Łukasz Kot- jestem fizjoterapeutą, absolwentem Akademii Medycznej we Wrocławiu, Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie oraz Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie w zakresie leczenie stawów skroniowo- żuchwowych.
Od 2014 roku prowadzę Gabinet rehabilitacji Fizjoidea w Gdyni. Na co dzień pomagam wracać do zdrowia pacjentom z problemami ortopedycznymi, neurologicznymi oraz cierpiącym na dolegliwości narządu żucia. W ciągu swojej pracy odbyłem ponad 40 specjalistycznych szkoleń (m.in. terapia manualna wg OMPT, PNF, SSM) co daje mi możliwości przeprowadzenia diagnostyki i wdrażania właściwego leczenia.
Od wielu lat leczyli mnie na przepukliny w kregosłupie. Żadne rehabilitacje nie pomagały, a ćwiczenia nie dawały długotrwałej ulgi. Jak podnosilam na leżąco nogi do góry to coś nagrywało mnie w kręgosłupie. Okazało się, że tylko jeden fizjo, ktory zdiagnozowal mi zrotowaną miednicę i spięcia wokół niej, miał rację. Kilka lat temu uległam wypadkowi, gdy mocno uderzyłam w kość ogonową. Od tego czasu miałam problemy z kregoslupem. Okazało się, że to zrotowana miednica i źle nawyki pogłębiały ten stan kręgosłupa.
Ale są dowody że przodopochylenie miednicy ma wpływ na na pracę przepony. Czyli super taka uroda, nic z tym nie zrobimy. Będziemy źle oddychac resztę życia. A ja myślę że ludzie myślą że jak poćwiczą kilka minut 3x na tydzień to będzie poprawa. Nie będzie. Trzeba spać na poduszcze pod brzuchem jeśli śpimy na brzuchu i z poduszką pod kolanami jeśli śpimy na plecach. Trening osłabionych mięśni powinien być ćwiczony jak na silowni z pełnym zaangażowaniem. Rozciąganie też. Dobra dieta i na pewno będzie efekt. Skoro ludzie w Afryce potrafią wydłużyć sobie szyję o 30 cm to miednicy też można cofnąć. Tylko trzeba podejść profesjonalnie do tematu.
Z tego filmu wynika,że napięcie mięśniowe nie ma żadnego wpływu lub wpływ znikomy na stabilizację miednicy.Zacytuje Pana Lukasza "bardzo byłbym ostrożny w podejmowania się próby leczenia przodpochylenia miednicy bo nie było żadnych potwierdzonych badań" sorry ale dla mnie to stek bzdur.Przepraszam ale niestety nie mogę potwierdzić tego badaniami bo po co robić badania skoro nie mam pewności że wyniki tych badań będą prawidłowe.
Jeśli, ktoś twierdzi że przodopochylenie miednicy wpływa na częstotliwości występowania bólu kręgosłupa lub może to trwale skorygować ćwiczeniami to powinien to poprzeć badaniami (nie musi ich sam robić, jest np scihub) Inaczej wszystko pozostaje tzw. Opinia ekspertów a tego w fizjoterapii nie brakuje. Są natomiast badania pokazujące że kształt lordozy nie koreluje z częstotliwością występowania bólu
Niestety jest to bardzo częste. Definicja pogłębionej i zniesionej lordozy jest bardzo niejasna co przekłada się na wynik mri, który otrzymuje pacjent. Tyle definicji lordozy ile opisów.
@@fizjoidea A czy właśnie długotrwały stres może spowodwoać ucisk tych mięsni na nerwy (objawy neurologiczne) ? Proszę jeszcze o informacje, gdzie Pan przyjmuje ?
Wcale nie trzeba Bóg wie jakiego sprzetu, zeby sie solidnie odprężyc. siebie i ciało. Rozciąganie to petarda w mojej opinii. Przy ostrych bólach kregosłupa kazdy szczegól jest wazny w tym zwłaszcza to na czym sie śpi. Pozycja we śnie moze przeciez zepsuć efekty rozciągania. Nie bez przyczyny kilku fizjo polecało ostatnio materace dopasowane indywidualnie najlepiej piankowe np. z magniflexu bo przez to ze pianka jest elastyczna, fajnie spasowują sie z sylwetką, a jednoczesnie ją stabilizują
jednoczesnie chyba tez w barku rozchodzą sie miesnie i sciegna , piersiowy mniejszy sie rozciaga- wypchniete ramiona do gory z podparcia wyciagaja piersiowy mniejszy , zgadza sie?
Witam skręciłem kostkę dokładnie wczoraj lekarze powiedzieli że to skręcenie i naderwanie stawu skokowego dzisiaj kostka nie boli mnie już aż tak jak wczoraj zalecili mi również smarowanie i przykładanie kostki kompresorem czy to dobre rozwiązanie ?
Jakie ćwiczenia proponuje Pan na rwę kulszową dla osoby niepełnosprawnej borykającej się z problemami zwyrodnieniami wielo stawowymi (kolanowe, biodrowe ) i oczywiście z problemami kręgosłupa.Pozdrawiam 🌹
wyżej została napisana niezgoda na teorię ściskania piłeczki jako coś złego przez dłoń spastyczną. Tez się po części z tym zgadzam. Bo przypomnijmy sobie jak dziala wrzecionko nerwowo miesniowe w regulacji napięcia