RTS myśli, że in vitro to pizzeria. Tak na prawdę to podziały zaczęły się w połowie lat 80tych. Ojciec chodził na dwa stadiony, a był mecz, podczas którego Widzew dopingowali kibice ŁKSu.
"Spalony w piłce nożnej to sytuacja, gdy zawodnik otrzymuje piłkę bezpośrednio od członka własnej drużyny, będąc bliżej linii bramki przeciwnika niż piłka i przedostatni obrońca przeciwnika." To definicja słownikowa. Skoro piłkę dostaje od członka swojej drużyny, to może też i na tą samą część ciała przyjąć. Ergo był spalony.
Ale bzdura. To raczej mokry sen prezesa Barcy. Nie stać ich nawet na kontrakt dla niego bo to ogromne pieniądze a City jeśli miało bu sprzedac to za kilkukrotna przebitka . A sam Halland stylem nie bardzo pasuje do Barcy
Nie wiem kto to napisał, ale jest to najgłupsza informacja jaką słyszałem w ostatnim czasie, kupienie Erlinga to strzał w kolano i jest zupełnie niepotrzebnym zawodnikiem w Barcy