no ,,Gangsterzy", gówno wiecie jesli tak śpiewacie. Mogę doprowadzić was do łez i przerazliwego krzyku z bólu w maxymalnie 2 do 3minut. Jeśli autor textu nigdy nie płacze, to udowodnię mu to w króciutkim czasie, że jednak zapłacze i to z krzykiem. Ciekawe jaką piosenkę wtedy napisze :). Zapraszam do challeng"u autora piosenki by zrozumiał że to co napisał....to gówno prawda. Pozdro! Filip
Pamiętam gdy byłem dzieckiem to ta piosenka była na początku jakiegoś programu telewizyjnego.Za chuja punka nie pamiętam jaki był to program ale pamiętałem samą piosenkę.
Mam 41 lat,pamiętam jak mały chłopiec czekałem w Niedzielę na magazyn Mosze distawałem głópawki skakałem na dywanie w dużym pokoju gatałem nogami i darłem się w niebo głosy śpiewając tę piosękę.
Prawdziwy Męrzczyzna jest głową, czyli myśli, jest sercem które tłoczy krew, czyli odpowiada za dotlenienie najmnieszych zakamarków ciała rodzinnego, kocha tym sercem, nie szkodzi swojemu ciału czyli rodzinie. A wy kobiety?
What do you think about this lirycs: Raise the flag of Trinity, sing the song of victory for glorious in battle is He. He have never known defeat, He never will retreat. We live to stifle lions roar. And love is our semaphore. Victoriously humiltsome are we, He gift the rich, the poor; then share a little more. Victory; we fight to win, Victory; is His again. He is the cure of the mind and soul, heavenly prophets are we. Master from the tiberian sea, He went down in history. Couragous men who live by the word. We despise all treachery, the kings of purity. Light the torches, pull the nail, We'll pray all night if Ghost prevail. Invincible we fight to the end United by a God, we need no battle plan. Victory; we fight to win, Victory; is His again. He is the cure of the mind and soul, heavenly prophets are we. It’s so glorious a sight, to see us carrying his plank Lets repent and cry for mercy regardless of our rank. Victory; we fight to win, Victory; is His again. He is the cure of the mind and soul, heavenly prophets are we.
Krv vam jebem lopovska,smradovi jedni. Stidite se da priznate da ste Bugari ali blago vama da pokradete od Bugarima sve sto su oni stvorili. Mater vam jebem u svako poru 700 puta smradove bezobrazni.
Powiedz jak, powiedz co, powiedz gdzie Czy to fakt, czy to ktoś mami mnie? Nagle omal nie pękła mi głowa Jakbym zaczął życie od nowa. To nie są zwidy Cuda niewidy. Nie opium dla ludzi To świat się obudził. Wszystko co bure I co ponure W oczach się zmienia, powracają marzenia. Powiedz jak, powiedz gdzie, powiedz kto Że to tak ze mną się dzieje coś. Omal nie pękła mi łepetyna Jakbym nowe życie zaczynał. To nie są zwidy ( to one wracają ) Cuda niewidy ( to one wracają ) Nie opium dla ludzi To świat się obudził. Wszystko co bure ( to one wracają ) I co ponure ( to one wracają ) W oczach się zmienia, Powracają marzenia. To one wracają ( to one wracają ) Z daleko machają ( to one wracają ) Pióropuszami, mackami, płetwami. Żółte, zielone ( to one wracają ) I niestety czerwone ( to one wracają ) Lecz jest także masa Białych na okrasie To one wracają ( to one wracają ) To one wracają ( to one wracają ) To one wracają ( to one wracają ) To one wracają ( to one wracają ) To one wracają ( to one wracają ) To one wracają ( to one wracają ) To one wracają ( to one wracają ) Tekst pochodzi z www.tekstowo.pl/piosenka,voo_voo,omal_nie_pekla_lepetyna.html
To jest NOWE. EUREKA GENIUSZ! No nie. Stare. Jare. I skuteczne. Większość nowoczesnych statków transportowych nie zauważy w wyporności paru systemów krótkiego zasięgu i powiedzmy 3 systemów S1 Pantzyr. Piraci - dziękuję dowidzenia. Mam kolegę w jobcentre.😂😂😂
ta piosenka zaszczepiła mi bakcyla do morza i bitew na morzu, ale także do poznania historii i tego jak powstawały okręty w czasach wielkich odkrywców tj. Magellan i Columb aż do czasów obecnych
Belle chanson que seul les serbe et autres pays de la religion écoute avec autre choses que des oreilles. Elle nous transporte dans une autre dimension. S’est toutes l’histoire douloureuse de notre pays qui traverse notre âme
jeden z tych polskich jezdzcow to moj dziadek Piotr Pawel Polakowski... ulan z 1939r. ... partyzant AK, ktory uciekl z niemieckiej niewoli 2 razy (raz w 1939 a 2gi raz aresztowany przez gestapo)... czlowiek, ktory przezyl tez sowiecka niewole. I musial sie meczyc patrzac na skundlenie Polakow za czasow komunizmu! Zostalo mi tylko zdjecie w polskim kontuszu z tego filmu... i lekcje robienia szabla w pamieci.
Rozwiń chorągiew i pochyl kopie, prowadź wierzchowca w pełnym galopie, dziś Twoja dzielność, Twe ideały wyniosą Polskę do nowej chwały! Pozdrawiam serdecznie.
