Świetny materiał i dobry kadr! Dodam, że przesadna wiara w umiejętności plus brawura i korzenie to kruche połączenie... Klif znany i w kilku miejscach zjazd to proszenie się o kłopoty. Za sobą zmielony bark, półroczne L4 i parę operacji. Jak kogoś stać na taką przerwę to powinszować sponsora/funduszy, bo raty, życie i leczenie kosztują. Oby nie, odpukać. Powodzenia!
Siema mam pytanie bo dopiero tak naprawdę zaczynam jeździć i chciałbym coś tam zacząć zjeżdzać i ogólnie poskakać. Jest na Smolnej może jakaś łatwa trasa dla początkujących
Byłem tam dziś pierwszy raz, 2 gleby, ale cały i szczęśliwy do domu wróciłem :D Na jednej hopie w wybiciu odstaje kawał belki/drzewa, wleciałem w to i mnie katapultowało, przez kierownicę, poprawiłem jedną małą hopkę jak znaleźliśmy łopatę. Mimo wszystko mam zamiar tam wrócić po serwisie amorka. bo zabawa jest przednia, hopy małe i duże, również bandy każdy znajdzie coś dla siebie. Moglibyśmy się kiedyś zgadać bo chciałbym mieć wzorzec jak latać te hopki. Pozdro :D