@@akam_dzwony6489 Ja też byłem, ale na górze na wieży. Wiem, że pierwsze dzwonienie o 19:00 było słabo słyszalne, ale kolejne trzy dzwonienia już lepiej.
@@akam_dzwony6489 Dzwoniła cztery razy : O 19:00 na rozpoczęcie, na wyjście i powrót procesji różańcowej i na odprowadzanie obrazu do katedry po zakończonej procesji.
Bardzo ładnie i przyjemnie brzmią te dzwony. Jeżeli chodzi o osprzęt to nie ma rewelacji. Najgorzej sytuacja wygląda w średnim dzwonie. Serce bez ogona, przełamane jarzmo i zbyt wysoki wychył. W małym z kolei szwankuje automatyka, przez co dzwon nie zdołał się rozbujać. Czas dzwonienia krótki, ale przynajmniej dzwony na koniec puszczone luzem bez zbędnych hamulców.
Ładne i ciekawe zabytkowe dzwony. Niestety są w opłakanym stanie. Napędy rozregulowane, serca twarde i poluzowane, jarzma kiepskiej konstrukcji. Dzwony powinny przejść gruntowny remont, gdyż cały osprzęt nadaje się tylko do wymiany.
Bardzo podobają mi się te dzwony. Tworzą ciekawy zestaw. Osprzęt nie jest najlepszy z możliwych. Jarzma mają wady konstrukcyjne, a serca są zbyt twarde. Automatyka uległa awarii, ale dobrze, że przynajmniej ma kto dzwonić ręcznie.