Nie przekonuje mnie ta Pani. Zbyt dużo dowodów anegdotycznych, bagatelizowania problemów, a fragmegt o Big Pharmie i liczbie aptek wyciagnietch z kapelusza to już dramat zwłaszcza, że akurat Dania słynie z tego że bardzo chętnie przepisują leki na zdrowie psychiczne.
Wspaniale, że wysłuchała Pani wykładu o tym, że uwielbiamy wytykać innym to, co z nimi jest nie tak :) Warto przesłuchać nawet kilka razy... A prowadzącemu gratuluję odwagi, bo prowadzenie wywiadu to nie jest łatwa sztuka.
Wychować dzieci to jest wyzwanie i temu wyzwaniu należy poświęcić dużo dużo czasu i miłości aby sprostać logiczne podejście do życia aby wyrosło i było dojrzałe do spostrzeżenia wyboru co go każdy dzień otacza .
Przeważna rozmowa. Owszem mamy promocje chorób a nie zdrowia. Nie byłam u lekarza od paru lat i od wielu lat jestem zdrowa. obserwuje rodziny z dziećmi ,zwłaszcza małymi i są non stop na przeróżnych syropkach, antybiotykach i ciągle chorzy . Dla porównania te dzieci ,które nie są tak faszerowane (bo inaczej tego nazwać nie można) ,tak nie chorują . Przypadek ? Nie sądzę .
Dzień dobry,prosze sie nie obrazac mlody czlowieku,ale mam prosbe,aby Pan napierw przedstawił swojego goscia w Studio,tym bardziej kobiete tak mila,madra i z takim dorobkiem a pozniej mowil o sobie.Z gory dziekuje.Arysta-muzyk
Osobie mi bliskiej, z zaburzeniami odżywiania, 9 na 10 terapeutek nie umiało pomoc. Wracała jeszcze mocniej przybita. Ci ludzie przeceniają swoje możliwości. Dodam, że kilka z tych pan miało zaburzenia odżywiania. Jak ktoś może pomóc innym, nie umiejąc pomóc sobie ?
Trzeba uważnie wysłuchać do końca. Może i nie pięknie zobrazowane dziecko❤ ale doskonale pokazuje sytuację by pokazać słuchaczom efekt mądrego nauczania.
Szczęśliwy człowiek zna swoją wartość i nie sięga po uzależnienia.Dlatego tak ważną rzeczą jest uczyć młodych życia w trzeźwości i w dążeniu do pięknych celów i swoich dobrych marzeń.Tacy ludzie są szczęśliwi nawet gdy dopada ich choroba,kolopoty,cierpienie.
Wtedy ludzie pokonują góry problemów i mimo to mają siłę by być darem dla ukochanych ludzi.Kazda miłość powinna być wzajemna a jednak wiemy że tak nie jest.Nawet w najbliższej rodzinie są odrzucani ludzie z różnych powodów.Z powodu chorób,innych przekonań,złego zachowania itd.A granicą stawiana złu to upomnienie a nie odrzucenie.Kazdy powinien to wiedzieć i stosować w życiu.Najtrudniej upominać uzależnionych bo to straszna choroba zaprzeczeń,która mimo fatalnych konsekwencji szerzy się jak grzyby po deszczu.Trudno uwierzyć młodym że wpada się w uzależnienia bardzo szybko a wyjść jest bardzo trudno.No i w Polsce samo leczenie kiepskie.Prawo źle skonstruowane.Zeby leczyć dorosłego potrzeba orzeczenia sądowego a aby je dostać to uzależniony musi zagrażać życiu człowieka.Chore ustawy.
To najprawdziwsze zdanie jakie słyszałam kiedykolwiek w życiu.Szczesliwi ludzie wychowują szczęśliwe dzieci.Tak to ani perfekcjonizm,ani niewielkie zaniedbania nie mają na wychowanie dzieci takiego wpływu jak być przy nich szczęśliwymi.To dużo i nic jednocześnie.Bo szczęście daje tylko piękna i wzajemna Miłość.Takim ludziom chce się chcieć ,bo taką siłę daje miłość wzajemna.
Wspanialy wywiad o wartosciach. To prawda ze niedojrzali dorosli bazuja na oskarzaniu matek, zadreczaja bliskich I tkwia w tym stanie. W Twoim stylu kiedys byl dobry artykul o tytule cos w rodzaju "Urodzilem sie idealny ale matka mnie popsula".
Uwielbiam to co Pani szerzy ❤ jak się pojeździ po świecie i poza innych ludzi to się widzi tą okropną cechę Polaków - szukamy tego co jest źle 😢 Uświadamiam to lokalnie i sama promuje coś innego swoim zachowaniem i wierzę, że to choć z najbliższymi będzie na plus 😊😊
Mam 42 lata i syna 20 letniego z zespołem Downa,korzystamy z życia w 100% koncerty ,zloty samochodowe po offroad syn sam jeździ na quadzie po wędrowanie po górach 🩷ludzie mówią do nas ,jak mozliwe ,że osoby niepełnosprawne mogą tak się bawić ,korzystać z życia .Ludzie szukajmy szczęścia ,róbmy wszystko by być szczęśliwym ,odkrywajmy siebie ,życie szybko mija ❤❤ pozdrawiamy serdecznie dziękuję Pani Ewie ,uwielbiam słuchać i żyć jak wspomina pani doktor .Otaczajmy się ludzi dobrymi ,z dobrą energią i pozytywnymi .Wyciągajmy każdego dnia ciutkę dobrych rzeczy.Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
Pani Agnieszko, z całym szacunkiem, nie chciałabym bym na Pani miejscu. Nie potrafiłabym być szczęśliwa mając dziecko niepełnosprawne intelektualnie. To jest coś czego boję sie najbardziej na świecie. Podziwiam Pani podejście do życia.
Dziękuję za ciekawą rozmowę. Uwaga do Prowadzącego: prawdopodobnie Ewy Woydyłło-Osiatyńskiej z jej dorobkiem nie trzeba przedstawiać, ale może warto..?😊