Czy jesteśmy kolejnym gamevlogowym kanałem na YT? No nie. My to robimy inaczej w każdą środę o 18:00!
Znajdziesz u nas: 👀 Popkulturowe pogadanki - gdzie dyskutujemy o grach i okazjonalnie o filmach. Mówimy o problemach branży gier, potencjalnych rozwiązaniach, często w humorystycznym stylu. 📖 GameDev Chronicles - Cykl pokazujący historię studia gier lub narzędzia typu silnik gry. 🔥 Inne tematy: 🎮 Gry RPG i Strategie 🎓 Ludologia, gry od strony edukacyjnej, psychologia gier
Trochę nie rozumiem core tego filmu. W 8 minut powiedziałeś mi, że Skyrim to dobry sandbox, ma fajny i interesujący świat, który dobrze się eksploruje, ale fabuła kuleje. Wiedźmin to za to dobre action-rpg, interesująca fabuła, genialnie napisane postacie, których losy śledzi się z zaciekawieniem, ale za to eksploracja świata kuleje. No tak jest, ale co ma jedna gra do drugiej? Lepszy byłby ten materiał, gdybyś zestawił Starfielda ze skyrimem. Miałoby to sens, bo obie gry skupiają się przede wszystkim na eksplorowaniu przedstawionego świata, gdzie fabuła nie musi być głównym powodem do grania. Dodatkowo to gra od jednego studia, co umożliwia analizę progresu na przestrzeni lat. Nawet przy omawianiu modów byłoby to lepsze porównanie, choć to nie od twórcy zależy jakie mody ludzie stworzą. Jeśli chciałeś trochę zgrillować wiedźmina to mógłbyś nagrać o tym pełny osobny film, bo to nie jest gra bez wad. Chociażby walka jest dość nudna, nawalamy po prostu jeden przycisk, ewentualnie używając znaków, czy mamy kuszę, która jest bezużyteczna.
Ogólnie na początku miało być o pokazaniu elementów które Wiesiek robi przeciętnie, no i wpadłem na pomysł żeby go z czymś porównać - padło tu na Skyrima... z czasem ten pomysł trochę ewoluował no i skończyło się że trochę plusów skyrima, trochę plusów wieśka i trochę wad jednego i drugiego... Może racja że trochę się pogubiłem z tym corem filmu, ale dobra będę wiedział na przyszłość co zrobić lepiej. Dzięki za konstruktywne uwagi. Co do takiej krytycznej analizy to mam w planach zrobić coś takiego o Cyberpunku i tylko tę grę rozłożę na czynniki pierwsze. Jeśli ten film o CP by się przyjął to rozważę podobną formułę przy innych grach.
zaskoczyliście mnie, grałem w gwinta baaardzo wiele godzin kiedy dopiero beta się formowała, potem mi się przejadł i znudził natomiast o wojnie krwi nigdy nie słyszałem 😮musze wypróbować 😁
O Wiedźminie 3 będę mówił w najbliższym materiale (m.in będę podważał te "trudne wybory"). Tutaj dałem to jako przykład, żeby pokazać, że ktoś zrobił lepszą fabułę niż "Święty Wiesiek III" i co najlepsze było to to samo studio i też było w tym samym uniwersum. Tylko w tą lepszą fabułę nikt nie zagrał jak wspomniałem na filmie.
Jak to się stało, że CDP Red stworzył świetną grę ze świata Wiedźmina w którą nikt nie zagrał? O tym w dzisiejszym materiale. 🔥 Inna ŚWIETNA Polska gra: 👉 • Jak gracze pokochali FROSTPUNKA i dla... ===================================== 💖 Odwiedź naszą stronę 👉 www.clawthorn-studio.pl 📽 Subskrybuj Nasz kanał👉 / @nonieofficial 📱 TikTok 👉 / nonieofficialtiktok 📷 Instagram 👉 / nonie.officialig 📺 Kanał od animacji 👉 / @clawthornstudio =====================================
Szczerze, odpaliłem wasz kanał, i zanim spojrzałem na subskrypcje, obstawiałem że macie więcej. Gratki panowie za dobre przygotowanie techniczne, i merytoryczne
Dopóki w to nie zagralem, to nie sądziłem, że poprzez gwinta można tak świetnie opowiedzieć jakąś historię i postawienie na Meve było strzałem w 10tkę. I tak jak mówicie w swoim filmie, to doskonały dowód na to, że nie potrzeba wiedźmina aby gra czy historia w niej opowiedziana była świetna. Sam jakimś wielkim mistrzem gwinta (jako oddzielnej produkcji) nigdy nie byłem a poradziłem sobie tam z większością zadań jak i łamigłówek bez najmniejszego problemu i zarazem z dużą satysfakcją. Warto dodać czego moim zdaniem zabrakło u was, że gra pozwala na całkowite przejście fabuły z mozliwością pomijania potyczek więc w razie napotkania problemów casualowy gracz może poznać zalety tej gry bez specjalnych męczarni. Co do promocji, wiadomo marketing powinien odegrać znacznie większą rolę w tym wszystkim. A co do tego tworu "Mag Renegat" nawet nie wiecie jak bardzo się zawiodłem siegając po ten tytuł zaraz po ograniu przygód Meve. Fajny materiał panowie i dobrze, że ktoś o tej niedocenionej moim zdaniem produkcji jeszcze wspomina 😄
Jest to jedna z tych gier o której wręcz trzeba mówić, bo warto. Ludzie zachwycają się Wiedźminem (moim zdaniem czasem za bardzo) a takie perełki są pomijane niestety...
No dla mnie jednak taki srendiak, w sensie myśle ze ta fabuła bardziej pasowalą by na książke włąśnie niż na grę tego typu, plus kocham gwinta wiedzminie 3 ale ten jest dla mnie irytujący :)
Każdy ma swoją opinię, nas kupiła przede wszystkim historia i to że możemy z innej strony spojrzeć na świat wiedźmina (niekoniecznie z perspektywy Geralta)
Serio warto? Odstraszaja mnie zagadki logiczne, nie chce mi sie zwykle za bardzo myslec jak gram w gry. Jak w bg3 takowe napotykałem to zwykle pomijalem jeśli się dało.
@@ArmaRola nie zgadzam się, wiedźmin 3 calosciowo jest znacznie lepszy od 2. Chociaz zgadzam się, ze 1 i 2 mają swole elementy które przeważają nad wiedzminem 3.
Gram w gry Paradoxu od ponad 20 lat, w tym w serię HoI. I nie zgadzam się, ze ich poziom trudności jakoś się obniżył. On zawsze był łatwy. One zawsze były przeciwieństwem gier „Easy to Learn, Hard to Master”, czyli aby poznać ich zasady (choćby poznać jak stworzyć dywizję) to trzeba było spędzić godziny, ale za to później sama rozgrywka to bułka z masłem. To powodowało, że trzeba było samemu narzucać sobie jakieś ograniczniki (np. ze pierwsze 3 lata się nie rozwijamy albo nie wykorzystujemy ewidentnych głupot AI). Oczywiście mówię o grze głównymi mocarstwami, bo tylko nimi gra miła sens. Grając jakąś Gwatemalą czy inną Kostaryką, to mogliśmy co najwyżej stworzyć 2 okręty desantowe i dwie dywizje kawalerii i nimi domykać kotły (bo AI była za głupia by dostrzec ewidentną możliwość zamknięcia kotła) lub desantować się na niebronione prowincje pełne samolotów. Dalej gry Paradoxu uważam za najlepsze :)
Do dzisiaj pamiętam elfa którego ratujemy przed powieszeniem czy dezerterów na bagnach nie będę pisał co czym skutkowało i to są poniekąd dość nieznaczące wybory są dużo ważniejsze
Niestety, a myślę że to jest super format żeby pokazać również Niflgaard który np. przygotowuje inwazję na Cintrę (lub ogólnie intrygi dworskie wokół Emhyra lub Uzurpatora). Albo jak Iorveth zaczął formować Scoia'Tael wokół Flotsam zanim poznaliśmy go w Wiedźminie 2... no ale niestety... słabizna pokroju Renegata zamknęła drogę do innych wiedźmińskich historii
Z tego filmiku zrozumiałem, że gry Paradoxu stają się od elitarnych strategów do gier dla dzieci, bo są bardziej przejrzyste. Jeżeli takie jest Twoje zdanie to xD
Tutaj akurat mój błąd wynikający z niedopowiedzenia. W innych komentarzach bardziej wybrzmiało to co chciałem przez to powiedzieć czyli "Puszczasz plan i idziesz afka" ogólnie poza przejrzystością boty są coraz łatwiejsze, mechaniki uproszczone (jak właśnie wspomniany plan), grałem w EU4, Hoia4, CK2 i CK3 i widzę, że gry Paradoxu stają się łatwiejsze (ale i przez to bardziej przystępne dla nowych odbiorców). Może nie widać tego po materiale ale uważam że wbrew pozorom to dobrze bo więcej osób może zaznajomić się z tymi grami (sam mam parę znajomych którzy z jednej strony by zagrali ale wiedzą że na taką europkę musieliby poświęcić zbyt wiele godzin by same podstawy ogarnąć).
Co muszę oddać BfB to moim zdaniem świetnie wykonali ścieżke Bizancjum pod względem "narracyjnym" - w sensie że najpierw trzeba przejść przez sformowanie i upadek rządu demokratycznego przez niepowodzenie Megali Idei, wtedy taki skrajnie niedorzeczny pomysł jak reinkarnacja Bizancjum przez "Faszystów Anatolijskich" ma sens - to ich ostatnia próba legitymizacji upadłego rządu i podboju Azji mniejszej. Lubię kiedy drzewka mają w sobie taką małą fabułę, podobnie Turcja z Osmanami, Włochy z Republiką, oraz Polska z każdą poza monarchicznymi ścieżkami
Lubię jak Hoi bawi się takimi elementami, też bardzo lubię ścieżkę USA z wojną secesyjną a potem szereg decyzji i celów narodowych związanych z CSA i jak to gra ładnie opisała "opowiedzenie wersji historii z perspektywy południa" w ramach legitymizacji swoich rządów. Trochę gorszym ale dalej ciekawym jest dla mnie drzewko Węgier pod Otto von Habsburga.
Nie spodziewałem sie tego jak kupowałem to dlc ale Turcja jest do olania zanim coś zrobisz to długo poczekasz Grecja jest spoko ale drzewko małe głównie droga bizancjum jest strasznie krótka Ale Bułgaria ma tak niesamowicie dobre drzewko że jak znajdziesz przecenę za 15 zł to warto kupic dla samej Bułgarii
