywistości. Zawsze robię research przed podróżą, a potem czuję się zaskoczona jak ktoś wcześniej mówi, że coś jest rajskim, niesamowitym miejscem… wychodzisz poza hotel, a tam życie, które nie ma nic wspólnego z rajskością 🥺 Oczywiście jest mnóstwo pięknych miejsc i wszędzie można się zachwycać, ale też trzeba mieć świadomość, że nie wszystko wygląda jak na Instagramie 😳🤎
Hej! Braliśmy dolary, a na miejscu wymienialiśmy na rupie indonezyjskie. Lokalsi często przyjmują i jedną i drugą walutę, ale w rupiach zawsze uda Ci się coś kupić taniej ;) Z łatwością można też wybrać pieniądze (rupie) w bankomacie, bez żadnych dodatkowych opłat! 💸
Zmieniłam ilość posiłków i dobrałam więcej kalorii do danego, żeby mieć łącznie 1500 kcal. W aplikacji przy zamawianiu cateringu masz łatwą możliwość dostosowania wszystkiego pod siebie. ☺️ 5 posiłków to dla mnie za dużo, normalnie tyle nie jem 🙈
@@NikaBurger Nie da się tak zrobić, można zmniejszyć liczbę posiłków, ale nie ich kalorykę. Z resztą widać to choćby po śniadaniach, które miały ledwo ponad 300 kcal, że matma się nie zgadza :)
@@agnieszkaa1953 Da się jak najbardziej, wybierasz większą kaloryczność na początku przy zamawianiu diety (np. 2000 kcal), a potem usuwasz dwa posiłki, tak, by zostało 1500 kcal ;) Zostawało mi śniadanie (500 kcal), obiad (600 kcal) i kolacja (400 kcal). Popraw mnie jeśli się mylę, ale to daje łącznie 1500 kcal ;) Czasem brałam również mniejszą kaloryczność i dobierałam sobie przekąski. Poza tym, zależało mi, bym była najedzona, a ilość kalorii nie ma dla mnie jakiegoś większego znaczenia. Metodą prób i błędów robiłam tak, by było dla mnie najlepiej! 😁
Hej Nika. Obejrzałem setki różnych podróżniczych vblogów polskich i zagranicznych. Masz styl, który zawsze lubiłem oglądać i który kiedyś sam będę tworzył. Super połączenie dynamiki muzyki do ujęć. Bardzo dobry dzwięk i super wypowiedzi, a co lubię najbardziej, naturalna i fajna interakcja z znajomymi. Uważam, że jak Twoje vblogi będą na takim poziomie to tylko kwestia czasu kiedy będzie pierwszy 1000 5000 i 10000 czego Ci życzę😉🤞Subskrybuję i lajkuję. Pozdrawiam Adam
Cześć! Dzięki za miłe słowa! 🫶🏻 Program, z którego korzystałam to Cinetake, drugim działającym w ten sam sposób jest Qtake. Programy wraz z laptopami często wypożycza się z rentalu ze sprzętem kamerowym, niewiele osób ma go na własność. 🙈
Spoko filmik, fajnie, że pokazałaś chociaż część sprzętu i ludzi oraz to za co kto odpowiada :D Teraz by się przydał jeszcze jakiś vlogas z reżyserem i podstawowe pytanie: "Jak zacząć?" - dla znanego reżysera sprawa banalna, ale dla kogoś, kto nie ma doświadczenia? Napisać na fejsie, że się szuka studentów, którzy za darmo wystąpią w filmie? Przy założeniu, że ma się jakiś podstawowy sprzęt oraz scenariusz oczywiście :P...
Jeżeli chodzi o reżyserię to uważam, że zacząć jest cieżko i nie będę tu oszukiwać, że jest inaczej 🙈 Na pewno pomagają wszelkiego rodzaju kursy czy studia reżyserskie, bo dzięki nim łapiesz kontakty i znajomosci, a to niestety w tej branży podstawa. Natomiast jak masz już pomysł i jakiś sprzęt to polecam grupy na fb np. „praca w filmie non profit”, gdzie tez jest dużo zapaleńców filmowych, którzy dopiero zaczynają i chętnie pomogą w ramach łapania doświadczenia i nauki ;) Pózniej rozsyłasz swoje prace na rożne festiwale, jak uda się coś wygrać to ekstra i tak powoli świat będzie o Tobie słyszał. Warto też brać udział w różnych konkursach, np. Papaya Young Directors lub 48h. 😉 Miej jednak z tylu głowy, że to bardzo trudny zawód i relatywnie mało osób osiąga duże sukcesy i może się z tego w 100% utrzymać. 🙃 Trzymam za Ciebie kciuki! 🫶🏻
Skończyłam organizację produkcji filmowej i reżyserię. Ale jak mam być szczera, to studia dały mi tylko znajomości, a wszystkiego człowiek uczy się w praktyce. Nikt nigdy nie zapytał mnie czy i jakie studia skończyłam. Zatrudniają Cię na próbny dzień/tydzień/projekt i albo się sprawdzasz albo nie. ;)
Z tymi zakupami też chyba musze tak zrobić. Niby jak raz, a porządnie to lepiej, ale potem właśnie tu zjemy na mieście tu zjemy u kogoś i potem jest dużo przeterminowanych produktów.