darupsek nie wiem gdzie jest zawór bezpieczeństwa pewnie gdzieś w kolumnie ale z pełną łyżka na postoju to u mnie szału też nie było musiałem trochę ruszyć
Na samym początku z łyżką 160cm piachu też trzeba było delikatnie ruszyć (bez wspomagania praktycznie nie dało się kręcić kierownicą) aż piszczał, ślizgał się pasek. Teraz pasek jest naciągnięty a wspomaganie znacznie osłabło i pod delikatnym obciążeniem słychać inną głośniejszą pracę pompy
Cześć pisze do Cb z pewnym pytankiem 😃 bo ja również założyłem do swojego c360 wspomaganie od lublina i chciałbym się zapytać czy u Cb jak skrecasz to kolumna pracuje z mocowaniem czy stoi nawet nie drgnie. Ja u siebie powzmacniałem jak się dało odskosami i wgl wspornikami z boku a i tak przy skrecania delikatnie się rusza z mocowaniem.
Jak zrobiłeś ten krzyżak że pasuje Ci na tą lożyskowany drożek i na frezy od kolumny. Bo kupiłem niedawno wspomaganie od Lublina i mi nie pasuje ten krzyżak od łozyskowanego drążka na frezy od kolumny, do kolumny pasuje ale ten od tego sztywnego drążka. Da się w jakiś sposób te krzyzaki porozbierac czy coś żeby je podmienić, czy masz jakiś inny sposób na to?
kociol110 Wstawiales coś takiego żeby zmieniało obroty czy coś takiego (przystawkę) wyczytałem gdzieś na forum że trzeba coś takiego kombinować. Zda egzamin to do tura? Dużo trzeba przeróbek żeby zamocować kolumnę?
trzeba sobie wyspawać mocowanie, bo kolumna od lublina ma z boku, a od c360 od dołu, balacha minimum 10mm plus dobre wzmocnienia. Jest ciasno ale da sie zrobić i mocowanie musi być konkretne bo urwie albo wygnie jak bedzie chciało
o widzisz! same plusy, jeszcze by Ci było łatwiej kręcić i przód by miał lżejszy żywot:) A jeszcze lepiej, mógłbyś w ogóle nie skręcać kierownicą tylko hamulcami z tym podniesionym przodem i byś był moment w rządku obok:P
Witam . Fajny pomysł . Zastanawiają mnie dwie kwestie : jakie koło założyłeś na pompie wspomagania (Srednica i szerokość paska ) oraz czy przy staniu w miejscu i kręceniu kołami do oporu nie piszczy ,pali się pasek klinowy ... Jeśli mógłbyś odpowiedzieć byłoby super ..
Ja do wspomagania które kupiłem miałem dołączone oryginalne koło pasowe razem z tłumikiem drgań( taka guma miedzy środkową czescią koła pasowego nachodzącą na czop a zewnetrzną stroną koła do której przylegają paski) Ja tą gumę wypaliłem i została mi zewnętrzna strona, naspawałem plaskownik na oryginalne koło pompy wody i to wypalone koło nabiłem na to przygotowane od pompy. Pasek dobrze dopasowany i naciągniety ani nie ślizgnie na kole wszystko kreci dobrze nawet z balem słomy czy pełną łyżką na turze. Wiadomo to nie hydraulika na siłowniku ale jedną ręką spokojnie gałką lekko sie kreci i za ponad połowę mniejszą cene niż na siłowniku jest naprawde ok
jeden krzyzak pasuje na przekladnie ale nie wiem jak druga czesc przymocowales na kolumne ta krotka ?? przyspawales ? bo jak widac masz przekladnie krzyzak i krotka kolumne
Witam. Spoko film. Mam zamiar założyć wspomaganie w swojej 60 i mam jedno pytanie (na razie) z czego założyłeś koło pasowe na pompę wody. z góry dzięki za odpowiedź.
w czesci pierwszej w kom chyba pisze :) takie koło miałem od tego wspomagania z gumą w środku gume wypaliłem to mi sie rozleciało na dwie częsci i zewnętrzną nałożyłem na koło pasowe pompy
Ja własnie zakładam też wspomaganie od lublina do 330 z turem, i się zastanawiam czy zakładać pompę oryginał lublina czy jakąś inną, mi chodzi o te ramie co wychodzi z kolumny, bo lublin ma takie krótkie ramie a widzę ze ty masz takie od 360, i jak tak sobie przymierzałem to kolumna u mnie nie będzie pasować na środku żeby z drążkiem się zgrało, mi udało się kupić całe wspomaganie za 300zł ze złomu ale ciekawe jaka pompa jest czy nie jest zarżnięta, ale jak u ciebie przez prawie rok chodzi w c 360 ta pompa tu u mnie w ciapku myślę ze też da rade :) pozdr z góry dzięki za wszelkie informacje są bardzo cenne bo dziś zauważyłem że masa pracy przede mną z diaksem i spawarką :D
jak u mnie wyszło na środku to u cb też powinno dobrze wyjsc. do kolumny ja dospawałem kawał śruby bo jak przyspawałem do wąsa od 60 kawałek z lublina to nie miałem jak przykrecic do kolumny także wąs mi się przesunął na kraj tego trzpienia z frezem i gwintem i na nim jest dospawana śruba M20 czy tam większa chyba :P pompe załóż tą co jest dużo roboty nie masz bo już koło pasowe masz oryginalnie do sprężarki.
witam założyłem tą kolumnę i pompę od ostrówka wydajność 10L/MIN. pompa pracowała 5 min i rozgrzała się dosyć szybko jeśli by pracowała dłużej i latem w wysokich temp to była by bardzo gorąca. czy twoja pompa też się grzeje mocno jaką wydajność ma pompa od lublina i jaką średnicę węży zastosowałeś do swojego wspomagania z góry dzięki i pozdrawiam
Nie wiem jaka ma wydajność, poszukaj gdzieś na internecie, a węże kupowałem takie żeby złączki pasowały nie wiem jaki maja średnice z zewnątrz pewnie koło 2cm może więcej. U mnie pompa sie tak szybko nie nagrzewa ale w lecie gdy prasowałem słomę po całym dniu węże były gorące można było się sparzyć no ale nic sie nie gotowało ani nic. Jeżdżę już tak całe lato i żadnych dziwnych objawów nie widać(wycieki czy spadek wydajności), zawsze można zamontować chłodnicę (lublin oryginalnie ma),której ja nie mam :) Traktor pracuje latem przy prasie na wysokich obrotach (prawie codziennie) po pare godzin :)
Wspomagania kierownicy w samochodach mają "chłodnice" - Najczęściej w postaci zwykłej, długiej metalowej rurki w kształcie U, coś jak grzałka od pralki. Jest to na powrocie oleju ze wspomagania do zbiorniczka. Jak się wspomaganie grzeje, to bym dołożył taką chłodnicę od jakiegoś auta, albo lepiej ze 2 metry rurki miedzianej takiej, by łatwo było ja powyginać gdzieś przy wiatraku.
jak rozwiązałeś założenie wąsa od ciągnika na tą maglownicę i mógłbyś napisać jak zrobiłeś mocowanie kierownicy do kolumny zacząłem zakładać u siebie wspomaganie i mam trochę problemów z góry dzięki pozdro
do wąsa od 60-tki dospawałem ucięty kawałek od lublina(część z wielokarbem) w odpowiedniej pozycji a drążek co idzie do kierownicy skróciłem i przymocowałem go u góry do baku na śrubach
Fajna sprawa, widziałem nie raz że przy c330 mieli też od lublina. Myślę na założeniem do mojego ruska tylko nie wiem czy dużo przerabiania jest. Nowy komplet to 2 tyś :P
a kolumnę usytuuj tak aby jak najbardziej przylegała do baku i wtedy bedziesz mógł sobie troche kierownice pochylić do siebie i wtedy jest dobry kąt do kręcenia kierownicą :) sie rozpisałem no ale chciałem dokładnie wytłumaczyć :P
cale lato woziłem ziemię i z pełną łyżką w miejscu można spokojnie kręcić(czuć lekki oprór) zdaża sie że koło wpadnie w dołek (z pełną łyżką) i nie da rady pompa przesunąć tego koła to wystarczy drgnąć traktorem i już skręca, ale to bardzo żadko, ze 2 razy mi sie zdażyło( nikt mądry nie kręci bez potrzeby w miejscu ) mocowanie kolumny musisz zrobić bardzo ale to bardzo solidnie. blachę 10mm bez problemu wygina we wszystkie strony ale pare zastrzałów u mnie rozwiązało sprawę :)
Mam pytanie do kolegi odnośnie tego wspomaganie, również założyłem wspomaganie do c 360 od Lublinka. Przekładnia lublin 3, pompa od poloneza i moje pytanie jest takie czy w obie strony na postoju krecie się tak samo? bo u mnie w lewo idzie bardzo dobrze a w prawo pół obrotu i dalej się nie da dopiero po lekkim ruszeniu traktorem się skręca. I co jest tego powodem??
jeżeli napęd zrobisz tak jak ja to na wolnych obrotach chodzi tak samo jak na wysokich. ja na kolo pasowe od pompy wody nabiłem zewnętrzną częśc koła pasowego które dostałem do kolumny( jest to koło z tłumnikiem drgań skretnych (taka guma)) gume wypaliłem i została mi sama obręcz którą nabiłem na to koło od pompy wody. Oczywiście to nie jest to co orbitrol ale daje rade i powiem że lepszego nie potrzebuje wystarczająco lekko chodzi kierownica. Założyłem gałke i jest super na jedną reke.
też chce zrobić wspomaganie na kolumnie od lublina już nawet kupiłem ale powiedz mi na wolnych obrotach z ciężarem jak sie kręci i czy jak ma opór na koła czy wytrzymuje kolumna pomysł bardzo dobry i prosty