Kreskówki, filmy, seriale i wiele więcej. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zapraszam cię na tę podróż razem ze mną. Jeśli zostaniesz ze mną, zostaniesz nagrodzony.
jako dzieciak uwielbiałam ten serial bo był on dopasowany do dziewczyn i chłopaków no i najważniejsze dorastał z widzem, nowe sezony dorastały z widzem były poważniejsze tematy chodziasz nienawidzę do teraz twórców za SPOILER śmierć Wally'ego szkoda że został anulowany ale trzeba mieć nadzieję że będzie kontynuowany i jeśli ktoś chce obejrzeć 3 sezony to jest na vidrze a dwa sezony z dubbingiem są na Freedisc
Lubię przecieki z branży growej bo tak po prostu dają dużo życia do naszej branży, często można się pośmiać z tego jak minęły się z prawdą, ale potrafią też serio podgrzewać atmosferę 😳 W sumie od już 2006 roku przecieki i ploteczki z tego co tam się za kulisami branży dzieje i co może powstawać to coś co mi towarzyszy bezustannie i już nie wyobrażam sobie funkcjonowanie bez dnia bez chociaz jednego przecieku. Czy to od dobrego informatora czy całkowicie skompromitowanego 😆
Mnie najbardziej oprócz pewnych dziur logicznych bolało lenistwo twórców. Dom Aaravosa ze wspomnień usytuowano na pustej zielonej łączce, która z niczym nie łączy go fabularnie. Z kolei, gdy Callum i Raylla docierają do księżycowego splotu Lujain i jej ... chłopak ? ( o którym nic nie wiemy notabene ) siedzą pośrodku świętej sali i urządzają sobie sesję masażu, jakby nie mieli od tego sypialni. Poza tym temat prawdziwego ojca Calluma został potraktowany tak jak w Łowcach Trolli. Przez całą serię widz przechodzi z punktu: Kim jest ojciec Calluma ? do punktu: To bez znaczenia, skoro nic o nim nie powiedzieli przez tyle k...a czasu. A tu proszę. Po stracie matki i ojczyma, których poznajemy i widzimy, możemy za nimi tęsknić razem z nim, dostajemy wyjętą z d..y informację o jego prawdziwym ojcu.
Dzięki za przypomnienie tej kreskówki, uwielbiałam ją za dzieciaka ♡(> ਊ <)♡ od razu przypomniała mi się też animacja ,,Martin Tajemniczy", była w podobnym klimacie 🛸
Sobotowie to jedna z moich ulubionych serii z Cartoon Network i ulubiona od tego twórcy najbardziej podobało mi się w niej to że dosłowne nie ma w niej zapychaczy każdy odc. coś wnoś czy to do fabuły czy do rozwoju postaci.
Kiedy leciała w TV była jedną z moich ulubionych kreskówek jeśli nie ulubioną i miała na końcu jeden z najlepszych plot twistów. Zawsze uwielbiałem temat teorii spiskowych i niewyjaśnionych zjawisk, a ten temat w kreskówkach po Sobotach eksplorowały dopiero Wodogrzmoty (No i po części Brygada Detektywów)
Ciekawa seria nie oglądałem nigdy ale jak będzie okazja to nadrobie :) Co do pytania ostatnio zadałem ale z drugiej zadam pytanie: ,,Czy w kreskówkach jaką wersje językową preferujesz? Polska nasza czy Angielska?" Od siebie dodam że niby takiego Batmana TAS czy JL 2001 w większości oglądałem po angielsku ostatnio dokańczałem po polsku i doceniam ale takie serie jak Scooby-Doo, Xiaolin, Pingwiny czy Nową szkołe króla nie wyobrażam sobie oglądając po angielsku szczególnie Scooby-Doo gdzie odsłuchałem sobie kawałek po angielsku i niby szanuje ale dla mnie Polska jedyna słuszna tyle ale co kto lubi. Pozdrawiam
Była to moja ulubiona kreskówka kiedy miałem 12/13 lat nadal mam do tego sentyment jednak byłem mały to. Byłem fanem to było coś zajebistego ❤ fanfakty:: w drugim sezonie miał się pojawić Deadpool i dardevil
Akurat jakiś czas temu robilem re-watch Ultimate (mega) Spidermana po bodajże 11 latach i szczerze mówiąc zapamiętałem go gorzej. Podoba mi sie kreska, dubbing nawet nawet, oraz że przywrócono na scene lubianego przeze mnie villaina o którym świat zdąrzył zapomnieć czyli beetle. Nie zabardzo podobał mi sie debiut deadpoola, o ile lubie pyskatego najmnika nawet bardzo to w tej wersji jest dla mnie nie do zniesienia. Na plus zdecydowanie że deisgny dużej ilości postaci nawiązują do komiskowego uniwersum Ultimate (co jest wkońcu logiczne przez nazwe kreskówki) jak np electro czy goblin
Jeden z najlepszych animowanych seriali o batmanie też dubbing pozytywnie mnie zaskoczył choć angielskie napisy mi nie przeskadzają to głos batmana wypadł rewelacyjnie a co do serialu czekam na 2 sezon
Nie oglądałem ale jakoś nie mam chęci co trochę smutne bo Batmana uwielbiam. Ale za to dokończyłem całe Animated Series ostatnie 3 sezony i było super jak było a obecnie oglądałem kontynuację New Adventures którą skomentuje ,,Niby takie dodatkowe sezony do oryginału tylko z inną animacją ale i tak tak samo dobre 😊" został mi tylko sezon 2 także super.
Ja uważam, że mimo wszystko ta bajka ma dużo dziur fabularnych, a przemiana Aaravosa nie do końca ma sens i ogólnie jego działania nie do końca mają sens. UWAGA SPOJLERY 1. Z kochającego ojca nagle zmienia się w sadystę. Ja rozumiem, że chciał się zemścić, ale przy okazji zniszczył dosłownie całe nacje, które z jego sytuacją nie miały związku. No chyba, że wydarzyło się jeszcze coś, o czym nie wiemy, ale generalnie to trochę to wygląda tak jakby on od zawsze był walnięty na umyśle, a śmierć Leoli była jedynie pretekstem do tego by się zabawiać cudzym życiem. Z drugiej strony chłop niby pomagal Virenowi i Claudii i generalnie się wywiązywał ze swoich obietnic, chociaż również dobrze mógł ich oszukać i mieć ich gdzieś. No generalnie on postępuje bardzo mocno nielogicznie, jakby miał jakiegoś bordera czy coś, nw. 2. Leola i jej niewiedza na temat tego, że jak pokaże ludziom magię to może ją spotkać coś złego. Nie wiem czy to Aaravos jest tak głupi, że jej tego nie powiedział, czy to po prostu jakiś jej wybryk na zasadzie "a nikt nie zauważy i nic się przecież nie stanie". Tak czy siak, Aaravos opisuje ją jaką specyficzną i inną niż reszta tych gwiezdnych elfów i ogólnie mającą gdzieś te ich prawa, więc no on EWIDENTNIE MIAŁ ŚWIADOMOŚĆ, że ona może coś odwalić i powinien ją bardziej pilnować i pewne rzeczy jej tłuc do głowy, więc sam w sumie doprowadził do tej sytuacji poniekąd. Zresztą przed radą ją właśnie tłumaczy w ten sposób "bo ona nie wiedziała". 3. Według lore tego świata, elfy dotknięte przez gwiazdy, czy jak oni się tam nazywają, mają w zasadzie wiedzę o wszystkim. Takimi elfami, jeśli dobrze rozumiem, są także Aaravos i jego córka. (Jak źle to rozumiem, to poprawcie.) Teoretycznie Aaravos powinien być więc świadomy w zasadzie większości rzeczy, które dzieją się w Xadii, więc skoro się dał uwięzić to chyba nie jest zbyt mądry, skoro posiada moc widzenia nawet tego, co się potencjalnie może wydarzyć. No generalnie to zaczyna trochę wyglądać tak jakby on nie był zbyt inteligentny i działał emocjami, a jego udana manipulacja wynika tylko i wyłącznie z tego, że może przewidzieć jak jego działania wpłyną na innych. Nie czepiam się tego, że nie wiedział co odwali jego córka, bo prawdopodobnie oni nie mogą przewidywać tego, co robią inne elfy dotknięte gwiazdą, skoro nawet rada potrzebowała świadka by skazać Leolę, ich wiedza ogranicza się raczej do istnień "niższych" od nich. 4. Rada tych gwiezdnych elfów, tych dotkniętych gwiazdą skazała Leolę na śmierć za uczenie ludzi magii, ale gdy robił to Aaravos, to już mieli to gdzieś. Logiczne? Logiczne. Można to ewentualnie podciągnąć pod fakt, iż uznali, że skoro ludzie już potrafią w magię, to trudno i nie ma sensu skazywać kolejnej osoby. Ale... Aaravos doprowadzał do upadku całych nacji. To też mieli gdzieś i nie reagowali. Bardzo dziwną logikę mają te elfy, no ale nvm.
@@jackiee997 pokazano, że mogą przewidzieć najprawdopodobniej wszystko, co dotyczy istot "niższych" od nich, aczkolwiek to nie jest raczej tak, że oni jakby cały czas "widzą" wszystko co się zdarzy, bo np ten elf musiał się skupić na tej "perle", żeby ogarnąć, że to podróba, więc jest możliwe by oszukać takiego elfa, tak czy inaczej to pokazuje jak Aaravos jest nieostrożny, skoro nie podejrzewał, że spiskują przeciwko niemu, bo wynika z tego, że nigdy tego nawet nie sprawdził, a biorąc pod uwagę co wyprawiał to było tylko kwestią czasu, że w końcu podejrzenia padną w jego stronę, więc no on ewidentnie mocno emocjami działał i niezbyt skrupulatnie planował tą swoją "zemstę" i ogólnie nie brał w ogóle pod uwagę tego, że coś pójdzie nie po jego myśli
@@jackiee997 moja teoria jest taka, że początkowo miał być postacią po prostu bez głębszego lore wyjaśniającego dlaczego jest zły i raczej po prostu miał być takim villainem, który lubi chaos, ma jakiś kompleks Boga i generalnie robi co chce, bo może, ale postanowili dać mu smutne story i najprawdopodobniej w przyszłości odkupienie ze względu na fandom, bo wydaje mi się, że z całej tej bajki to on jest postacią do której najbardziej fandom simpuje i jak patrzyłem po mediach to strasznie dużo osób mu kibicowało i nie chciało jego śmierci i wgl
Uwaga spoilery Według mnie 6 sezon na tle poprzednich wyszedł całkiem przyzwoicie, starają się domknąć wszystkie wątki i starają się wszystko poukładać w całość . Bardzo podobała mi się scena w której bez słow pokazali jak bardzo Terremu zależy na Claudi i wydaje mi się że on był takim jedynym głosem rozsądku po tej "złej stronie "( Konflikt w smoczym księciu można porównać do wojen między krajami każda strona ma swoje racja a w skali w jakiej trwał on w ksadi nie da się zaprowadzić pokoju z dnia na dzień i zawszę znajdą się osoby które nie będą się z tym zgadzały ) , według mnie Viren postąpił słusznie niewyjawiając przeszłości swojemu synowi który i tak miał bardzo postrzępione nerwy . Ale sezon może i odpowiedzał na część nurtujących nas pytań to stworzył też nowe 1 Jaką postawe przyjmie Arawos 2 Czy gwiezdne elfy wezną ruszą swoje gwiezdne dupsko i zrobią z nim porządek 3 i dlaczego na wierzy podniebnych elfów były ozdoby przypominające laski Vierna i możemy się domyślic dlaczego jednej zabrakło( wygląda na to że Arawos myślał jakieś 100 ruchów do przodu zajebał łaskę podniebnym elfą podmnienił kamienie i podżucił ją ludzią , jak chłop co zrobił tak genialne zagranie dał się wigilię zamknąć w perle ????)
2:40 Nimona nje określa się mianem dziewczyny jest chyba niebinarnu Nienawidze nimony jako postaci w ogóle mnie nie kupiła swoim stylem bycia ale film jest cudowny i naprawdę sama fabuła jest ekstra szczególnie wątek z dyrektorą
Mam to do siebie, że zwykle nasłuchuje materiałów podczas rysowania, więc siłą rzeczy bardziej skupiam sie na otoczce dzwiękowej, niż wizualiach. I wiesz co? Przyznam, że masz coś charakterystycznego w głosie, jakbyś opowiadał bajke, jakąś baśń. Takie skojarzenie mnie nachodzi. Ale teeeeeeż, mam wrażenie, że jedziesz tekstem czytanym z kartki. Zdaje mi sie, czy dobrze wyłapałem? :) a tak ogółem, to spoko materiał.
@@jackiee997 w takim razie masz na tyle charakterystyczny sposób wypowiedzi, że skojarzyło mi się to z wcześniej przygotowanym tekstem do wypowiedzi. A czy się podobało? No ba, myślę że wyszło spoko.
@@jackiee997 na pewno wpadnę w najbliższym czasie na twojego discorda. :) wiesz, taki trochę ze mnie typ hobbystycznego pracoholika jeśli chodzi o vn'ki robione w obrębie chaosu, grupy na której zdaje się że też jesteś. Jak wpadnę w tryb pracy, to potem sprawdzam zbiorczo co się tam przez ostatni tydzień działo na mediach społecznościowych.