Wyścigi górskie upadają Jest to towarzystwo wzajemnej adoracji Mało aut stikte wyścigomych , pomieszane z jakimiś "retro" klasykami a na koniec z "vipcarami" dla dziadków z obsługi by sie przejechali trasą Miejsca dawniej dla kibiców teraz obtaśmowane po kilkanaście metrów , stanąć nie wolno bo cieć zaraz się produkuje ..oczywiście dla?...Twojego bezpieczeństwa .haha Stojąc za taśmami resztę widoku zastawiaja nieprzystrzyżone krzaki - zero organizacji Organizatorzy, popatrzcie na trasy , w Prządkach minimalna ilość kibiców ..coś tam przy starcie nieco niedzielnej gawiedzi a na trasie zero A Magura ?..na 1 zakręcie wszystko zasłaniała pomoc drogowa z Suchej Beskidzkiej ( KSU ) przed nią 3 osiłków z ochrony , przed nimi jeszcze kamerzysta i zakrętu kompletnie nie widać..nie podejdziesz bo tu taśmy nawet na 15 m od drogi ...żenada.. Automobilklub Biecki to ..stan umysłu Ewentualnym oglądającym nie polecam ...szkoda pięknej niedzieli i tak nic nie zobaczycie Pozdrawiam jedynie miejscowe miłe Panie z kateringiem..bigosik ( znikł w mig ) kiełbaska , żurek ..no i ciasta ..rewelacja Reszta kicha . Pozdro dla fanów
Na Prządkach całkiem sporo osób było, na trasie też dało się bez problemu ustawić żeby mieć dobry widok, bus organizatora dla kibiców jeżdżący po trasie też fajna sprawa. Bądź co bądź jakiekolwiek wyścigi to niszowy sport, jeszcze coś pokroju F1 jakoś się trzyma przez kasę pchaną przez sponsorów, ale to też upadnie razem z formułą E. WRC od lat dogorywa (głównie można zobaczyć kolejne malowanie Fabii). Wyścigi górskie to sport, dla ludzi którzy są sobie w stanie sami sponsorować starty, w tym nie ma żadnej kasy więc nie ma się co dziwić, że auta są jakie są. Małastów z perspektywy kibica rozczarowuje, to fakt, nawet informatora dla kibiców nie wydali z planem trasy, godzinami startów, czy punktami obserwacyjnymi...
może chcesz pogadać o rajdach, gdzie młodzi za niedługo w ogóle nie będą jeździć, a w samych rundach będą tylko auta klasy Rally (N, 5, 4, 3, 2, etc)? Na ten moment wyścigi górskie trzymają się według mnie najlepiej, co najlepiej widać po ilości kibiców czy poziomie samych zawodników. Można normalnie pogadać i mało który sra wyżej niż dupę ma. Co oczywiście nie znaczy, że sam poziom względem poprzednich lat, ale gdzie tak nie jest? Cały motorsport zabijają dzień po dniu i niedługo nic z niego nie zostanie
Dla mnie jako dla widza gsmp bardzo fajna odmiana i bardzo mi sie podobał tor i jego infrastruktura jak restaurwcja balkon noclegi myślę że dla kierowców też fajna ciekawostka zwłaszcza ze to miejsce chyba było w gsmp jakieś 30 lat temu
Jeszcze chwilę i każdy z Was będzie mógł zmierzyć się z trasą wyścigu w Limanowej!! 😉💪 m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0HqmbqedFxRAX8Pu7pK3Rf258XXXrVF36o6KNoFMNfxhNM21NPnbCaeXLRvE2kbfLl&id=100057573424323
w zlym momencie wychodzac z zakretu wciskasz gaz i sporo na tym tracisz, widac jak wchodzisz w zakret a w jego polowie jakby na chwile stajesz by depnac pedal i pykac dalej.. przypatrz sie sam, nie trzeba do tego tegiej glowy :) wiecej plynnosci i bedzie tylko na korzysc przyczepnosci :)