Z nami prywatny handel rowerami szutrowymi, szosowymi i górskimi jest prosty, bezpieczny i szybki.
Jako kupujący korzystasz z ochrony kupującego z prawem do zwrotu w przypadku nieprawidłowych informacji i bezpiecznej płatności. Możesz kupić rowery jednym kliknięciem i wysłać je do domu ubezpieczone.
U nas sprzedaż jest bezpłatna. W przypadku zapytań o zakup rezerwujemy pieniądze bezpośrednio u kupującego, a Ty możesz je potwierdzić jednym kliknięciem. Wyślemy Ci opakowanie i wysyłkę do domu bezpłatnie.
Temat wydaje mi się że załatwiony po łebkach... Brakuje mi np rozszerzenie/wytłumaczenia różnicy między tymi czerwonymi żółtymi i niebieskimi czy jakie to tam były te rodzaje
Zjechałem do komentarzy aby zwrócić uwagę na tragiczne wręcz tłumaczenie i omówienie, które brzmi jakby ktoś przetłumaczył tekst translatorem i odczytał bez żadnej znajomości tematu i jakiejkolwiek refleksji na ten temat. Ale widzę że nie jestem pierwszy.
Na asfalt szosowka, w teren MTB. Gravel jest bez sensu. Ani w teren, ani na szosę. A jak ktoś musi pokonać trasę szosa+teren, montuje do MTB opony typu semi slick. Gravel to tylko wyciąganie kasy.
Naszym celem jest dostarczanie wartościowych treści dostępnych dla wszystkich. Materiały są profesjonalnie tłumaczone, aby jak najwięcej osób mogło z nich skorzystać. Dziękujemy za wsparcie i cieszymy się, że doceniasz nasz wysiłek! 🎥🌟
poza kołami które naprawdę robią robotę ...reszta jak mówisz, taniej i szybciej odchudzić siebie niż wydawać kasę na lżejsze siodełko, sztycę czy kierownicę ;)
Nie jestem profesjonalistą a turystą co dziesiątki tysi kilosów na koła nawinął, i początkującym zawsze doradzam kilka rzeczy aby im sie lżej jeździło. Pierdnij w oponki (na miękkich sie szybko męczysz), podwyż siodełko (by sie wygodnie pedałowało a nie podpierało na stopie z tego samego powodu), i nasmaruj łańcuch. np silikonowym na starej szczoteczce do zębów, to łatwe i skuteczne. I naucz sie używać przerzutek. Jeśli jeszcze nie masz roweru. Kup najtańszy z przerzutkami jaki mają w sklepie a jest wystarczająco duży abyś nie wyglądał jak na rowerku dla dzieci. Może nie połkniesz rowerowego bakcyla a wtedy mniejsza strata gdy zostawisz rower pająkom. A jeśli się wciągniesz to kasa na lepszy i wiedza jaki kupić sie pojawi zanim ten rower sie rozleci. Doświadczonego rowerzystę nie poznaje sie po drogim sprzęcie czy ciuchach, ale po tym że ma dobrze ustawione hamulce i przerzutki (nie piszczą i nie chrupią), i widać że jeżdżenie go nie męczy bo spędził na rowerze kupę czasu. :)
najważniejsze powiedziane na końcu jest noga jest prędkość a wszystko reszta jeśli się nie ma w nogach na guzik pomoże, problem co poniektórych jest taki że myślą że rower za kibel chajsu pojedzie sam kupują aero nie wygodne dla nich po paru set kilometrach zrażają się do niego bo pozycja nie ta i coś na liczniku prędkość nie ta a do tego trzeba swoje dupogodziny na rowerze przejechać
Najlepszy rower nie ma przerzutek. Taka też była myśl Rolsa, albo Roysa. Żadna przekładnia. Jeden bieg. Przepraszam, bo wiem, że źle napisałem imiona panów, którzy założyli te znnamienita firme. Ale mądry człowiek wie, o jaką markę mi chodzi i pewnie wie, który z tych panów tak uważał.
czyżby sztuczna inteligencja stworzyla film promujący amerykańskie marki rowerów premium podkladając miłobrzmiącego narratora do amerykańskiego filmu ? przecież to są marki premium za wielkiej wody w cenie okolo 10k cebuliona. rowery gravelowe dla początkujacych rowerzystow to boreas, geos , esker to sa rowery dla początkujacego rowerzysty ponizej 5k cebuliona. włączcie myslenie!!! coraz wiecej zauwazam produkcji tworzonych przez AI.
"[daj tu]" - co tu powinienem dać (?) a może z angielskiego lecz inaczej pisanego "die too - też umieraj" (?) , litości tak nie wiele prawdziwych treści w tym filmie i nawet nie potrafisz dziewczyno dubingować właściwie (??) : DI2 [di aj tu] !