Ale scio me nihil scire, kiedy siedzisz w pokoju Bo trudno dumać o życiu na brudno gdy się go nie ma I nie ma mówi się trudno, gdy gówno mówi nam siema
moje kajaki i dumą jak ty dalej znasz już bieg tej rzeki od źródlanego jeziora , to my połączenie aż do morza , musimy się łączyć jak rzeki jak te sieci ulicy , to jak by naprawili świat , jak my, idziemy dalej przez, ten las
Pozdrawiam, cieszy że się wybiłeś. Słucham od podziemia, a nazywam ,,współczesnym polskim poetą''. Kraina lodu to sztos, pozdro wariat ze Stargardzkiego miedwia.