❤️ Pomagam logopedom, neurologopedom, przyszłym i obecnym rodzicom w zdobywaniu informacji dotyczących wszystkich aspektów rozwoju dziecka ❤️
✅ Chciałabym Ci pokazać, że wspomaganie, a czasem tylko asystowanie jest prostsze niż myślisz, że dziecko nie potrzebuje najdroższych akcesorii czy zabawek, tylko dobrze nacelowanych działań.
✅ Chciałabym Cię przekonać o ważności każdego aspektu dotyczącego rozwoju dziecka, zwrócić uwagę, na funkcje które rozwijają się głównie w pierwszych 12 miesiącach i żebyśmy przeszli razem przez ten sensytywny rozwój do 3 roku życia dziecka.
Bardzo cenne wiadomości,mam wnuczkę z niedosłuchem obustronnym ,nosi aparaty,ma trudności te w nauce o ktitu mowa ....dziękuję serdecznie odsłuchań kilkukrotnie.....kto może to dziecko zdiagnozować ,ma duże problemy z nauką ,i postrzegania uwagi ,co się do niej mówi,podczas tłumaczenia materiału na każdej przestrz
Dlaczego dziecko (wysokofunkcjonujące autystyczne) prubuje utrudniać rodzicom rozmawianie. Nie lubi też aby uczestniczyć śpiewająco kiedy ogląda piosenkę. Jak się zachować kiedy utrudnia naszą rozmowę.
Dziękuję za tyle informacji! Mam problem - mój 8-mio miesięczny synek nie otwiera buzi na łyżeczkę. Lubi się nią bawić, oglądać, nawet trzymać w ustach, ale gdy pojawia się na niej pokarm, droga jest zamknięta. Stałe pokarmy w kawałkach (jabłko, banan, ziemniak) są fajne do zabawy, ale mało co ląduje w ustach. Maluch wykazuje spore zainteresowanie moim jedzeniem… Proszę o radę. 🙏🏽
Szkoda, że pytanie pozostało bez odpowiedzi, bo mam ten sam problem z moim 7 miesięcznym dzieckiem. Coś się u Was w tej kwestii poprawiło przez te parę miesięcy?
@@bubbbbletea przeszliśmy przez przeróżne łyżeczki, przeróżnych firm… okazało się, że zwykła metalowa łyżeczka - to jest to! I jakoś zaskoczył, po prostu. Już nawet zapomniałam o tej frustracji, naprawdę. Aaaaa i chyba jeszcze udało się przemycić trochę pokarmów przez tubki wielokrotnego użytku (do kupienia na allegro) i pakowałam tam papki. Ten czas szybko minie, obiecuję! 🙏🏽
Przepraszam ze Nie na temat, ale jaką farbę do włosów Pani używa ( firma i kolor ) dziękuję. Co do tematu ... mam synka 4,5 miesiąca i pomału wprowadzam mu marchewkę, smakuje mu i je parę łyżeczkek nie codziennie, bo nie chce go męczyć, przed snem do mleka dodaje mu kaszkę kukurydziana w butelce. Pozdrawiam
Bardzo rzeczowo :) A w skrócie : 1. Badanie przesiewowe - otoemisja akustyczna jak się stresujemy, to na wszelki wypadek to + Audiometrię impedancyjną - do 6 miesiąca życia, nie wcześniej niż po 2-4 tygodniach od przesiewowych 2. Jeżeli otoemisja wyszła dwa razy do kontroli (nieprawidłowo), to robi się : - Audiometrię impedancyjną - sprawdza czy nie ma problemu z uchem wewnętrznym - ABR/ASSR - neurologiczne badanie (bliżej 3 miesiąca wykonuje się , chociaż i 1 miesięczne dzieci się bada) 3.W przypadku aparatu - dofinansowanie NFZ (norma) + PCR (wymagane orzeczenie o stopniu niepołnosprawności)
Pani Joanno bardzo pouczający filmik. Mam 16 tygodniowe maleństwo. Według zaleceń niemieckiego pediatry, możemy już pomalutku zacząć rozszerzać dietę od 17 tygodnia ;) na pewno skorzystam z instrukcji Pani Kasi i z filmiku o doborze odpowiedniej łyżeczki. Mam tylko jedno 'ale'. Nie wiem czy to wynika z Pani temperamentu czy z nieuregulowanego mikrofonu, ale mówi Pani strasznie cicho. Zwłaszcza w porównaniu do Pani Kasi... Muszę cały czas manipulować głośnością, żeby Panią usłyszeć, a ściszać przy Pani Kasi. Raczej skłaniam się ku temu, że fizjoterapeutka mówi dźwięcznie, głośniej, a Pani po prostu zbyt cichutko, jakby ledwo otwierając usta 😅
Drogie Panie, dziękuję za film, jest trochę zbyt długi ale i tak krótszy niż oczekiwanie na połączenie z rejestracjami ośrodków w których badania przeprowadzane są na NFZ :-) Mój syn ma nieprawidłowy wynik badania przesiewowego słuchu. Dzisiaj mieliśmy wizytę u laryngologa w poradni dla dzieci, laryngolog stwierdził, że słuchu nie bada :-( wystawił skierowanie do poradni audiologicznej. Szpital zaleca różne ośrodki, ale nie wystawia żadnego skierowania przy wypisie. Każdy punkt oczekuje skierowania do innego specjalisty laryngologa/audiologa/otolaryngologa na dodatek ze specyficznym kodem, kombinacji jest wiele. Szpital w którym żona rodziła odmówił ponownego wykonania badania po 2 tygodniach od narodzin co byłoby zasadne w kontekście oczyszczania kanałów usznych. Pediatra ze szpitala uważa, że ich rola kończy się na wypisaniu zalecenia badania słuchu. Niestety z własnych doświadczeń wiem że jeżeli zdiagnozujemy się prywatnie to jeżeli później będzie nam potrzebne bardziej skomplikowane leczenie to i tak będziemy musieli wrócić do początku ścieżki czyli lekarza POZ. Jakie macie rady dla rodziców? Gdzie się zgłaszać w Warszawie?