Niestety. Dzisiaj to już "raj utracony", bo część od strony Muszyny działała ostatnio w 03.2018, potem właściciel stacji z właścicelami działek się pożarli o pieniądze i już ponad 3 lata Szczawnik stoi i zarasta :-(
Witam długo wchodzi się po łańcuchach? nigdy wcześniej nie mieliśmy z nimi do czynienia Wcześniej były Bieszczady i Karkonosze teraz czas na Tatry , i chciałbym tą trasę właśnie zrobić na zapoznanie się z techniką wchodzenia po łańcuchach Pozdrawiam
Spokojnie mozecie sie wybrac na Szpiglas w celu zapoznania sie z lancuchami. Nie ma ich tam duzo. Pamietajcie, ze nie nalezy "ciagac sie" po lancuchach. Lancuch sluzy do asekuracji, a nie do podciagania sie na nim. Na YT jest wiele filmow na temat prawidlowej techniki. Zycze bezpiecznych wojazy. Pozdrawiam.
Świetny film realistyczne oddaje trudy szlaku ..krew pot i łzy ..tętno 220. i pytanie retoryczne do samego siebie ..po co qrwa mi to było..l a tak na poważnie walka z samym sobą trasa ciężka wymagająca ale bonus na szczycie i poczucie dobrze wykonanej roboty dałem radę sięgać po rzeczy trudne niemożliwe to chyba sól naszej egzystencji
Byłam w 2017. Robiłam wtedy Granaty i odcinek Zawrat - Świnica i powiem, że Granaty to był przy tym pikuś. Spora ekspozycja, lufa towarzyszy praktycznie przez całą drogę, olbrzymie zatory pod kominkiem, no i sam kominek był dla mnie wyzwaniem ;) Mimo wszystko piękne widoki.
Tych 'dwóch' z łapką na minus, to pewnie kolesie z żydowi, którzy nawet nie wiedzą co to sport żużlowy ale i tak chodzą na Unie bo to lubią. Hipokryzja.
@@luckyluke4435 stajesz tam gdzie jest miejsce ;) . pod główną stacją od bodajże 3 lat jest za darmo . w tamtym roku nie byłem ale może kible są już za free czy dalej trzeba płacić ?
Szlak piękny, mający wszystkiego po trochę, są widoki jest troszeczkę ekspozycji,znajdą się małe kominy, nawet pseudo graniowka, ale żeby on był trudny? Tak czy inaczej polecam.