Debilizm tej sytuacji polega na tym, że każde najmniejsze słowo połączone z tym, że ZATRZYMUJESZ SIĘ przy nim, może spowodować sprowokowany atak przez poczucie zagrożenia. Potem qrwa jeżdżą i odstrzeliwują, przez takich imbecyli jak Ty z nagłówkiem "agresywny łoś w centrum miasta". Człowieku, przejedź normalnie, zachowuj się normalnie i daj tym stworzeniom żyć, a nie mówisz do dzikiego zwierzęcia jak do psa na ulicy...