U mnie na kanale wszystko kręci się głównie wokół gór i rowerów. Mam nadzieję że moje filmy zainspirują was do aktywnego wypoczynku, a może nawet do wyjazdu w Alpy. Życzę dobrej rozrywki podczas oglądania, Pozdrawiam, Marcin
Witam. W tamtym miejscu jest zasięg? Internet w telefonie? Jak bym chciał szukać noclegu, to poradzę sobie? Łatwiej jednak na bookingu poszukać noclegu w okolicy.
Hej, jezeli chodzi o Austrie to geosphere austria www.zamg.ac.at/cms/de/aktuell musisz kliknac na land ktory cie interesuje i pod obrazkiem wybrac dzien. WAZNY jest opis pod mapka a nie symbole na mapie. Jak nie znasz niemieckiego to mozesz przetlumaczyc w google translator :) Pogoda geosphere austria jako jedyna sprawdza sie w gorach na terenie Austrii.
@@alpejskieszlaki Dzięki. Na tej stronie oficjalnej co mówiłeś nie ma za wiele o pogodzie i panujących warunkach. Tam jest taki odcinek z kostki brukowej. Wydaje się wąski, miną się dwa duże samochody? czy tam jest jakoś ruch kierowany? Jak oceniasz opony jakie tam widzę na filmie? Michalin PA4 chyba. Bieżnik wymyślny, ale czy skuteczny?
@@100Pseudonim ja kozystam tylko z geosphere jezeli chodzi o pogode w Austrii, iak chcesz zobaczyc warunki na trasie to na stronie grossglockner.at znajdziesz kamery. Co do podjazdu to nie ma problemu, sa zatoczki gdzie mozna sie minac. Pierwszy raz wjechalem tam octavia 1,6 na oponach no name :)
@@alpejskieszlakiDzięki. Ma pomysł zajechać tam wracając z Chorwacji. Ciekawe czy warto tam nocować, w Alpach. Rezerwując nocleg, wjazd na tę drogę jest w cenie noclegu. Ciekawa propozycja. Jednak ja ma padać i być pochmurno to lepiej sobie odpuścić niż tracić dwa dni.
Nie wiem czy wiesz, ale połączyłeś jedne z najpiękniejszych rzeczy, które instnieją. Jedną, która stworzyła natura czyli majestatyczne pasma górskie, a druga dokonana ludzką ręką, motoryzacja. ❤
Obydwie rzeczy lubie wiec polaczenie wyszlo automatycznie :) Drogi panoramiczne w alpach i wyciagi wprowadzaja urozmaicenie. Mozna bez pocenia sie prawie ze w klapkach wjechac powyzej 3000 :)
@@szymonkucia8422 przejechalem wszystkie ale nagralem tylko dwie jak do tej pory. Numer jeden grossglockner, bo jest „universalna“, sa widoki, lodowiec, knajpa u gory, mozna spac w wallack haus, z dziecmi mozna jechac bo sa co chwile przystanki i mozna cos zwiedzic, numer 2 silvretta, jezioro w gornym punkcie trasy z widokiem na lodowce, konieczniw trzeba zrobic runde dookola jeziora, milion ostrych zakretow, mega szlaki w poblizu trasy, numer 3 ötztaler gletscherstrasse, ta droga jest juz „jakas“. To znaczy jest wysoko, surowo, i mozna wjechac wyciagiem na schwarze schneide 3340, podobny jest kaunertal, rowniez surowo, na dole jezioro a z gornego parkingu 2700 z hakiem, mozna wjechac wyciagiem powyzej 3000. ze spokojnych tras polecam Nockalm, i villacher alpenstrasse. Na ostatnim miejscu mojego rankingu jest timmelsjoch, zaczyna sie w tym samam punkcie co ötztaler gletscherstrasse, i prowadzi na strone wloska, trasa dla mnie dosc nudna, trzeba zrobic duza petle jak chce sie objechac dookola, i po stronie wloskiej (bylem w 2014) mnostwo dziur w asfalcie.
@@szymonkucia8422 a no i jeszcze furka pass w szwajcarii, jezeli ktos wczesniej nie jezdzil drogami alpejskimi to rece sie moga spocic :) trasa ma swoj szwajcarski klimat nie kazdemu moze pasowac, ale widokowo ciekawa i prowadzi do wallis a tam juz jest bajka jezeli chodzi o szlaki piesze i rowerowe.
@@alpejskieszlakibardzo Ci dziękuję za odpowiedzi. ❤ Zazdroszczę wszystkich zdobytych dróg wysokogórskich! Jeszcze jeżdżąc samochodem ze sportowym zawieszeniem po tych ostrych zakrętach można doznać ciekawych przeciążeń 😁 Jeśli masz taką możliwość to czekam na kolejny vlog z takimi trasami !
Wziąłem w skały dwie osoby z lękiem wysokości. Wytlumaczenie co jak działa na ziemi...i zjazd z 20m skały do kamieniołomu. Efekt? Jedna i druga pojechała kupić szpej... także lęk wysokości idzie zlamać gdy połączysz z czymś przyjemnym jak np zjazd na linie czy lot motoparalotnią. Paralotnią się lata w mniej spokojnym powietrzu więc lęk może sie tylko wzmocnić
Nie boję się chodzić po górach, po zboczach w mieście, po drabinie, rusztowaniu, po dachu domku, ale boję się np otwartych okien w budynku na 3+ piętrze, balkonu lub spaceru na moście przy niskiej barierce - w miejscach pionowych. Koszmar : )
Cześć , super pomocny filmik 👏 mam pytanie , jedziemy do Włoch od strony Niemiec , po twoim filmiku chce obrać trasę przez Grossglocknerstrasse powiedz czy jest taka możliwość aby przejechać na drugą stronę w kierunku Włoch , czy muszę wrócić i jechać inną drogą ?
Jak jedziesz od brück an der glocknerstrasse to jedziesz do konca do keiser josef höhe i jak bedziesz wracal to po kilku km musisz odbic na heiligenblut zjedziesz wtedy na poludniowa strone i dlej bedziesz mogl jechac w strone Wloch. Rzuc okiem na mape i zycze udanych wakacji :) pozniej mozesz napisac czy bylo warto odwiedzic grossglockneralpenstrasse :)
Cześć , super pomocny filmik 👏 mam pytanie , jedziemy do Włoch od strony Niemiec , po twoim filmiku chce obrać trasę przez Grossglocknerstrasse powiedz czy jest taka możliwość aby przejechać na drugą stronę w kierunku Włoch , czy muszę wrócić i jechać inną drogą ?
Mozna wrocic ta sama trasa i mozna rowniez zrobic petle, musisz rzucic okiem na mape. Moim zdaniem najlepiej zaczac w bruck an der grossglocknerstrasse, jechac do konca na keiser josefs höhe, i tu masz dwie opcje albo wrocic ta sama droga albo zjechac kawalek w dol i odbic na heiligenblut. Jak zdecydujesz sie jechac przez heiligenblut to zrobisz spore kolko zeby wrocic do bruck an der glocknerstrasse. Jak lubisz jezdzic po gorach to mozesz wybrac wariant okrezny :)
Ja nie mogę i nie ze boje sie wysokości ale jak podchodzę do krawędzi to mimowolnie i nie wiem jak to kontrolować ale mam takie odczucie jakby moje ciało sie przechylało do przodu. Chciałem kontrolować to i nie raz próbowałem bo nie boje sie wysokości bo podchodziłem do krawędzi na 124 m. Rekord na razie, ale moj problem zaczyna sie w momencie podejścia do krawędzi. Bo nawet znajoma co nie ma takiego problemu musiała mnie złapać za pas bo ciało mi sie pochyla jak do przechylenia 😢 , próbuje juz 2 lata i nie chce sam bo raz moj znajomy powiedział ze przestałem go słuchać i podchodząc do krawędzi na 95 metrach (on twierdzi ze ze zaczalem robic skok wiary jak w Assine Creed co nie raz w weekendy sie z tego śmiejemy ) moje ciało zaczynało sie przechylać do przodu. Od razu nadmienię ze zawsze jak testuje to mam Line do osób asekurujacych, ale nie moge sie pozbyć tego paraliżu i przechylania😢. Zazdroszcze tym co mogą
Mam lęk wysokości, kozi Wierch -> granaty przeszedłem dwa razy bez większych problemów... Wiedziałem że Zawrat -> kozi Wierch będzie znacznie trudniejszy ale tydzień temu właśnie się tam wybrałem... Stopień trudności znacząco przeszedł moje oczekiwania... Przez 2.5 godziny chciałem żeby już to się skończyło... Kilka zejść jest tam na prawdę nieprzyjemnych dla osób z lękiem wysokości, to ze byłem sam też na pewno nie pomogło... Niemniej jednak nie żałuję że tam poszedłem, z lekkimi trudnościami, milionem przekleństw i wzywaniem Boga co pare sekund dalem rade... Jak tam byłem to obiecałem sobie że nigdy już tam nie wrócę, minął tydzień i z chęcią poszedł bym tam jeszcze raz, nawet teraz :D
Nie jechalem jeszcze ale jak znasz niemiecki to film znajdziesz na kanale marius quast, a jak nie to mozesz przynajmniej zobaczyc jak wyglada trasa :) Link ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Ar8V4h1mP8I.htmlsi=dvCwDMol7iZMcZtO
Czesc. Udalo sie!!! Start z drugiego parkingu zaraz za tunelem jak sie jedze na Gerlos, parking z parkomatem i dojechalem do samego konca doliny. Calosc zwyklym rowerem trekkingowym (nie E-bike). Od parkingu do tunelu jechalem godzine te okolo 5 km. Pierwszy odpoczynek po 300 metrach. Za tunelem w dolinie jakos juz szlo... Wg Bergfex czas jazdy w gore 2:40 z czego w ruchu 1:50 (50 minut odpoczynki). Jazda w dol to juz formalnosc (troche obawialem sie deszczu bo zachmurzenie bylo pelne, brak slonca i prognoza mowila ze bedzie padac). W dol pelny ogien, na raz, 53 minuty i bylem przy samochodze. W tym samej jazdy bylo 50 minut. Nie mialem tak pieknej pogody jak Ty, ale bylo znacznie cieplej. Zaczelo padac jak dojechalem samochodem do Durlaßboden ktory chcialem objechac w kolo. Jest szansa ze pojade tam raz jeszcze, ale slonce musi byc pewne i albo E-Bikiem albo wezme Taxi na gore.
Hej, super, troche kalorii spaliles jak jechales bez wspomagania :) jak bedziesz nastepnym razem w okolicy to polecam jeszcze jezioro zillergründl i klein tibet na koncu jeziora.
Dzieki :) nie wiem czy juz bylas w moich okolicach ale jak nie to polecam jeszcze z takich spokojnych miejsc osterfelderkopf (alpspix) i Herzogstand (byly filmy na kanale). Königsee jest jeszcze warte zobaczenia ale lezy juz troche dalej na wachod. Jakbys miala pytania to pisz smialo.
Dlaczego te wyświetlacze w Boschu są takie szpetne i toporne? Takie niemieckie bez polotu, aczkolwiek silniki lepsze niż truchła Shimano, które po gwarancji, jeśli trzeba wymienić część lub płytkę z elektroniką do kosza. Shimano nie zaopatruje w części do silników serwisów i sklepów. Dlatego nie kupię nigdy z silnikiem Shimano.
Jak mieszkalem w bloku to znosilem zawsze wode w wiadrze i mylem przed blokiem, mozna tez podjechac na myjke do rowerow jak masz w okolicy albo samochodowa tylko taka gdzie jest tez zwykly waz z woda
niestety, takie opony na polskie zimy to ogromny overkill, no chyba ze sie jezdzi caly sezon zimowy po lodzie i sniegu, na plaskim terenie najlepszy wybor to cos ala nobby nic / trail king / mountain king, opony xc na mokre warunki
Hej, z tego co wiem to sa dwie metody, albo stopniowo oswajac sie z lekiem albo od razu na gleboka wode np paralotnia. Jednak przed podjeciem decyzji warto porozmawiac z psychologiem ktory oceni stan, zeby nie przegiac.
Hej! Świetny materiał! Orientowałeś się może jak to jest ze stroną legalną takiego nagrywania GoPro w Austrii? Wiem, że teoretycznie nagrywanie video-rejestratorem jest nielegalne, ale jak interpretować takie GoPro na masce czy na błotniku? Z góry dzięki za odpowiedź jeżeli masz jakąś wiedzę na ten temat? :)
Hej, mozna za rowno do celow prywatnych jak i na youtube, trzeba tylko uwazac na ochrone danych. Niedopuszczalne jest systematyczne monitorowanie otoczenia za pomoca kamery zamontowanej w aucie. Jak znasz niemiecki to szczegolowe informacje znajdziesz na www.oeamtc.at w prawym gornym rogu wpisz dashcams i znajdziesz opis. Co do prawa w Austrii polecam film na kanale gdzie wolno jezdzic rowerem w Austrii. Poczujesz klimat :)
Witam. Wybieram się tam teraz na weekend i mam pytanko do Pana. Mógłby Pan udostępnić mi dokładną mapę z trasą? Po mapach google widać różne trasy a chciałbym się zabezpieczyć. Pozdrawiam
Chciałem zapytać czy ja mam lek wykoścci czy to nerwica. Zamieszkalem od dwóch tygodni na 12 piętrze, z początku było OK, ale teraz na balkon abslutnie nie wejdę do okein podchodzę z zamiętymi oczami. Gdy się zbliże to czuję lęk. Mieszkanie tutaj stało się koszmarem. Wcześniej miałem lekke lęki nerwicowe ale odkąd tutaj zamieszkałem to mam je prawie nieustanie.
Nie jestem lekarzem, dlatego mysle ze powinienes isc do psychologa ktory zada Ci kilka pytan dodatkowych i bedzie wiedzial czy to nerwica czy lek wysokosci i zaproponuje rozwiazanie. Po co sie meczyc :)
Nie mam pytań ,nakręciłem się na tego Scotta. Szacun za ten filmik. Wielu mogłoby się uczyć jak się robi przyjemne w ogladaniu i wyczerpujące temat materiały 👍👌💪
Czesc, bez najmniejszego problemu. Jak besziesz w okolicy to polecam jeszcze klein tibet w zillertal. Nie bylo jeszcze na kanale ale warto odwiedzic. Zycze udanej wycieczki :)
Świetny Vlog, moje marzenie by się tam wybrać autem, mam pytanie, wspomniałeś o łatwym do zdobycia 3 tysięczniku w okolicy Hochtor, czy mogę prosić o nazwę tego szczytu? pozdrawiam
Dzieki, Brennkogel, wchodzi sie z parkingu po poludniowej stronie Hochtor. Oczywiscie te najlatwiejsze 3000 to te gdzie mozna wjechac wyciagiem np. Hinterer Brunnenkogel w pitztal, czy Gefrorene Wand w Zillertal. A najlatwiejszy 3000 gdzie mozna wjechac wyciagiem lub wejsc moim zdaniem to Gaislachkogl w Sölden, na szczyt prowadi droga szutrowa, gdyby nie zakaz wjazdu to mozna byloby na szczyt wjechac autem :)
Polecasz e bike do dojazdów do pracy ? Ja niby nie mam daleko bo 15 km w jedną stronę , ale rano zimno na powrocie upał i powrót pod górkę sporą wiec zawsze się obawiam ze zwykłym rowerem padnę tam myśle ze to dobra alternatywa . Nie chce traktować tej jazdy do pracy jako treningu a tylko jako alternatywa dla auta .
Hej, moim zdaniem bardzo dobry pomysl o ile jestes zmotywowany zeby jezdzic rowerem i nie bedzie ze kupisz rower i po kilku tygodniach wrocisz do auta :) w niemczech wiekszosc firm oferuje rower sluzbowy, dziala na tej samej zasadzie co auto sluzbowe rowniez do uzytku prywatnego. Rzuc okiem na ebiki ze wspomaganiem do 45 km/h. Jak powiedzial prezes jednego z bankow rowerzysci sa przykladem wrednego konsumenta bo nie wydaja pieniedzy na auta, drogie ubezpieczenia, nie powoduja wypadkow ktore z kolei generuja koszty napraw i leczenia, nie placa za parkingi itp. A jeszcze gorsi od rowerzystow sa biegacze :) ja prywatnie mam tylko focusa (bo nie traci na wartosci) i ebika. Cala reszte sprzedalem bo generowala tylko koszty.
Pewnie że mam www.bikesystem.pl/1026994-rower-elektryczny-scott-strike-eride-910-2022.html Rower w linku nie ma range extendera ale możesz spokojnie dokupić.
Uwielbiam chodzić po górach ale mam spory lęk wysokości do tego stopnia, że miałem spore problemy żeby wejść np. na Przełęcz Liliowe od strony doliny (celem był Beskid ale zawróciłem), Kasprowy Wierch zielonym szlakiem, w drodze do Doliny 5 Stawów myślałem już żeby zawrócić (przez Dolinę Roztoki oczywiście) gdy zaczęło się robić stromo. Wyszukiwałem łatwych szlaków dla oswojenia lęku wysokości i np. na taki Szpiglasowy Wierch od MO doszedłem ledwo do przełęczy ( nie żartuję), zrezygnowałem z próby wejścia na szczyt siedząc w lęku przez chwilę na przełęczy i patrząc jak inni śmigają bez problemu jeszcze wyżej 😒Byłem też na Nosalu i nawet na takim szczycie trochę się bałem szczególnie w miejscu gdzie schodkami podchodzi się pod sporą skałę i trzeba obejść ją prawą stroną. Wielki Kopieniec niby wszedłem ale czułem, że to i tak praktycznie na granicy jak dla mnie. Jako dziecko nie miałem lęku wysokości, śmigałem po okolicznych skałkach bez żadnych problemów. Teraz nawet na 50m skałce już czuję się bardzo niepewnie i muszę dobrze stanąć i do tego chwycić się pewnie obiema rękami jakiejś skały. O popatrzeniu w górę w takiej sytuacji nie ma mowy bo od razu mam wrażenie, że spadam. Jedyne co mi się udało trochę ogarnąć to to, że zawsze bałem się wchodzić wyżej z obawy, że nie dam rady zejść przez co czasem zawracałem na szlaku żeby się nie stresować tylko odpoczywać podczas dnia wolnego. Po iluś tam wycieczkach okazuje się, że dużo lepiej mi się schodzi w dół i teraz wiem, że jeżeli mam problem przy podchodzeniu to wcale nie powinno być ciężej zejść co umożliwia przejście jeszcze kawałka i sprawdzenie jak będzie wyglądał szlak dalej. Dzięki temu właśnie wczoraj udało mi się wejść do D5S. Próbuję się wystawiać na ekspozycję ale nie wiem czy przy tak dużych obawach da się to ogarnąć w 100%. Chciałbym kiedyś bez paraliżującego lęku wejść na Kozi Wierch, Zawrat, Świnicę, Kościelec itd. Ale dopóki na łatwiejszych szlakach mam tego typu problemy to nawet nie planuję tych trochę bardziej wymagających bo nawet gdybym nie zleciał to byłaby męka a nie przyjemność. Fajnie, że są osoby takie jak autor filmu, które zmagały się z lękami i przynajmniej w jakimś stopniu je przezwyciężyły. Pomaga to nie rezygnować z górskich wędrówek tylko wręcz przeciwnie chodzić jeszcze częściej by wystawić się na stopniowo coraz większą ekspozycję.
zwróć uwage na to co napisałeś "zawsze bałem się wchodzić wyżej z obawy, że nie dam rady zejść" czyli nie bałeś się wysokości tylko miałeś strach przed brakiem możliwości odwrotu. A przecież doszedłeś do tego miejsca, więc dałeś radę :) "mam wrażenie, że spadam" - właśnie to tylko "wrażenie" :) Co do ekspozycji to lepiej to robić moim zdaniem pod okiem psychologa który na trzeźwo oceni sytuację i powie Ci albo "nie gadaj głupot tylko idź" albo "uważaj bo możesz przesadzić".
Jeżeli by porównać oglądalność tego filmu (aktualnie prawie 12000 wyswietleń) z innymi na kanale (gdzie średnia to 200-300 wyswietleń) to odpowiedź brzmi tak. To samo dotyczy ilości wyszukań w youtube znacznie częściej pojawia się pytanie "jak umyć rower" niż na przykład "szlaki rowerowe w alpach". Można nagrać film ma dowolny temat ale ostatnie słowo należy do widzów którzy zweryfikują co im się podoba i chca ogladać a co nie.
Dziękuję za ciekawy i jednocześnie merytoryczny filmik. Mam zamiar kupić sobie rower elektryczny, natomiast moja wiedza na ten temat jest niewystarczająca. I dlatego Twój film dużo mi dał. Kwestia sprzedaży różnych produktów, formie zaufania bardzo mnie zaskoczyła i jednocześnie poruszyła....Pozdrawiam...
Jak powiedział pan Jacek Walkiewicz podczas swojego słynnego wykładu są rzeczy które warto i które się opłaca mieć. Czy opłaca się kupić rower który kosztuje 30 000 i z czasem traci na wartości? - Nie opłaca się. A czy warto go kupić? - Tak, a wiesz dlaczego? E-bikiem szczyty gór są szybko osiagalne, a wschody i zachody słońca ogladane z alpejskich szczytów nie mają swojej ceny.
Hej, Petzl NAO. Tej wersji która mam (720lm) już nie ma na rynku, teraz jest nowa 1500lm. W mojej opinii 720 to zbyt mało na rower, ale nowa 1500 powinna dac radę. Do chodzenia po górach, biegania 720lm perfekcyjne (chodząc nigdy nie używam maksymalnego trybu, więc jest zapas w razie potrzeby) ale na rower latarka jest zbyt słaba i nie ma dopuszczenia do ruchu drogowego - dla mnie niepotrzebne bo używam jej tylko w terenie Ogólnie do trailrunningu, i trekkingu polecam petzla ze względu na pewność działania. Testowałem różne firmy i zawsze wracałem do petzla. A co do lamp rowerowych to jeżeli jeździsz również po drodze to polecałbym dedykowane do ebików, są mocne i mają dopuszczenie.
@@alpejskieszlaki cześć. Dzięki za info. Mam pare petzli ale używam czołówek sporo i porównując z innym paradoksalnie tanim sprzętem bardzo szybko zjadają baterie. Jakiś czas temu do MTB znalazłem faktastyczna lampkę na 2x18650 z prasowanego ryżu. W końcu coś z czego jestem w pełni zadowolony. Czas działania, Jasność, jakość wykonania i stabilny beznarzedziowy uchwyt. Mam 100% przekonania jako lampa aku - super rzecz. Do tego może być powerbankiem czy po prostu lampka EDC. Kumpel ma Lupine na eMTB i swieci to porządnie ale mam za dużo rowerów żeby mieć jedna latarkę :)