❤

„Zatrzymaj się, spójrz, posłuchaj: Łukasza 8:17 „Nie ma bowiem nic ukrytego, co nie zostanie ujawnione, ani nie ma nic starannie ukrytego, co nigdy nie zostanie poznane i nigdy nie wyjdzie.” naprawdę, jeśli jesteś ochrzczony, który nie jest częścią nowego przymierza, które Jezus zawarł ze swoimi uczniami, aby jeść chleb, który reprezentuje Jego ciało i pić wino, które reprezentuje Jego krew, jak będziesz miał życie wieczne? słowo Boże?" zwróć uwagę (Jana 3:16,17) 16-„Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie został zgładzony, ale miał życie wieczne. 17- Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat, aby świat sądził, ale aby świat był przez Niego zbawiony” (Jan 6:53-57) 53- Jezus rzekł do nich: „Ja powiedzcie - zapewnili ich: Jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i nie pili jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto żywi się moim ciałem i pije moją krew, ma życie wieczne, a ja zmartwychwstanę w dniu ostatecznym , 55- bo moje ciało jest prawdziwym pokarmem, a moja krew jest prawdziwym napojem. 56- Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje w jedności ze mną, a ja w jedności z nim. 57- Jak Ojciec żywy posłał mnie i mnie żyj przez Ojca, aby ten, kto się Mną żywił, żył przeze Mnie. Droga, Prawda i Życie. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie". zauważcie, co powiedział Jezus: Mateusza 23:13 „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Ponieważ zamknęli królestwo niebieskie przed ludźmi; bo wy sami nie wchodzicie ani nie wpuszczacie tych, którzy są w drodze, aby wejść.” spójrz na zakończenie Jezusa (J 10:09,10) 9- Ja jestem drzwiami; każdy, kto przeze mnie wejdzie, będzie zbawiony i wejdzie 10 - Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem, aby miały życie i miały je w pełni.

Jedynym problemem dla Świadków Jehowy jest nie branie za przykład tego, co Jezus ustanowił w ich pamięci, czyli spożywanie i picie emblematów w Wieczerzy Pańskiej! bo jest to jeden chrzest i jedna nadzieja na życie wieczne. Efezjan 4:4-6 przypis 4 - Jest jedno ciało i jeden duch, tak jak zostałeś powołany w nadziei, do której zostałeś powołany; 5- jeden Pan, jedna wiara i jeden chrzest; 6- Jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi i przez wszystkich i we wszystkich.

A cóż takieg dziwacznego w przechodzeniu przez ucisk dla Pana? Tysiące naszych braci i sióstr świecie przechodzi dziś straszne cierpienia i właśnie dlatego wołają Maranatha,a nie - tak jak siostra pisze - "Nie przychodz jeszcze Panie Jezu za mojego zycia - NIE przychodz" Dalczego Pan ma zachodniemu, pławiącemu się w komforcie chrześcijaństwu, oszczędzać ucisku? :-)

W moim komentazu uzylam sarkazmu poniewaz uwazam ze pochwycenie Oblubienicy bedzie przed Wielkim Uciskiem.W Wielkim Ucisku znajda sie tzw. Letni. chrzescijanie oraz ludzie NAWRACAJACY sie .Przesladowanie chrzescjan zaczlo sie od ukrzyzowania Naszego Umilowanego Zbawiciela i bedzie trwalo az do JEGO ponownego przyjscia .Z Ewangeli i obietnicy naszego Pana wynika ze OBLUBIENICA bez skazy i zmazy bedzie uchroniona przed rzezia Antychrysta i niewyobrazalnymi zjawiskami

Komentaz wymsknol mi sie spod kontroli haha .Ogolnie wypowiedzialam moje zrozumienie slow Naszego Pana .Jako Nowo narodzona chrzescianka od 17 lat przechodzilam i przechodze nadal uciski w zwiazku z publicznym wyznawaniem swojej wiary i w Polsce i za granica Polski .Oczywiscie nieporownywalnie lzej .Na tyle na ile pozwoli na to moj Umilowany Jezus Chrystus .Kilka osob udalo mi sie pozyskac dla Pana o ktorych wiem ze sie nawrocili calym sercem a wierze ze inni - ktorym zwiastowalam Ewangelie tez .Glosilam rowniez Muzulmanom .Pozdrawiam .

@@sylwia3557 Chwała Panu Siostro za Twoją służbę i cierpienia dla Chrystusa - nie pozostaną bez nagrody. Niech Cię nadal Pan Jezus używa :-) W takich dyskusjach już tak jest, że przeważnie każdy pozostaje przy swoim zdaniu, także Ty nadal będziesz uważać, że Chrystus zabierze nas przed Wielkim Uciskiem, a ja (zwłaszcza po dokładnej lekturze Listów Pawła do Tesaloniczan i porównaniu z Ewangelią Mateusza 24) przy takim zdaniu pozostać nie mogę i moim zrozumieniu Kościół przejdzie prześladowania ze srony Antychrysta... Pozdrawiam!

Witam serdecznie! Tak, prawdopodobnie mamy z pastorem Ireneuszem nieco inne spojrzenie na kwestię odbudowy świątyni, ale to nic złego, akurat temat eschatologii zostawia pewien margines interpretacyjny, także śmiało, można mieć inne zdanie, co z resztą podkreślam prawie w każdym kazaniu tego cyklu :-) Dziękuję za komplement o słuchaniu mnie ;-) Natomiast co do tego, że Pan Jezus nie powiedział, że świątynia będzie odbudowana - owszem, nie powiedział tak wprost, ale wskazując na przyszłą "ohydę spustoszenia" dał do zrozumienia, że świątynia, siłą rzeczy, zostanie odbudowana - chyba, że przyjmiemy interpretację, że miał na myśli zburzenie świątyni przez wojska Tytusa w 70 r., w co wątpię (wyjaśniłem w kazaniu, dlaczego). Po drugie - nie tylko słowa Pana Jezusa są Słowem Bożym, jest nim cała Biblia... Życzę Bożego błogosławieństwa :-)

@@drogazbawienia8716 - dziękuję za szczerą odp. Jak jest okazja, to zapytam o pastora zdanie nt wielu rozdziałów kończących Ks. Ezechiela. Tam czytamy o ogromnej świątyni, oraz - co jest szczególnie ciekawe w kontekście Nowego Testamentu - o krwawych ofiarach w tejże świątyni... Jak na to pastor patrzy - czy to się ma dokładnie spełnić, co tam w detalach opisano? A jeśli tak, to co z tymi krwawymi ofiarami? - tam Ezechiel wolę Bożą zapisał co do nich, prawda? Ale między zapisem w tej Księdze, a naszym XXI wiekiem była (i to dość dawno) Golgota... To jak na to teraz, z naszej perspektywy, patrzeć?! Pozdrawiam :)

@@Zbyszek.Gieron__JEZUS-wraca Witam ponownie :-) Co do ofiar składanych w przyszłej świątyni w Millenium... Po pierwsze: nie mogę uwierzyć w to, że Duch Święty zadał sobie tyle trudu, by tak szczegółowo objawić Ezechielowi wymiary, budowę i funkcje przyszłej świątyni (zajmuje to rozdziały 40 - 44 i 46!) żebyśmy interpretowali to symbolicznie, jako opis zbawionych w Nowym Jeruzalem, czy coś w tym rodzaju... Niby co mają symbolizować rozmiary świątyni, ilość wejść, itp?... Po drugie - jasne jest, że wszystkiego nie rozumiem w tym tekście. Ale uważam, że ofiary w tej przyszłej świątyni będą potrzebne ponieważ, jak mówi choćby Ezechiela 43:18 i niżej, ofiary nie będą składane tylko w związku z grzechami, ale też po to, by rytualnie oczyścić wyposażenie świątyni (podobnie jak to było za czasów Starego Przymierza). Wiąże się to z tym, że Bóg (w osobie Chrystusa) będzie przebywał na Ziemi (i być może w tej świątyni) fizycznie (na pewno będzie przebywać tam widoczna chwała Jahwe, jak widzi Ezechiel w tej wizji), a grzeszny człowiek nie może przebywać fizycznie w obecności Boga i żyć - chyba że przyjdzie z krwią.... Skąd wezmą się grzesznicy w Tysiącletnim Królestwie? Po pierwsze - będą to nawróceni (zgodnie z proroctwami) w momencie Przyjścia Chrystusa Żydzi, którzy jednak w tym momencie nie zostaną przemienieni w nowe ciała, więc wejdą w grzesznych do Millenium, a po drugie - będą to poganie, którzy przeżyją Boże sądy wylewane w drugiej połowie 70-go Tygodnia Daniela. Ci wszyscy ludzie, mający wciąż nieprzemienione, grzeszne ciała, żeby zbliżyć się do Bożej, fizycznej obecności, będą musieli złożyć ofiary, np. Zachariasz w 14 r. swojej księgi prorokuje o tym, iż w Millenium narody będą musiały stawić się przed Bogiem w Jerozolimie co roku na Święto Namiotów. Składanie ofiar będzie więc umożliwiało przebywanie ludziom na planecie, gdzie fizycznie będzie przebywał także święty Bóg, no i w celu oczyszczania elementów świątyni, do której uczęszczać będą grzeszni ludzie, zarówno nieprzemienieni Żydzi, jak i poganie. Jeśli chodzi o związek ofiar z grzechami, to być może będą miały funkcję przypominającą o Krzyżu, podobnie jak to ma teraz Wieczerza Pańska. Takie jest moje zrozumienie tego trudnego zagadnienia na dzień dzisiejszy ;-) Pozdrawiam!

@@drogazbawienia8716 - dziękuję za wyjaśnienie. Ponieważ jako adwentysta dnia siódmego, mam kompletnie inne pojęcie nt Millenium, to nie ma szans, abyśmy się w tym temacie porozumieli... Ale temat ów nie uważam za najważniejszy, to szermierki słownej nie zamierzam wieść; zatem zacytuję tylko Pismo tekstem, który niech nam prawdziwy będzie: (24) Niech PAN cię błogosławi i strzeże. (25) Niech PAN rozpromieni nad tobą swoje oblicze i niech ci okaże miłosierdzie. (26) Niech PAN zwróci ku tobie swoje oblicze i niech cię obdarzy pokojem. Lb 6,24-26 EKU (Przekład Ekumeniczny [2018])

@@Zbyszek.Gieron__JEZUS-wraca Nic dodać, nic ująć. Dziękuję i wzajemnie! :-)

O, cześć Daniel :-) Wg mojego zrozumienia proroctw, budowa nowej świątyni jest zapowiadana zarówno przez Twojego imiennika w ST w r. 9 jego księgi oraz przez Pana Jezusa w Matusza 24, kiedy to właśnie do danielowego proroctwa się odnosi (ohyda spustoszenia) - to w niej stanie posąg Antychrysta zapowiadany w Apokalipsie r. 13 i tam on poda się za boga, co zresztą zapowiada i apostoł Paweł w 2 Tesaloniczan 2... Osobiście ciężko zgodzić mi się z interpretacją, że będzie chodziło o duchową świątynię, czyli że Antychryst zasiądzie w jakiś sposób w Kościele Chrystusa i poda się za boga... Natomiast uważam, że jeśli fizyczna świątynia w Jerozolimie zostanie przez Żydów odbudowana, to nie zostanie ona uznana przez Boga za Jego dom, ponieważ w Nowym Przymierzu to chrześcijanie są Jego duchowym domem i świątynią. Ale oczywiście Żydzi jako naród nie wierzą w Jezusa Mesjasza, więc nie są uczestnikami Nowego Przymierza, dlatego z powodu tej niewiary ortodoksi w Izraelu dążą do odbudowy świątyni, bo to ma w ich pojęciu przyśpieszyć nadejście Mesjasza... Bóg po prostu na to pozwoli (tak jak przyzwala na wiele innych herezji i ludzkich dążeń), ale nie będzie to jego świątynia, lecz czysto ludzkie przedsięwzięcie, o krótkim, z resztą żywocie.