Jestem Andrzej. Gadam o tatuażach, o grach, o popkulturze, o podróżach. Ale głównie o tatuażach, bo mnie to zajebiście jara :D
Uważasz, że robię dobrą robotę z kanałem? Możesz wesprzeć mnie w mojej twórczości poprzez Patronite: patronite.pl/osom
Chcesz złapać moją książkę? To KOMPLETNY poradnik o zdobywaniu dziar! I dla nowych w świecie tatuażu, i dla starych wyjadaczy: bit.ly/nadupiesezrob
Miałem już podejście do własnych kanałów, ale niestety tak się przykro złożyło, że ich prawny właściciel nie chciał ich kontynuować. Jeśli Cię to interesuje, rzuć okiem na Versus i Topowe Teorie Spiskowe. A teraz pora na kompletnie, stuprocentowo, wyłącznie, ekskluzywnie, ekstraordynaryjnie prywatny kanał.
I standardowa formułka: zostaw łapkę (w dół lub w górę), komentarz i oczywiście suba z dzwoneczkiem. Może uda mi się dzięki temu przebić do większej publiki i będę mógł robić już tylko filmy dla siebie!
Ja akurat przygotowuję się do tatuażu. Myślę nad sceną z mangi Beastars, którą wręcz kocham. Ale mam problem z niedowagą. Czy tatuażysta by mi doradził gdzie mógłbym go zrobić aby wraz z przytyciem (jakby się udało) nie stał się jakiś ohydny?
Przede wszystkim to tatuaże szpecą i świadczą o niskiej samoocenie (dowartościowaniu swego ciała). Grzechem jest je robienie, a przez tatuażystów tracimy wizerunek jako społeczeństwo na oczach świata. ¯\_(ツ)_/¯
W koncu ktos mówi mądrze na temat modyfikacji ciała, doceniam to bo sam masz tatuaze a jednak wiesz co jest mądre a co głupotą. Człowiek ma 90% ciała na ktorym moze cos wystatuowac, nie ma najmniejszego sensu tatuowanie cokolwiek od szyi w góre (twarz głowe, oczy) te na twarzy trzeba liczyc sie z tym że społecznosc będzie Cie negatywnie odbierać a jesli nie masz dobrego wykształcenia do masz dużo mniejsze szanse na znalezienie pracy. Odnosnie oczu to jak w tym filmiku najwieksza głupota, ttuazysci nie mają doswiadczenia w tym, nawet jak kiedys ktos to robił i wyszło to nie moze dac Ci 100% gwarancji na sukces, wystarczy że wbije igłe minimalnie za daleko albo Twój organizm źle to przyjmie i koniec, co ci po odszkodowaniu jak i tak nie uzyjesz tej kasy. Kup se soczewki w innych kolorach i tyle a nie.
Taka ilość ciał obcych powoduje reakcje odrzutu jak przeszczep. Miałem kiedyś pracownicę, która po tatuażu pleców rozwinęła chorobę jelita z autoimmunoagresji. Po 2 miesiącach wpadła odwiedzić team. Była tak rozpuchnięta od kortykoidu, że jej nie poznałem, a była kiedyś taką piękna dziewczyną. Proszę Was, zanim zrobićie takie głupstwo, zastanówcie się. To jest jak bomba zegarowa. Zawsze ma to działania uboczne. Literatura medyczna jest pełna opisów chorób. Armia USA nie przyjmuje tak wytatuowanych do elitarnych jednostek, jako pilotów, czy kandydatów na dowódców, gdyż to świadectwo słabej osobowośći i niskiego poczucia indywidualności. Przepadają u psychologa. Ponadto nikt nie bada farby do tatuaży. Ani silikonu do pontonowych warg. Lepiej dać sobie na wstrzymanie.Taka ilość ciał obcych powoduje reakcje odrzutu jak przeszczep. Miałem kiedyś pracownicę, która po tatuażu pleców rozwinęła chorobę jelita z autoimmunoagresji. Po 2 miesiącach wpadła odwiedzić team. Była tak rozpuchnięta od kortykoidu, że jej nie poznałem, a była kiedyś taką piękna dziewczyną. Proszę Was, zanim zrobićie takie głupstwo, zastanówcie się. To jest jak bomba zegarowa. Zawsze ma to działania uboczne. Literatura medyczna jest pełna opisów chorób. Armia USA nie przyjmuje tak wytatuowanych do elitarnych jednostek, jako pilotów, czy kandydatów na dowódców, gdyż to świadectwo słabej osobowośći i niskiego poczucia indywidualności. Przepadają u psychologa. Ponadto nikt nie bada farby do tatuaży. Ani silikonu do pontonowych warg. Lepiej dać sobie na wstrzymanie.ja jestem medykiem, a moj wpis wywołuje wściekłość u dziarganych i dziargających. Są to ludzie mali umyslowo, więc wymażą moje ostrzezeni|e
Dobra, dobra, dawaj badania na powiązanie choroby autoimmunologicznej jelit z tatuażem. Pierdolić kocopoły i straszyć ludzi to sobie każdy może. Równie dobrze można powiedzieć, że ser żółty w plastrach powoduje raka szyjki macicy - bo kiedyś go było mniej, a jakoś dziwnie wzrosła liczba diagnozowanych przypadków po tym, jak w sklepach pojawiły się plastry goudy.
Znasz angielski albo niemiecki. Jesli takto sobie wagoogluj np verbraucherzentralegtam jest dosłownie przedstawione to, co janapidalem. Eatpie, ze masz dosrep do medline, mojego hasla ci oczywiscie nie dam. Jesli bylabys lekarzem, to moglabys w najblizszej bibliotece uniwersyteckiej dostac dostep za kilkadziesiat zlotych na dzien. Ja leczylem 2 przypadki heatitis c po malych jtatu az ach jeden z nich byl robiony w Polsce, drugi z Ukrainy gtez mojwa byla pracownica, dostala silnej depresji po interferonie, ale przetrzymala i wirus zanikł Zrobila sobie "łańcuszek" wokół kostki. Znasz jezyk szprache podaj w googlach komplikationen nach tätowierung. Unia wydala dekret o zakazie niektorych farb, Jest tez fajna praca doktorska po angielsku z dziedziny patologii, jak badali punktaty watroby u wytatuowanych i jakie substancje tam znalezli. Czasopismo "Lancet" z marca 2001,stoi w przypisach. Zreszta i w Polsce powinny byc jakies publikacje. Chocby o tych anach z warszawki, co tatuowali farbami do samochodów.
Tak jak przewidzialem. Ten dziargający zmazał moj post, w ktorym odsylalem do publikacji. W springergverlag są ładne zdjęcia martwic po tatuazu i wiele informacji o chorobach, któresą spowodowane farbami. Najgorsza jest farba biała, gdyż zawiera kadm lub kobalt. Metale ciężkie zawierają tveż inne farby. Przy badaniu MRT nagrzewaja sie i przenikają z krwią do mózgu i pozostałych tkanek. Wtedy dochodzi do reakcji odpornosciowych i mamy choroby z autoagresji. Pomijając fakt, ze nawet przy sterylnych iglach noze dojsc do przeniesienia wirusów AIDS lub częściej hepatitis C. Klientami tatuazystow sa ludzie z pewnej niezbyt higienicznej grupy. Tutaj jeden bolek pisze, ze nagrzewanie skory przy MRT można zwalczyć. Paracetamolem. Ten wybitny specjalista nie zna mechanizmu rozgrzewania przy rezonansie.naiwniaczek udający wiedzę.hahaha :)gosciu chce miec ostatnie zdanie, dlatego wycina moje wpisy. Ja mam argumenty, on bełkot. Ie warto tracic czasun niedługo zrobie stronke i dodam cała dyskusje, bez wycinania. Laik udaje, ze cos wie.
@@Abram-p6n Wiedzę czerpiesz z filmów z żółtymi napisami, a przed kompem foliowa czapeczka? Bo tak to wygląda, kiedy piszesz o "sterylnych" igłach. Albo rozgrzewaniu tuszu, który przenika do krwi i do mózgu XD A, i "springer verlag" (jak już chcesz pisać, to poprawnie), to nazwa domu wydawniczego, a nie archiwum badań naukowych. Ale jak już siadać, to porządnie, Panie Abram: 1. Tusz nie przenika do krwi, żadne badania tego nie potwierdzają. Przenika do układu limfatycznego. 2. Nagrzanie barwnika w skórze właściwej prowadzi do... przenikania? 3. Nawet jeśli przeniknąłby do krwi, to niekoniecznie musiałby przekroczyć barierę krew-mózg. Na co, ponownie, nie ma badań. 4. Sterylne igły iks de. Wg badań 10% sterylnych narzędzi jest niesterylnych przez błędy produkcji. 5. Ale AIDS czy WZW C nie rozmnaża się cudownie, trzeba skądś je wziąć. Nawet na niesterylnych narzędziach nie weźmie się z dupy wirus. Jak dalej będziesz takie pierdoły tu wypisywał, bez żadnych źródeł, to Cię zablokuję i nara. Linków nie wklejaj, bo RU-vid blokuje spam automatycznie, tym bardziej do jakichś szemranych stronek. Poproszę o identyfikatory DOI, sprawdzę sobie to sam.
Ogolem jako klient nie polecam robic na łokciu . Ale generalnie ladnie wyglada później. Ja jakos przezylem ale jak ktos jest bardziej wrazliwy albo nie lubi na Kości tatuażu to nie polecam.
Miałam robione dziary na nadgarstku i udzie, niedługo będzie na ramieniu. Jako osobie niepełnosprawnej trudniej mi wytrzymać ale jeśli tatuaż ma mieć dla mnie znaczenie (osobiście wyznaję zasadę - jak tatuaż to ze znaczeniem osobistym) to się poświęcę xD
Mój tatuator opowiadał mi o kuriozalnej sytuacji ogolnie zrobił sobie u niego ziomek dziare wszystko spoko stosował sie do zalecen alee jak zaczeła mu sie łuszczyć skóra to chłop normalnie zaczał napierdalac pumeksem na lewo i prawo i ja takie xDDDDDDD
Celem tzw Worów (Knajacy) było znęcanie się nad niby politycznymi w gułagu. Takie elementy socjalnie bliskie były częścią komunizmu a nie buntem. Dopiero później zmieniało się na sprzeciw wobec władzy.
Mam sporo tatuaży które goiłem bepanthenem, próbowałem też easy tatto oraz love ink tatto butter i moim zdaniem easy tatto jest najgorszy z tych 3 a masełko mimo że bez panthenolu działa najlepiej i do tego przyjemnie pachnie
Tatuaże to gówno,robią je ludzie z niskim poczuciem własnej wartości żeby ją sobie podnieść😅 to zwykłe oszpecanie ciała i zatruwanie skóry chemią z tuszu. Jeszcze jak ktoś ma mały tatuaz to można uznac że jest względnie normalny ale inni z całą ręką nogą plecami itp to powinni odwiedzić psychologa
Trzeba być naiwnym, głupim przy tak wielu informacjom co czyni każdy tatuaż dla duszy...obudźcie się i nie róbcie tego, duża skala potepięnia , jak można siebie i innych tak skrzywdzić, chce się płakać..,odwrotność..usunięcie tatuaży a przy tej czynności odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego, być świadomym, że Wieczność Nieba w porównaniu do chwili głupoty i wieczność w piekle 😢
Nigdy nie chciałem żadnego tatuażu, nawet mi się 95%nie podoba . Jednak po wypadku na motocyklu mam sporą Blizne na nodze i to jedyna opcja na jakieś sensowne zakrycie żeby uniknąć ciągłych spojrzeń na tą deformację ciała. Jednak nie mam kompletnie żadnego pomysłu co namalować na tej nodze.😞
Ja na tatuaż zbierałam się parę lat, zastanawiając się, czy chcę, czy nie, ale miałam już główną część wzoru wybraną i nie było w nim zbytniej możliwości modyfikacji, a na resztę części nie miałam dokładnej wizji, wiedziałam co chce, ale układ itd pozostawiłam do propozycji tatuatorki. Przyznam, że byłam zawiedziona, bo mimo, że widać było, że dana osoba wykonuje tatuaże w stylu, który chciałam, pisałam zapytania na maila i żadne studio mi nie odpisało, więc ostatecznie trafiła się okazja i na spontanie się zdecydowałam w ciągu 2 godzin, że robię tatuaż 😁 Tatuatorka zaproponowała jak mają wyglądać elementy dodatkowe, miałam tą część wzoru rysowaną bezpośrednio na ręce, więc w całości nikt nie będzie miał dokładnej kopii 🤩 tatuaż jest na nadgarstku, schodzi poniżej i idzie powyżej na dłoń. Po pół godziny tatuowania zapytałam, czy będzie tatuatorce przeszkadzało, jak pójdę spać 🤣 A na samym nadgarstku mam pasek, w sensie bransoletkę, więc dużo było robienia w tych samych miejscach 😁 A jeśli chodzi o decyzję o tatuażu, miałam 27 lat, więc już miałam wybraną ścieżkę kariery i byłam świadoma konsekwencji posiadania tatuażu 😊
tatuaże na twarzy to jest swego rodzaju "wyrok". jeżeli skazany odzyska kiedyś wolność, to nie może się pokazać z taka twarzą w żadnym miejscu publicznym. pozostaje mu tylko praktycznie siedzenie w domu. gdy zostanie złapany w miejscu publicznym, wraca do więzienia.
Osobiście mnie nie bardzo bolały. Pierwszą dziarę robiłam sobie na mostku, i było w porządku. Druga, robiona na udzie, była cięższa do wytrzymania ze względu na to, że była większa, a sesja dłuższa, no i przez to skóra bardziej poirytowana. Najmniej bolesna część jest wtedy, gdy już do tego bólu przywykniemy, i wtedy mamy te 2 godziny spokoju, dopóki właśnie ból nie powróci przez podrażnienie. Moja rada - najlepiej wypuszczać z siebie te mruknięcia, jęknięcia i inne dźwięki, żeby ulżyć sobie psychicznie. Oczywiście nie za głośno, dla komfortu innych, ale tak żeby odreagować. Dla zabawy można liczyć swoje moany - tatuaż na udzie np. kosztował mnie 6 moanów i 27 stęknięć (uczciwa cena)xD Za tydzień jadę na trzecią dziarę i tą metodę jak najbardziej zastosuję xDD Pozdrawiam
Zawsze bylem wielkim przeciwnikiem dziar (polska stereotypowosc oraz krytycyzm, najczesciej innych). Teraz mam tych dziar 6 i 7ma w drodze. Mieszkam od lat w Anglii. Tu dziara nie ma wplywu czy ktos moze zostac lekarzem, policjantem, prawnikiem, czy inna grupa pracujacego spoleczenstwa. Jedynymi osobami ktore oceniaja i krytykuja sa mieszkajacy tu Polacy. Wydaje mi sie, ze po prostu przywiezli swoj polski zascianek wraz ze soba do UK. Ze strony innych nacji jest totalny pozytyw. Wspolczynnik zwracalnosci uwagi i zaczepiania 100% na ulicy. Usmiechaja sie, pytaja, komplementuja, jest to czesto poczatek tozmowy o ich dziarach, o ich przyjaciolach. Czesto opowiadaja zabawne historie, a nawet historie swego zycia. Jestem z natury introwertykiem, osoba niesmiala. Dziary odmienily moje zycie, poniewaz mieszkam w wyluzowanym kraju gdzie ludzie wola byc pozytywni i miec przyjaciol anizeli wrogow, wiem ze moge byc dumny ze swoich dziar publicznie: towarzysko i w pracy. To wspaniala rzecz miec takie dodatkowe cos co przybliza ludzi. Nie wspomne jakiej pewnosci siebie dodaje taka sztos wykonana dziarka. I z wroga tattoo stalem sie ich milosnikiem i wlascicielem :)) Pozdrawiam!
Po wygojeniu, jak Ci napisałem w poprzednim komentarzu, nie ma żadnego znaczenia. Jedyne, co te kosmetyki robią, to odżywiają nieco naskórek i nie sięgają do tatuażu, więc ani go nimi nie zniszczysz, ani nie naprawisz.
Skóra i tak się goi do ok. 12 tygodni (nawet jeśli już nie widać), ale po zagojeniu, gdy nie masz już rany na skórze - starczy cokolwiek. Nic już nie wpłynie na wygląd tatuażu. Możesz używać Nivei, masła czy olejku, dowolnej rzeczy do pielęgnacji zwykłej skóry 🙂
1. Stwórz portfolio. 2. Najlepiej załóż Instagrama, naucz się ładnie robić fotki (telefonem). 3. Regularnie tam publikuj prace. Portfolio będzie Ci niezbędne, żeby ktokolwiek w ogóle pomyślał o przyjęciu Cię na praktyki. Instagram i umiejętności dobrej prezencji w social mediach czy silne konto - to zawsze ogromny plus 🙂
Planować to sobie planuję, a minęły ponad 2 lata od rozpoczęcia tej "krótkiej przerwy" :v Trochę czas, bo wolę odpocząć niż robić trzeci etat filmowy. Trochę brak sił (bo wszystko robiłem sam, nawet to tło, które widać za mną). Trochę przeciążenie, bo kanał nie przynosił dochodu, pochłaniał moje oszczędności, a w pewnym momencie przydałyby się po prostu dodatkowe ręce do pomocy 🙂