Nitya is a modern teacher of meditation, philosopher, author of books and talks on awakening. She shares her message with people all around the world, pointing to joy and peace, regardless of the circumstances. Since 2013 she has been teaching nonduality. Thousands of people have trusted her, by attending her retreats.
Her message is universal and non-religious. Directed to the hearts of those who are ready to end spiritual search and recognize who they are.
Nitya to współczesna nauczycielka medytacji, filozofka, autorka książek i wykładów na temat przebudzenia. Swoim przekazem dzieli się z ludźmi na całym świecie, wskazując na radość i spokój, niezależnie od okoliczności. Od 2013 naucza w nurcie niedualności. Tysiące osób zaufało jej, biorąc udział w prowadzonych przez nią retreatach.
Jej przekaz jest uniwersalny i pozareligijny. Skierowany do serc tych, którzy są gotowi zakończyć poszukiwania duchowe i poznać samego siebie.
Mam tak na codzień... jakieś lęki, gniew, złość, niepokój, troski, "czarne" scenariusze ... I po chwili przypominając sobie czym jestem zaczynam się śmiać. Ale równocześnie powtarzam: "wszechu pomóż mi koegzystować w pokoju z tym natrętnym egotycznym umysłem, który i tak też jest częścią mnie"🙏 Thanks Nitya 🙏💚
Pieprzysz od rzeczy dla durnych "owieczek"... Siedzisz,mrugasz ślepkami i wymyślasz "kosmiczne" pierdoły...Totalna manipulanka i oszustka!...Dobrze źyjesz ze zmanipulowanych "owieczek"i -niestety!- baranów!!!
JA Jestem 👈 👉. JESTEM 👈 👆💟 J A 💟👇 👉 JESTEM 👈 👉 Jestem JA 💕 CO MAM NA MYŚLI KIEDY : MYŚLĘ , MÓWIĘ , WYPOWIADAM SŁOWO " J A ". "JA", jako właściwe jestestwo człowieka , pozostaje całkowicie niewidzialne . Ujrzenie własnego "JA" jest wydarzeniem , które rozgrywa się w najskrytszym sanktuarium człowieka. Człowiek pozostaje bowiem sam na sam ze swoim "JA". Owo zaś "JA" to on sam. Upoważnia to człowieka do uważania własnego "JA" za swe prawdziwe jestestwo, Ciało i duszę wolno mu dlatego nazwać "powłokami", wewnątrz których żyje ; wolno mu je również nazwać warunkami cielesnymi umożliwiającymi działanie. W miarę swego rozwoju człowiek uczy się coraz lepiej używać tych narzędzi w służbie swego "JA". Słowo "Ja" to imię różniące się od wszystkich innych imion. Kto we właściwy sposób zastanowi się nad naturą słowa 'JA', ten otworzy sobie drogę do poznania istoty człowieka w głębszym znaczeniu tego słowa. Każda inna nazwa może być używana w odniesieniu do określonej rzeczy tak samo przez wszystkich ludzi. Każdy może nazwać stół "stołem", krzesło "krzesłem". W przypadku imienia "JA" tak nie jest, Nikt nie może użyć go do określenia kogoś innego : każdy może nazwać "JA" tylko siebie samego. W odniesieniu do mnie słowo "JA"nigdy nie może dotrzeć do mych uszu z zewnątrz. Dusza może określić siebie jako "JA" jedynie od wewnątrz i tylko ona sama. Gdy więc człowiek mówi do siebie "JA", przemawia w nim coś , co nie ma nic wspólnego z żadnym ze światów , z których pochodzą wymienione dotychczas "powłoki"stopniowo "JA" staje się coraz bardziej panem duszy i ciała. c.d.n.
Te rzeczy, które się powtarzają latami - te cykle - nasze działanie a potem poczucie winy z nimi związane można rozpoznać jako pochądzące z karmy przeszłego wcielenia i pożegnać się ceremonialnie i serdecznie na zawsze z częścią tamtego bytu polecając go Bogu - Światłu. Pozbywamy się zatem przynależności do tego i poczucia, że to jest "nasze". Wtedy jakieś bodżce w ciele jeszcze może z tym związane są jasno rozpoznawane jako "obce" i zaczynają być dla nas po prostu nudne - i koniec.... Nie ma już tej walki wewnętrznej będącej częścią tych cykli zachowań...
Czasami jak pani słucham to zastanawiam się jak to jest być na pani miejscu. To tak jakby pani była pozbawiona całej energii. Żyje pani jak liść. Całe szczęście lubi to pani i chce pani tak żyć, ale taki tok myślenia życia i bycia nie wziął się znikąd. Czasami odnoszę wrażenie że w pani nie ma "życia w życiu", tylko jest jakiś świat "poza horyzontem" który rozumieją tylko nieliczni. Szanuję to ale nie rozumiem. I nie chcę rozumieć po prostu jest to dla mnie przerażające
"Z tej mąki chleba nie będzie" !!! Polecam gorąco i uczciwie dla Ciebie, zapoznanie się, przeczytanie dorobku literackiego Rudolfa Steinera - założyciela , twórcy Antropozofii ( Naukowe badanie Świata Duchowego ) ! Proponuję zacząć od poz : 1) " Tajemnice stworzenia Świata" - Wydawnictwo Genesis Gdynia 2012 2) Wiedza Tajemna w zarysie " 3) " Filozofia Wolności" 4) " Jak osiągnąć poznanie Wyzszych Światów " 5) oraz przeczytanie wielu pozostałych, wspanialych książek tego Wspaniałego Człowieka Ducha !! P.s. Pozdrawiam serdecznie i uczciwie 😘🙏❤️ Z.W.
@@tomaszwieckowski2224 utknąłes w jakims koncepcie, dany jest ci umysl, użyj go należycie i sie nim baw, ten dualism powoduje w ludziach odłączenie od ciala. Namaste🙏
No ale ten świat nie kocha bezwarunkowo, mało jest takich istot, świat nas do czegoś zobowiązuje. Ja czuję pustkę brak i co mam skupiać się na wewnątrz? Wolę popatrzeć co inni mają bez lustra to tak ciężko żyć bez innych ciężko