Cieszę się ,ze się odezwałeś. Szczerze zbierałem się ale bałem się zagadać na fb jak przeżyłeś powódź. Wrocław , Wrocławiem ale gorzej pewnie z Leśną. U mnie też wiele zmian i albo nie mam czasu a jak mam czas to lecę na ryby. :D
Hej, ja nie odczulem powodzi. Zarowno w Lesnej jak i Wroclawiu. Ladek, stronie, klodzko to wielkie dramaty. W lesnej tylko ogrodki wyplukalo. 18 pazdziernika jedziemy na lipienie
@@Flyadventures można wyciąć i wyciągnąć na brzeg zawsze, ale do domu zabrać teoretycznie nie wolno. Sam bym chodził po drzewo nad kwise bo też mam blisko ale jednak szkoda kasy...
Taka kawowa woda to mój koszmar w tym sezonie wiele razy ten zaszczyt mnie kopnął zbyt wiele razy. Tak szczerze to na palcach jednej ręki policzę ile razy faktycznie była czysta. U mnie też na lokalnej tamie zaczęli się bawić woda i potrafią zrobić ,ze wody w rzece nie ma albo wędkarzy podcina bo otwierają na maxa i w momencie rośnie o 20-30 cm. Na 42 wyjścia nad wodę w tym roku nie złowiłem ani jednego miarowego pstrąga wszystko do 30cm -nie wiem gdzie popełniłem błąd . A z lipienia tylko jeden 32 cm i jeden kleń 35 cm więc straszliwie nędznie. Strasznie mnie ten sezon siadł na psychikę bo robię już wszystko by cos konkretnego złowić a to już prawie koniec sezonu bo po wrześniu jak już mnie znasz to wiesz ,ze nie łowie .Choc miałem zakusy , żeby się pobawić ale nie widzę sensu jak jest tak nędznie. wole już poświęcić się drapieżnikom na spinning na jeziorze Ja wiedziałem ,ze będzie to słaby sezon , ale że aż tak ? Aha i musze jakoś ogarnąć tematy dwa przez zimę : pierwszy to pourywałem te łączniki żyłki ze sznurem i musze je jakoś z powrotem pomontować , nigdy nie robiłem tego zawsze zajmował się tym mój tata i sadziłem ,że jeszcze kilka lat wytrzymają a tutaj taki zonk ,ze jedne za drugim urywały się . Drugi to skombinowanie much , ale takich starszego typu bo te nowe się u mnie nie sprawdzają.
Nie wiem dlaczego tak źle nad wodą. Ja ogolnie nie narEkam na ten sezon. Nie bylem zbyt wiele razy, no i nie zlowilem 50taka. Ale miaruskow troche przerobilem zarowno kropkow i lipieni. Moze to po prostu wina wody na ktorej lowisz. U mnie na kwisie sa tez miejsca gdzie nie bedzie miarki, a sa miejsca ze tylko miarowe sie lowi. Muchy moje kilery moge podeslac na testy :)
Widzę ,że się odpali u Ciebie obrońcy też miałem spięcie ( i to mało powiedziane !) z gościem , który na jednej z grup przysadził się ,ze jakim prawem w upale wędkuje. Okazało się ,ze porobił mnie zdjęcia i wrzucił do Internetu z takim dwuznacznymi zachętami - by mnie dorwać i zrobić porządek. Ale on może jeździć na rowerze ale ja nie mogę łowić + gość był świadkiem wypadku rowerowego, w którym to po jedną osobę przyjechała karetka i normlanie uciekł. Dodam ,że gość jest lekarzem i powiedziałem ,ze mu nie odpuszczę i doprowadzę by gość odpowiedział zarówno za sprawę tego postu jak i tej ucieczki. A mógł się nie wychylać to by nic nie było. U mnie też ich pogrzało czy ukleja czy pstrąg 5 cm musi przejść przez podbierak a wygibasy robią takie jakby holowali ponad metrową głowacice. Nie mówiąc ,że do nimfy stosują żyłkę max 0,10 a do suchara zeszli do 0,04 ale będą się pyszczyć do innych. Mnie osobiście śmieszy to latanie z podbierakiem do każdej ryby i harataniem śluzu tych ryb w podbieraku. Połowę z ryb co oni tak traktują to można wypiąć delikatnie w wodzie ale każdy musi być podbierak i fotka.
Mam pytanie. spodobało mi się wędkarstwo muchowe i chciałem sobie kupić taki zestaw do wiązania much ale najtańsze imadło kosztyje chyba 90zl . wie pan cos na ten temaczt? Czy usuneli je z oferty czy ja źle szukam ?
@@Flyadventures Ale co to ma do rzeczy? Po to walczyliśmy o obowiązek posiadania podbieraków aby z nich korzystać, skracać hol do minimum, nie męczyć pstrągów nadmiernie, dać im szansę przeżycia. Im dłuższy hol tym większe może być zakwaszenie mięśni ryby i tym mniejsza jest szansa przeżycia, zwłaszcza w tak ciepłej wodzie. A co do ubiorów to krótki rękaw, więc ciepło.
To nie ze jelenia Góra nic nie chce robić... Tylko trzeba zgłosić taki akces do oks ... Bo można było to zrobić jeszcze póki jestem w oks to od początku roku można było to ogarnąć