Czytałem książkę - typowy zwykły romans A romans był w trzech tomach o szczęściu, o rozterce Że ktoś dał komuś swe serce Że z kimś ktoś życie chciał spleść Już zapomniałem jak zwali się ci młodzi Lecz tu nie o to chodzi Nieważne są imiona Bo grunt, że on był i ona I grunt, że taka była treść Zaczyna się od spojrzeń i rozmowy A słowa są podobne pięknym snom Każdy rozdział ciekawy jest i nowy Majowy kolorowy I to jest pierwszy tom A potem pełni szczęścia on i ona W marzeniach swych budują własny dom Płoną serca i miłość jest szalona Młodzieńcza rozmarzona I to jest drugi tom Jak białe kartki odwracają się radosne dni Promiennej Wiosny dni I szczęście jest, i pachną bzy A później czyjeś serce w smutku tonie I płacze ktoś, a świat się dziwi łzom Potem widać już na ostatniej stronie Ostatnie słowo „koniec” I to jest trzeci tom
@muzykaretro Poproszę o więcej kultury na moim profilu. Per "Gnoju" proszę zwracać się u siebie w swojej rodzinie, a nie tutaj. Poza tym pisane z dużej litery wydaje się całkowicie gryźć ze swoim znaczeniem..
Dziękuję za komentarz. Co ciekawe z drugiej strony tej płyty jest prawdopodobnie pierwszy utwór wykonany solo przez Mieczysława Fogga spoglądając na numery matrycowe nagrań Syreny.
Żal mi ludzi którzy przychodzą i robią sobie żarty. Potraficie komentować a prawda jest taka że w życiu koło prawdziwego smutku nie staliście. Gdy będzie was aż zbierać na wymioty z żalu i głębokiej pustki to wtedy inaczej odbierzecie i utożsamicie się z utworem. Na nieszczęście was jesteście prostakami i osobami o lekkich doświadczeniach także zalecam wam zostać przy popkulturze
Piosenka spiewana w moim rodzinnym domu przy okazji spotkań.Szum starej płyty i wracają wspomnienia beztroskich ,szczęśliwych lat.I ta łezka pod powieką.Dziekuję ❤
Witam! Piękne nagranie, bardzo mi się podoba. Znakomity głos Tadeusza Faliszewskiego idealnie pasuje do tego starego, czerstwego walczyka. Pozdrawiam serdecznie, dziękuję!