to prawda organy mają świetne brzmienie tylko są za małe jak na tak wielkie wnętrze. Te prospekt tez nie robi wrażenia w stosunku do kubatury Koscioła.
Pięknie Panie Tomaszu, jeden z moim ulubionych i pierwszych chorałów który pokochałem i mogę słuchać bez końca a wprowadził mnie na ścieżkę organową w moim życiu. Usłyszałem ten chorał we Fromborku latem w 1971 gdzie zabrał mnie Ksiądz Proboszcz na zachętę bym kontynuował naukę na organach (1 maja minie rocznica jak w 1971 roku usiadłem jako 12 letni chłopiec publicznie za organami na mszy a potem nabożeństwo majowe, ale była trema :) ).
Nareszcie Kartuzy mają piękny instrument koncertowy, brawo dla parafii i dla wykonawcy organów Pana Mirosława Jakubowskiego. Wykonanie Alleluja Handel'a przez Pana Tomasza też super. Teraz czekamy na festiwale organowe w kościele p/w św Kazimierza. Ps. w niedzielę 15.04 o 15:30 ks. bp Ryszard KASYNA uroczyście pobłogosławi nowy instrument a po nim koncert inauguracyjny w wykonaniu prof. Bogusława GRABOWSKIEGO z Akademii Muzycznej z Gdańska i organisty p. Tomasza DRĄŻKOWSKIEGO.
Tomasz D. No faktycznie kolejny tak samo brzmiący instrument... Jak się samemu nie potrafi porządnie zrobić to lepiej się do tej branży nie pchać bo takie coś to najmniejsza linia oporu A ten kontuar to jest ochydny po prostu i psuje estetykę całego instrumentu
3 głosy językowe są sprowadzone od Laukhuffa oraz klawiatury manuałowe. Kontuar - kwestia gustu, mi się podoba, a przede wszystkim jest bardzo ergonomiczny dla grającego :). Jednemu podoba się to, drugiemu tamto, kwestia gustu - szanuje to;) P.S. Myślę, że wpływ na brzmienie instrumentu nie ma pochodzenie danego głosu czy jest z tej firmy, czy z innej bo akurat intonacja jest dziełem organmistrza, który instrument stawiał. Najlepiej przyjechać osobiście - zapraszam. Nagrania zawsze przekłamują rzeczywistość;)
Tomasz D. Powiedział bym że w tym przypadku gust nie ma nic do rzeczy, gdyż mamy tutaj bardzo ładną szafę do której po prostu ten kontuar nie pasuje. Jak już to należało by wybudować kontuar wbudowany w szafę o mechanicznej traktuże rejestrów choć wiem że pierwotnie ten instrument był pneumatyczny. Na przykład można by wziąć na przykład instrument ze Swarzewa gdyż ten ma bardzo podobny prospekt oraz oryginalny sposób rozmieszczenia głosów. A jeśli chodzi o informację to widać że ten organmistrz jej mistrzem nie jest, co sprawia że instrument ten brzmi jak pierwsze duże instrumenty braci Kamińskich albo instrumenty Biernackich z lat 60 czyli jest dużo jest głośno i na tym się kończy. A jeśli była by taka możliwość chciałbym przyjechać to Kartuz i pograć na tym instrumencie bo słusznie Pan zauważył że na granie może być przekłamane
