Cieszymy się, że relacja z trasy komuś się przydała :-). Widoki przepiękne.

@@renatau4678 Bardzo podobne do krajobrazu w Chorwacji w okolicach Zadaru i wyspy Pag.

Dziękujemy bardzo :-). Nasz tygrysek to 900-tka.

Dzięki :-)

Pozdrawiamy :-)

Dziękujemy. Staramy się aby nie męczyć dialogami a bardziej pokazać namiastkę pięknych widoków. Pozdrowienia.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Tiger na ten moment ma niewiele na liczniku, zaledwie 34000km ale mamy go dopiero 2,5 sezonu :-). Spisuje się bardzo dobrze. Rally był świadomym wyborem ponieważ nie chcieliśmy ograniczać się do dróg asfaltowych. Zawsze mógł się trafić odcinek cięższej drogi. Co zresztą przydarzyło się na tej wyprawie. Był asfalt i nagle go nie było a jechać trzeba - serpentyny, stromy podjazd, droga kamienista (nie szuter). W tym roku wymieniłem fabryczne opony na Heidenau K60 Scout, które na tej trasie przydały się wielokrotnie. Planujemy jazdę próbną 1200 ale w wersji GT. Pozostałe są odrobinę za wysokie. Ale czy zamienimy naszą 900-tkę na 1200? Tego nie wiem. Wersja 1200 zapewne jest lepsza na autostrady ale my ich unikamy ile się da. Model 900 wydaje się bardziej uniwersalny. Pozdrawiamy.

Największe wrażenia zrobiły na nas góry w Czarnogórze: Durmitor droga P14, droga R1 do Zatoki Kotorskiej oraz góry w Albanii. Raczej nie jechalibyśmy tam w deszczu :-). Piękną drogą jest również D8 w Chorwacji nazywana Autostradą Adriatycką. Warto także wjechać na taras widokowy Skywalk Biokovo. Motocykliści nie stoją w kolejce :-). Filmy i zdjęcia w żaden sposób nie oddają tego co zobaczyliśmy.

@@renatau4678 Dziękuję za podpowiedzi, tak mamy właśnie w planie podróży :) jedyne czego się obawiamy to wysokie temperatury, które nie odpuszczają 🙈

Nam temperatury jakoś nie przeszkadzały mimo, że osiągały zazwyczaj wartości powyżej 36 stopni. W górach w ogóle nie były odczuwalne. Spadek temperatury kilka stopni w dół robił dużą różnicę w odczuciu ciepła. We Włoszech, rok wcześniej, podobne temperatury były bardziej uciążliwe i przez wiele dni jechaliśmy bez kurtek.

:-) w miarę wolnego czasu wrzucamy kolejne. Ale można zobaczyć nasz zeszłoroczny wyjazd dookoła Włoch. Pozdrawiam.

@@renatau4678 Nadrabiam :)

Również pozdrawiamy! Do zobaczenia ...

Tygryski jak najbardziej spisały się na medal. Na Bałkany jeszcze wrócimy. Jest tam wiele pięknych dróg do przejechania i pięknych miejsc do zobaczenia. Ale najpierw w przyszłym roku celujemy w Nordkapp :-). Pozdrawiamy

Ależ jechaliśmy przez Mostar i jechaliśmy drogą M20, przynajmniej fragment :-). W przeciwieństwie do zdecydowanej większości na południe jechaliśmy głównie górami, z dala od morza. Dopiero w drodze powrotnej dużą część drogi jechaliśmy wzdłuż lub w pobliżu wybrzeża. Również planujemy tam wrócić i przejechać kilka "pominiętych" dróg. A część druga już jest od paru dni dostępna i jest to Durmitor i P14 :-). Szerokości.

Witam. Jest to nasze pierwsze moto więc nie mamy porównania z innymi. Ale zaczynamy trzeci sezon i na liczniku prawie 30 tysięcy kilometrów. Więc nie robimy tylko "niedzielnych" wyjazdów. Nasze osobiste odczucia są jak najbardziej pozytywne. Żona ma dużo miejsca. Na tyle dużo, że często jak długo się nie odzywa to sprawdzam czy jej nie "zgubiłem" :-). Niby kanapa jest twarda. Ale jest to pojęcie względne. Jak czujemy jakiś dyskomfort to się zatrzymujemy i robimy krótką przerwę ;-). Po ostatnim 24 dniowym wyjeździe dookoła Włoch zaraz pojechaliśmy w kolejną trasę. Wydaje mi się, że to świadczy o dobrym komforcie jazdy. Ale jak to się ma do Tiger'a 1200 czy GS'a 1200??? Zawsze znajdą się tacy co twierdzą, że wszystko co nie jest GS'em to nie jest motocyklem ale ...... nie chce mi się tego komentować :-). Pozdrawiam

@@renatau4678 Bardzo dziękuje za odpowiedz bo tak naprawdę najlepiej znać oponie kogoś kto na takim modelu jeździ a nie ma go na testy jeden dzień. Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące krążącej opinii ze jest bardzo gorąca od silnika przy wolnej jeździe i w ciepłe dni to prawda ?

@@renatau4678 Jaki model jest waszego motocykla i który to rok produkcji ?

Mamy Tigera 900 Rally Pro 2021. Kupiony pod koniec października 2021 roku. Tak, jest gorąco od silnika ale ..... To nie jest tak, że nie da się jeździć. Gorąco poczuliśmy dopiero na południu Włoch przy temperaturze przekraczającej 38 stopni jadąc w krótkich spodenkach :-) (bezpieczeństwo na chwilę odłożyliśmy na bok). Rzeczywiście jadąc w pełnym słońcu musiałem bardzo szeroko rozkładać nogi aby łapać powietrze od przodu. Nie dość, że samo powietrze było gorące to ciepło z chłodnicy potęgowało to uczucie. Wręcz aż parzyło. Dopóki jechaliśmy w długich spodniach motocyklowych nawet nie wiedzieliśmy, że stamtąd tak grzeje. A jechaliśmy nawet w temperaturze 42 stopni. Ponownie w krótkich spodenkach pojechaliśmy na Amalfi ale tam nie czuliśmy już tego grzania. Możliwe, że miały na to wpływ bliskość morza i góry. Było ciepło ale nie parzyło. Może też być tak, że jak ktoś jest bardzo wysoki to inaczej układają się nogi. I wtedy może więcej łapie tego powietrza z wylotów. Ja mam tylko 178cm i mogę powiedzieć, że to mi nie przeszkadza w najmniejszym stopniu.

Podhale pozdrawia Mazury :-) W tym roku po powrocie z objazdu Bałkanów planujemy odwiedzić właśnie Mazury. To jedyna część Polski gdzie jeszcze nie byliśmy na moto :-)

Witam. Tak się złożyło, że to był pierwszy wyjazd z tym uchwytem. Nie chciałem znowu wydawać kilkuset złotych na kawałek blachy więc "zaryzykowałem" kupnem u chińczyka. Koszt 60zł nie jest wielki a póki co uchwyt działa :-). Jedynie wpada w wibracje jak się wjedzie w bardzo dziurawą drogę. Więc do off-road'u może nie koniecznie się nadaje. Ale raczej nikt nie jedzie cały czas patrząc w nawigację :-). Tu jest link gdzie to kupiłem: pl.aliexpress.com/item/1005005266600448.html. Pozdrawiam

Bardzo dziękuję.