A few moments from the life of a partially sighted village resident. I will show how I struggle with the problem of the lack of eyesight in everyday matters and operating machinery. The channel was created against the fog of depression and general apathy engulfing me. Nice watch.
Witam Wojtku:) super to ogarnąłeś:) Małym plastikiem nie ma co przejmować się:) Lanosy to pancerne konstrukcje mechaniczne:) trochę brakło blacharki, bo Koreańczyk nie przewidział, działania zimy, soli w Polsce :) Pozdrawiam
@@dotknieciemgly sam kiedyś prawie kupiłem 1.5 w benzynie, bo był plan wrzucić gazior;) ale życie potoczyło się trochę inaczej;) najważniejsze, że można swoimi siłami naprawiać;) a połówkę akurat miałem, 1.4 benzyna w gazie. Ona była znawczynią dobrego gazu, bo na kombinowanym nie chciała jechać;)
Cześć! Lanos super wóz :) Proste silniki, tylko trochę chleją. Do Daewoo mam sporo sentymentu. Wielokrotnie mając kilkanaście lat odwiedzałem ich salon, żeby sobie pooglądać samochody, a potem wiele lat jeździłem Tikolotem i bardzo milo go wspominam. Z szybą kawał dobrej roboty. Trzymajcie się :) Pozdrów pomocnika :)
Cześć Jarku. 26 lat zobowiązuje. Jest to auto zapasowe, rzadko jeździ. Charakteryzuje się sporym apetytem na zupę. Ale ja je lubię więc dopóki korniki go nie zjedzą to będzie służył. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj. Jak nie było takiej suszy to zawsze w piątek koszenie na wsiach przed domami. I to same kobiety przeważnie koszą. Raz dostałem ale w drzwi. Nie każdy przerywa koszenie jak jedzie auto. Pozdrawiam serdecznie 🖐️ miłego dnia
Cześć. No faktycznie zwróciłeś mi uwagę że kobiety koszą. Wiesz, faceci są stworzeni do rzeczy wyższych :) Niedawno dostałem trawą po twarzy jak na rowerze śmigałem. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam
Cześć Wojtek Lanos proste auto i niezawodne. Tata mój kupił lanosa nowiutkiego w 1998r i jeździł nim aż do 2023r Sprzedał tylko ze względu na postępujacą korozję, mechanicznie był igła Natomiast miał już mocno skorodowane elementy konstrukcyjne Najważniejsze że szyba została wymieniona )) Pozdrowienia 👍👍👍
Cześć. Ten egzemplarz też jest z 98r. Też gnije ale jako auto zapasowe sprawdza się doskonale.Dzięki za komentarz. Pozdrowienia dla Ciebie i Twojego Taty.
Witaj Wojtek przy dobrej pomocy sprawnie poszło a plastik no cóż czasem tak już jest że nawet jak się z nim ostrożnie obchodzisz to pęknie Pozdrawiam Hej!!! 👍👍👍
Cześć. Można powiedzieć że czasem stoję koło mechaników :) Z zamiłowania i zawodu byłem informatykiem. Wypaliłem się zawodowo i osiadłem na gospodarstwie. Potem aby cokolwiek ogarnąć trzeba się było nauczyć kilku nowych rzeczy. Okazuje się że są równie ciekawe jak komputery a czasem nawet ciekawsze. Szkoda tylko że już coraz mniej widzę i to nieco utrudnia sprawę. Dzięki że wpadłeś. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Wojtku, niestety wakacje się kończą i jak mówisz czas zabrać się za poważne prace. Mam nadzieję, że nad morzem miło spędziliście czas... Jak mówisz sama diagnoza pochłonęła sporo czasu, ale tak to już jest z urządzeniami mechanicznymi, w których jest jeszcze trochę elektryki i jak pokazujesz mnóstwo przewodów, rurek, i pewne zawiłości mechaniczne. Świetnie, że udało się znaleźć przyczynę i rozwiązanie, które proponujesz wydaje się dobre i rozsądne. Choroba grypowa zawsze ma to do siebie, że wyciąga z człowieka wszystkie siły i taka rekonwalescencja nad morzem, to dobry pomysł na powrót do pełni sił, pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu Wam życzę 🖐🖐🍀🍀💖💖
Witam Jolu. Niestety sytuacja z koparką jest rozwojowa i nadal nie rozwiązana. Nie będę zdradzał bo będzie film. Na razie czekam na części. Ze zdrowiem kiepsko ale działam. Opał, trawa i kilka innych rzeczy o których nie warto pisać. Nad morzem było fajnie ale mało czasu tam spędziliśmy. Cóż może w przyszłym roku. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
Siemka Wojtek 🖐️😃 dokładnie wakacje są fajne,ale robota czeka 😁💪 szkoda Matyldy 😒 mam nadzieję, że uda się ogarnąć jak najszybciej sprzęt 💪💪💪 a propo roboty,to cały czas działam przy stolarni 😄💪 pozdrawiam serdecznie i miłej soboty Wojtku 🤝😃👍🍻
Siema, To co pokazywałeś to nie jest akumulator, to coś w rodzaju zaworu przeciążeniowego tylko działającego w obrębie tego siłownika, czyli nawet jak masz rozdzielacz zamknięty a na ramie zadziała jakaś większa od dopuszczalnej siła to zawór upuści olej nie dopuszczając do uszkodzenia. Nie jest on raczej skomplikowany, podejrzewam zwykły grzybek i sprężynkę, ewentualnie jakiś gwint/nakrętka do regulacji siły otwierającej. Tak jak już niektórzy pisali w koment. zaślep tą linie i zobaczysz czy będzie ok. Jak tak to zostaw zaślepione albo jak chcesz mieś to sprawne to znajdź sprężynkę/grzybka i zobacz w czym problem, być może coś tylko pod niego podeszło albo sprężyna pękła i nie dociska. Tak czy siak akumulatora to bym tam nie montował, fakt w nowszych maszynach jest coś takiego jak amortyzacja ramienia ale jak na twoje potrzeby to uważam to za zbędne. Pozdro. i czekam na film z pracy maszyny. 👍
Cześć Kamil. Liczyłem w skrycie, że ty mi odpowiesz na pytanie o zależnościach, pojemności i ciśnieniu. Dziękuję za porady. Chciałem uniknąć rozbierania tego, ale mnie to nie ominie. Pozdrawiam serdecznie. P.S Nie wiedziałem, że ta blacha jest demontowalna.
@@dotknieciemgly W mojej koparce była przykręcona do podłogi, tak że w twojej powinno być podobnie. Co do aku. to musiał byś zmierzyć ciśnienie jakie panuje w układzie w stanie którym chciałbyś żeby amortyzacja działała najlepiej, np. z pełną łyżką urobku. I wtedy dobijasz mniej więcej podobne ciśnienie do aku. Z tym że już na pustej łyżce aku może nie działać bo ciśnienie będzie za duże. zauważ ze w lepszych TURach są dwa aku. jeden odpowiada za pracę pod obciążeniem a drugi na pusto. Pod względem pojemności aku dobiera się bardziej do wielkości komory siłownika i przewidywanego skoku amortyzacji. czyli jak chcesz większy skok to większy aku, lub dublujesz i wtedy dobijasz rożnymi ciśnieniami żeby działały w większym zakresie obciążeń. Możesz sobie to również ustawić samemu, czyli zamawiasz wyższe ciśnienie i upuszczasz azotu, Ja tak robiłem jak zakładałem do tuza. Ale to takie ustawianie na oko bardziej. Są gotowe zestawy do samodzielnego dobijania upuszczania, wtedy to można dograć lepiej. Tak czy siak do koparki bym ci tego nie zalecał zakładać, mam w JCB ale nie korzystam. Napraw ten zawór, i będzie najprościej.
Witaj Wojtek fajnie że urlop się udał tak dokładnie jest żaden rozdzielacz nie ma oringów a do do tej tajemniczej kostki to mi wygląda bardziej na zawór nadmiarowy i dobrze byłoby go rozebrać i popatrzeć co się stało moim skromnym zdaniem hydro akumulator się tutaj nie sprawdzi Pozdrawiam serdecznie Hej!!! 👍👍👍😮
@@dotknieciemgly bo on jest bardziej stworzony do tego żeby amortyzować ciężar podczas jazdy przykład w ciągniku powiesz na podnośnik 2t i jedziesz po dziurach wtedy takie sztywne uderzenia coś muszą urwać a on to amortyzuje a koparka raczej nie jeździ z takimi ciężarami natomiast przeciążeniowy jest wskazany zahaczysz o coś twardego to możesz coś urwać wtedy zadziała ten zawór i zabezpieczy maszynę przed uszkodzeniem
Pojemność akumulatora zależy od pojemności tłoka jak wstawisz za mały to właśnie może coś rozerwać jaka pojemność wstawić tego nie wiem trzeba by się przyjrzeć podobnym konstrukcjom z takimi akumulatorami. co do ciśnienia w akumulatorze połowa roboczego to w momencie maksymalnego obciążenia czyli np. na wysuniętym ramieniu już akumulator nie działa bo będzie wypełniony olejem chyba że te amortyzatory działają na jakiejś innej zasadzie. Ja na twoim miejscu odkręcił te cztery przewody wyją wyczyścił nie pogubił części i złożył pewnie coś wpadło w ten zaworek jak mi kiedyś w zawór przeciążeniowy a trollu przed rozebraniem. Pozdrawiam :)
Witam serdecznie. Ludzie mi tutaj odradzają montaż akumulatora, więc pewnie tak jak piszesz zmuszony będę pogubić części :) Na razie mam inne zajęcia, więc jak zwykle trochę to potrwa. Miło, że wpadłeś i miłego dnia życzę.
Witaj. Nie zakładaj żadnego akumulatora, bo Ci będzie ramię się bujać. Rozkręć tę rurkę, wsadź tam 50 groszy, zakręć z powrotem, jak będzie działać ok to rozkręć ten zawór, tam będą w środku takie grzybki i sprężyny, za pewne jedna z nich jest pęknięta. Zawór nadmiarowy w maszynie powinien jednak być, akurat ten pokazany na filmie, zabezpiecza maszynę przed nagłym wzrostem ciśnienia, gdy coś np na ramię spadnie itp... Chociaż generalnie przy twoim użytkowaniu, myślę że można by temat zaślepić i.... Olać :-)
Witam serdecznie. Bardzo lubię swoje węże, więc jakieś zabezpieczenia muszą być. Dziękuję Ci bardzo, że powiedziałeś o tym bujaniu ramienia, myślę że byłoby to bardzo denerwujące. Chciałem uniknąć rozbierania tego, ale chyba mnie to nie ominie. Trzymaj się ciepło. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly węże zabezpiecza zawór który masz wkręcony w rozdzielacz. Ten jest po to, że jak coś by spadło na ramię, np osunęla się skarpa albo nie wiem, przewróciła się ściana podczas rozbiórki, to on ma za zadanie nie pozwolić na przewrócenie się koparki albo po prostu połamanie czegoś. Otworzy się i ramię się złoży lub opadnie. Fabrycznie jest nastawiony na ciśnienie dużo wyższe niż jest w stanie wytworzyć pompa. Pozdrawiam.
Cześć Wojtek dawno nie było u ciebie Matyldy Fajnie że udało ci się zlokalizować przyczynę, i szacun dla Pawła za pomoc i pomysł Mam nadzieje że rozwiążesz problem i dopasujesz odpowiedni kumulator Fajny odcinek👍👍👍 Pozdrowienia
Cześć. Dziękuję bardzo za odwiedziny. Z doborem akumulatora na razie jestem zielony może jeśli przeczytam resztę komentarzy coś mi się rozjaśni. Pozdrawiam serdecznie.
I have heard that if you keep several tasks unfinished God will let you stay until all are finished. If so I should live another 100 years.@@dotknieciemgly
Witam. Kiedyś pokazywałeś jak ustawiasz noże. Może jakimś cudem się cofnęły i trzeba jeszcze raz je ustawić. Rębak wygląda solidnie i może warto popracować nad nim. Nie poddawaj się. Przyjrzyj się problemowi i będzie dobrze. Pozdrawiam.
Witaj Mirku. Będą przeróbki rębaka bo w istocie noże się cofają. Na pewno go zrobię tylko jest to szalenie irytujące. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie.
Witam Wojtku:) pięknie poleciałeś z dachem nad kurnikiem, praca niełatwa, a efekt już widać:) gratulację:) najważniejsze, ze znajdujesz czas dla rodziny:) o nowych sprzętach nawet nie chce pisać, odchudzone jest to do maksymalności... Do sprzedaży kontakt super, potem jak są wady to przedstawiciel firmy pyta się" kim Pan jest" Pozdrawiam
Siema. Dziękuję za miłe słowa. Powoli myślę nad sieczkarnią do gałęzi (bębnową). Pożyjemy zobaczymy. Póki co mam wyjazd za wyjazdem i wszystko stoi. Przyjechał pomagier do rąbania drewna i wytrzymał 1 dzień :) Bądź zdrowy Adam i trzymaj się.
@@dotknieciemgly dziękuję Wojtku za życzenia zdrowia;), sieczkarnia bębnowa, czy masz na myśli rębak tarczowy? Będzie chwila nagram mój jak chodzi, przy czym to mega składak, brakuje trochę czasu na gałęzie, ale jak coś będzie nagram;) atakujesz Woodstock?;)
@@rakotako88 Siema. Myślę o rębaku jak u Piotra Kani. Ale też mi chodzi po głowie rębak tarczowy. Jeszcze daleka droga. Obecnie leżę w łóżku (po trzech dniach wstałem) i niczego nie atakuję. Znowu grypa. Pozdrawiam Adam.