Coś za coś Megadeth przynajmniej regularnie wydaje dobre płyty (może poza Super Colider i Risk) i nie każe czekać fanom łaskawie 7-8 lat by uraczyć ich czymś co nie wypada tak wielkiemu zespołowi jak Metallica. Tak, chodzi o 72 seasons 😅
@@bartomiejwisniowski190 Zgadzam się, mogli dać choć mały przerywnik jak wychodzi z bastionu, a tak jak zajęty byłeś czymś innym i miałeś kamerę pod innym kątem mogłeś nie zauważyć, że zginął tylko widzisz ekran że ukończyłeś misję. Ogólnie gra moim zdaniem świetna tylko ma parę takich właśnie baboli, też się dziwię, że postacie mają dubbing (i to chyba osób, które są znane bo głosy niektóre rozpoznawałem) w rozgrywce, a w cutscenkach "gada" lektor
@@bartomiejwisniowski190 tak, pamiętam że grając opóźniałem wydobycie tych surowców by móc wykonać to zadanie dodatkowe, bo chyba Branwyn po wykonaniu tej misji pojawia się w kolejnej (sic!) misji jako pomoc
Ty masz tą grę na płycie czy gdzieś ci się udało pobrać z neta polska wersję ? 2 dni temu grałem nawet w tą grę, ale na starym kompie, nowy jej nie przyjmuje a szkoda, dla tego pytam
@@bartomiejwisniowski190Wiem, że po roku, ale dałoby radę gdzieś ten pliczek wrzucić? Gry i tak się nigdzie kupić nie da, a wszędzie w necie to angielskie wersje...
Dzięki za śledzenie rozgrywki 😉 Zakończenie? Liczyłem na solidną rozpierduchę albo przynajmniej że wyjaśni się co dalej w ewentualnym sequelu. Finalnie nie było ani jednego ani drugiego 😂
skad wziales polska wersje jezykowa? w internecie znalazlem tylko wersje angielska i czeska, a moja wersja pudelkowa nie dziala przez jakies zabezpieczenia anty-crackowe
Dzięki za obejrzenie Nagrywam gameplay darmowym programem więc to może stąd te efekty które nieco mogą przeszkadzać w oglądaniu Postaram się ogarnąć coś lepszego i nagrać całość jeszcze raz w razie potrzeby Na moim kanale znajdą się niebawem pozostałe misje z Castle Strike
@@bartomiejwisniowski190 ja tam zabijam, kiedy ktoś zasłuży...nie umiem odpuścić, dlatego kiedy drugi raz przechodzę grę z zamiarem spróbowania innej drogi i tak kończę w ten sam sposób...nie umiem nie być sobą nawet w grach ;)