Coś pięknego ❤❤❤. Jestem na początku tej drogi, na studiach czy praktykach gdy przyjdzie zwątpienie. Ta piosenka mi pomaga. Dziękuję. P.S Jeśli jest możliwość podać akordy, będę bardzo wdzięczny. ❤❤❤
Mam tak samo jak ty Miasto moje, a w nim Najpiekniejszy moj swiat Najpiekniejsze dni Zostawilem tam kolorowe sny Kiedys zatrzymam czas I na skrzydlach jak ptak Bede lecial co sil - tam Gdzie moje sny I warszawski dzien Kolorowe dni Gdybys ujrzec chcial nadwislanski swit Juz dzis wyruszaj ze mna tam Zobaczysz jak przywita pieknie nas Warszawski dzien Mam tak samo jak ty Miasto moje a w nim Najpiekniejszy moj swiat Najpiekniejsze dni Zostawilem tam kolorowe sny Gdybys ujrzec chcial Nadwislanski swit Juz dzis wyruszaj ze mna tam Zobaczysz jak przywita pieknie nas Warszawski dzien Zobaczysz jak przywita pieknie nas Warszawski dzien Warszawski dzien Warszawski dzien
Chmury wiszą nad miastem Ciemno i wstać nie mogę Naciągam głębiej kołdrę Znikam kulę się w sobie Powietrze lepkie i gęste Wilgoć osiada na twarzach Ptak smętnie siedzi na drzewie Leniwie pióra wygładza Poranek przechodzi w południe Bezwładnie mijają godziny Czasem zabrzęczy mucha W sidłach pajęczyny A słońce wysoko wysoko Świeci pilotom w oczy Rozgrzewa niestrudzenie Zimne niebieskie przestrzenie Czekam na wiatr co rozgoni Ciemne skłębione zasłony Stanę wtedy na raz Ze słońcem twarzą w twarz Czekam na wiatr co rozgoni Ciemne skłębione zasłony Stanę wtedy na raz Ze słońcem twarzą w twarz Ulice mgłami spowite Toną w ślepych kałużach Przez okno patrzę znużona Z tęsknotą myślę o burzy A słońce wysoko wysoko Świeci pilotom w oczy Ogrzewa niestrudzenie Zimne niebieskie przestrzenie Czekam na wiatr co rozgoni Ciemne skłębione zasłony Stanę wtedy na raz Ze słońcem twarzą w twarz Czekam na wiatr co rozgoni Ciemne skłębione zasłony Stanę wtedy na raz Ze słońcem twarzą w twarz
Piękne wykonanie , miałam okazje posłuchać Mariusza na żywo tydzień temu w pałacu zdunowo , ten utwor powalił mnie na kolana. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję