To jest sezon 17/18 na 100% bo nawet komentatorzy wspominali nie dawne IO w Korei i Mistrzów Olimpijskich Stocha i Wellingera. W tym sezonie 17/18 właśnie Ryoyu zaczynał lekko pukać do czołówki to były jego początki. (Nawet ustanowił rekord skoczni w Korei na IO na dużej skoczni w kwalifikacjach 143,5m). A w następnym sezonie miał już swój najlepszy sezon jak do tej pory 18/19. A do tego Norwegowie mieli wtedy swój sezon życia i mieli koszulki żółte liderów PN. Więc dobrze jest napisane.