Natalko Twoje filmiki są bardzo wartościowe i inspirujące. Oglądam Cie od czasów jak mieszkałaś w Anglii i jestem pod ogromnym wrażeniem jaka przemianę przeszłaś, aż chce się brać z Ciebie przykład :) P.S Przepięknie wyglądasz , pozdrawiam.
Wszystkie te rzeczy które wymienilas oprócz płynów do płukania nie kupuje.Choinke i ozdoby choinkowe mam już cztery lata te same,swiatelka tez jesli sie nie popsują.Nie kupuję przepisow, książek,bo wszystko wyposyczam w bibliotece.Nie kupuje zeli do mycia ciala od dawna,tylko mydło o delikatnym zapachu,i zauważyłam że jest bardziej wydajne niz taki żel pod prysznic i lepsze dla mojej skóry.Nie kupuje tez cytryn, ponieważ zawsze starzaly w lodówce.Teraz kupuje cytrynkę w płynie,jest ekologiczna bez chemii,i bardzo Również nie kupuje żadnych pamiatek z wyjazdów,a ciuchy rzadko jesli potrzebuję,buty tylko wygodne na moje haluksy i płaskostopie.
Dzięki tobie nauczyłam się minimalizmu- mniej znaczy lepiej dla duszy ♥ Ale bluzka , którą masz na sobie mówi kup mnie hah. Mogę wiedzieć skąd ona jest?
Jedna torebka i jeden plecak, max trzy kurtki na cały rok, buty także, na komodzie max 3 rzeczy, jak pojawia się czwarta to oddaję komuś, w kuchni każdy talerz z innej parafii i nawet nikt nie zwraca na to uwagi. Pozdrawiam
Zgadzam się 😊 im mniej tym lepiej. Robię porządki w domu rodzinnym i jest tyle rzeczy niepotrzebnych, że głowa mała i płakać mi się chce ile jeszcze pracy przede mną by to ogarnąć 🥴 i też jak już będę mieć swoje 4 ściany to ozdoby sezonowe OK ale np uwzględnię jedno miejsce na dekoracje(w uniwersalnych barwach) np święta to tylko choinka i ewentualnie koc dobrej jakości w kratę bo on też przyda się w inne pory roku i np gwiazda betlejemska postawiona na wyspie czy rtv-ce, jesień? To idealna pora na bukiety z dalii czy też z suszków plus świece(świece totalnie kojarzą mi się z jesienią) lato? Również bukiety, cytryny, wiosna? Bazie kotki i ja bym tylko tak to widziała 👌🏻 wiadome są piękne dekoracje ale jak kupujemy coś pod wpływem chwili to jest to najgorsze co możemy zrobić 😅 ja ze sobą walczę bo po rodzicach mam przydamisie i teraz pół domu jest do wyrzucenia 🫥 pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich przydamisiów 🤞🏻🫶🏻
Ja to ciągle bym wyrzucała i żeby było jak najmniej, myslałam że jedna para dzinsów to przesada ale słucham Ciebie i zrozumiałam, że nie tylko ja tak mam ❤
Znowu Twój filmik mnie umocnił bym nie kupowała zbędnych rzeczy i niczego na zapas😊 chociaż pamiętam o tym codziennie ale gdy coś usłyszę jakąś polecajke to mnie kusi.
powiem, że ciężko teraz żyć w minimalizmie jak wszędzie otacza konsumpcjonizm. Ostatnio sama doszłam do wniosku, że czas oczyścic trochę przestrzeń. Z pewnymi rzeczami ciężko się rozstać ale czasami to jest jedyne wyjście. :)
Film bardzo pomocny, motywujesz mnie abym pozbyła się niepotrzebnych rzeczy bądź je zużyła i więcej nie kupowała, ja jestem raczej z tych co musi mieć wszystko i wszędzie a lubię mieć porządek, co bardzo utrudnia co dzienne funkcjonowanie. Pozdrawiam ❤
Ciezko znosic stroj kapielowy jak majtki. Czasem kupujesz kostium, ktory poprostu nie lezy na tobie wiec mozesz sprzedac go dalej. Nie mowimy tutaj o znoszonych majtkach, z ktorych wychodza gumki z kazdej strony.
@@KarolinaTL Ja myślę że nie tyle chodzi o znoszenie co o to że strój jak i majtki są noszone na części intymne.To tak jak w przymierzalni są czasami wkładki jednorazowe w tych miejscach lub jest tabliczka aby nie mierzyć bezpośrednio stroju na te miejsca.Jeśli komuś to odpowiada to oczywiście wszystko można 😅
@@aniamigacz8547 dokładnie. Nie chodzi o powyciągane gacie tylko o to, że ta część garderoby ma kontakt z miejscami intymnymi. Jest to poprostu niehigieniczne 🥴 To najbardziej osobista część garderoby. W życiu bym nie sprzedała ani nie kupiła od nikogo 🤢
@@soniya5568 Mam to samo podejście ale widzę że ludzie faktycznie stroje wystawiają na sprzedaż 🙈 Chociaż byłoby wyprane x razy to mimo wszystko nie byłabym w stanie się przemóc😬
Co do środków czystości, to kiedyś u Mama Chemikkupiłam doskonały ebook do tworzenia własnych produktów. Naprawdę jest naładowany wiedzą i przepisami. Sklep ma teraz nazwe wnowymdomu (kropka pl) :)
Przemyślany,mądry filmik👍🏻☺️W dobie konsumpcjonizmu bardzo potrzebny.Mnie ostatnio przytłacza ogrom rzeczy przy dwójce małych dzieci i to ile co chwilę jest sprzątania i porządkowania 🙄Mam wrażenie że pół dnia zajmuje mi sprzątanie i ogólnie układanie rzeczy na swoje miejsce.Wiadomo że przy dzieciach czasami porządki są daremne ale rozważam zminimalizowanie zabawek starszego synka,młodsza córeczka ma 4 mc więc póki co tych zabawek nie ma zbyt wielu ale wiadomo że będą przybywać a ja nie mam zamiaru połowy dnia marnować na porządkach😅😂Są ciekawsze rzeczy do roboty😊Fajna inspiracja.
Można czesc zabawek schować i raz na jakiś czas wymieniać wtedy dziecko skorzysta ze wszystkiego .Mam wrażenie że jak mają w pokoju wszystkie zabawki to finalanie używają parę a reszta jest rozrzucona
Film bardzo mi się spodobał bo jest o tym co mnie mocno inspiruje. Ja już od dawna praktykuję minimalizm, szczególnie jeśli chodzi o ubrania i buty. Mam w szafie rzeczy które mają po 5,6 czy nawet 10 lat i nadal dobrze wyglądają. Poza tym im mniej rzeczy w domu tym czuję się spokojniesza. Pozdrawiam serdecznie ❤
Zachodze w głowę jak z takiego kadru można wywnioskować ciążę u kogoś 😅🤔 Pomijając to że Natalia wielokrotnie na kanale wypowiadała się co sądzi o tego typu sugestiach,eh...😏
Jesteś bezczelna,kto daje Ci przyzwolenie na tego typu pytanie? To bardzo nie w porządku pytać o takie rzeczy,ludzie-nauczmy się w końcu tego! Bardzo proszę ,można takim pytaniem sprawić komuś ogromną przykrość
Nie zgadzam się tylko z punktem odnośnie droższych akcesoriów dla psów, sama jestem totalną psiarą i wiem, że większość takich zwykłych czy to smyczy, szelek czy legowisk ze sklepów zoologicznych się do niczego nie nadaje. Lepiej zapłacić te ok 60 zl ale mieć szelki typu guard, które nie uciskają psu stawów czy porządna smycz a nie te śmieszne 1,5 metrowe sznurki z zoologicznych. A piękny design tych rzeczy to przy okazji dodatkowy atut ❤ natomiast faktycznie pilnuje się żeby nie przeginać i nie mieć 10 zestawów spacerowych w zależności od sezonu, pogody czy humoru. 😅 tak samo kupuję różne miski spowalniające jedzenie czy zabawki na jedzenie, bo mój psiak je zbyt łapczywie, ale już zwykłych zabawek prawie nie kupuje bo ma tego pełno i wystarczy co jakiś czas zrobić rotację i się pies cieszy jak nową rzeczą. A z resztą punktów mam dość podobnie, czasem kupię jakąś pierdołke dekoracyjna, ale wszystko z umiarem i z zamiarem żeby posłużyło kilka lat. Z ciuchami tylko nie umiem być minimalistką, za bardzo lubię kolory i wzory.
Bardzo ciekawy temat 😃blisko moim poglądem . Nie lubię dużo klamotów , mam wrażenie że się wówczas duszę . Chętnie bym zobaczyła w Twoim wydaniu szafę kapsułowa , jakbyś podpowiedziała jak ją zbudować , jak to wygląda u Ciebie .
Ocet z ciepłą woda do sprzątania w połączeniu ze ściereczkami PVA viledy to game changer 😉 dodatkowo pachnący płyn do podłóg, viakal/antikal na kamień, pasta pink stuff - tyle potrzebuję do sprzątania 🤗
Mam płyn do płukania ale zobaczyłam u szarlot t jak psika ręcznik płynem rozrobionym z woda i wkłada do suszarki bębnowej,już tak robię 2- gi rok i dzięki temu nie kupuje chusteczek zapachowych ❤
Poprawiłam mi humor tym filmem. Ostatnio się zastanawiałam w związku z tymi modnymi butami , ze ostatni raz kupowałam takie modne (które maja wszyscy) buty 17 lat temu w liceum. Również wyleczyłam się z biżuterii, ozdob/kurzołapek, pościeli i narzut (zgromadziliśmy przez 10 lat wystarczająca ilość na następne 20lat, poza nowym rozmiarem pościeli dla dzieci). Sukienki na jedna okazje kupowałam z wyprzedzeniem czasowym i dzięki temu nie wydawałam na nie dużo i większość odsprzedałam. Może nie jestem minimalistka ale zrobiłam się bardzo oszczędna ,ale stanowiczosci do zabawek mi brak czyli dla dzieci💸 do tego stopnia, ze nie kupiłam torebki z sinsay za 18 zł bo najpierw znoszę te, które mam. A zastawę to dostaje w prezencie, ale kubki i szklanki kupuje bo się trzaskają przy dzieciach wiec mam wymówkę
U mnie w łazience to samo, nic nie stoi na wannie i na blatach ,wszystko schowane w szafkach... no oprócz szczoteczek do zębów ale tylko dlatego że są za wysokie do szuflady 😅 i tak mi się podoba najbardziej, a nie wystawa produktów jak w drogerii 😅
