@@annazydek9595Żyje jakoś bo muszę 😊 Wczoraj miałam najazd gości i noclezanow też. Były dożynki w Gorzkowie to mojego męża rodzinne strony. Byla siostra z mezem.jego i z 3 wnukow.. Też byłam na mszy i trochę jeszcze później z dziećmi bo nam przywieźli na noc. Gdyby nie wiatr bo by nie dało się wytrzymać. Jeszcze mam do załatwienia sprawy urzędowe bo to nie da się od razu. Dzieci szaleja a zwlaszcza Franek w basenie z Kasią na szczęście to je pilnuje. Lukasz i jego Ala tez jest pracuja. Maciej byl ale juz pojechal do Lublina Ania jak zwykle w pracy. Ty Aniu jak się masz i co porabiasz ?❤🥰🌹☕️
Ja dzisiaj robię pranie,bo piękna pogoda.U chłopców jest kuzyn Antek(wnuk moich sąsiadów).Jest pół roku młodszy od mojego 12l.Michała.Przed południem "budowali" z piachu z wodą budowle,a teraz klocki Lego poszły "w ruch",bo na dworze za gorąco☀️🌡️We wtorek mamy jechać w odwiedziny do mojej Mamy😊Pozdrawiam serdecznie Asiu🙋♀️😘🤗
Proszę o modlitwę w intencji Mirosława, Zofii, Grzegorza i Juliana o łaskę uzdrowienia. O łaskę pokoju i pocieszenia po stracie brata i syna. Bóg zapłać za modlitwy.