RU-vid tak jak Internet jest skarbnicą wiedzy, jednak żeby znaleźć to co nas interesuje trzeba poświęcić sporo czasu. Jeśli interesuje Was wiedza z konkretnej dziedziny to dobrze trafiliście. Na kanale znajdziecie wyniki moich poszukiwać NaDanyTemat! Przedstawię Wam przegląd kanałów i stron Internetowych oraz opowiem czego możecie się na nich dowiedzieć.
Moją pasją od kilku lat są rośliny. Wiem jak ciężko na początku jest odnaleźć się w ogrodnictwie. Mimo wielu przeczytanych artykułów, poradników i oglądniętych filmów sama miałam wiele wątpliwości jak prawidłowo dbać o swoje rośliny. Dlatego na Playliście Ogród będę dodawała filmy, w których pokażę jak ja pielęgnuje rośliny. Mam nadzieję, że moje spojrzenie na ten temat okaże się dla Was pomocne.
Pytanie:.. Bo jakiś czas temu bawię się w hodowanie swojego Awokado - zazwyczaj robiłem to metodą że nasionko jest w wodzie na poziomie zrobiony z wykałaczek aby miał cały czas dostęp do wody - ale pestka kiedyś będzie porastać pleśnią - jak hodować takie awokado jak złapie białą włochatą pleśń?
Nigdy pestka nie zaszła mi pleśnią. Czy wymienia Pan regularnie wodę, w której zanurzona jest pestka? Jedyne co mi się zdarzyło to, że pestka zmieniła kolor na zielonkawy. Jeśli pestka nie jest jeszcze posadzona w ziemi można ją delikatnie umyć żeby pleśń zeszła.
@@nadanytemat wodę zmieniam co jakiś czas nie umiem powiedzieć konkretnie ile dni ale co jakiś czas na pewno zmieniam - ale niestety musiałem usunąć pestkę z obu stron - moje drzewko w tym momencie jest dalej we wodzie ale bez tej pestki i mam co do tego małe obawy
A to jest berberys. Podsyłam link do filmu gdzie jest więcej informacji na jego temat: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-yaWGpIXddOE.html Pozdrawiam
cięcie winorośli to nie jest jest złożony temat, to skrajnie prosta sprawa oczywiście, że ze względów marketingowych i zarobkowych na yt możemy dorabiać skomplikowaną ideologię nawet do sznurowania butów ten materiał to właśnie jest coś takiego
Ja słyszałam, że przed zimą lepiej nie przycinać, bo jest ryzyko że nie przetrwa. Mam pierwszy rok przycielam po pierwszym kwietnieniu i zakwitły ponownie. Teraz jednak poczekam do wczesnej wiosny. @@nadanytemat
@@monikawolanska6697 Szałwia raczej nie sprawia problemów z zimowaniem. Oczywiście młode sadzonki są zawsze bardziej wrażliwe na przemarzanie. Jeśli mieszkamy w chłodniejszych rejonach gdzie występują silne przymrozki można poczekać i takie cięcie przeprowadzić pod koniec zimy lub z początkiem wiosny. Ważne jest żeby takie cięcie wykonać zanim szałwia zacznie wypuszczać młode pędy. Przyciętą szałwię jesienią tak jak inne byliny warto ściółkować dodatkowo np. korą. Ja osobiście wolę przycinać byliny wieloletnie na zimę (wyjątek stanowią tu trawy oraz byliny zimozielone), gdyż zaschnięte pędy mogą zacząć gnić i stają się wtedy źródłem rozwoju chorób grzybowych.
W początkowej fazie choroba zajmuje tylko fragment pomidora. Jeśli szybko zastosuje się oprysk to jest szansa na zahamowanie. Porażony fragment pomidora niestety już taki zostanie. Jeśli reszta wygląda prawidłowo to ja po zerwaniu odkrawam zmienioną część. Pozdrawiam :)
U mnie cyklamen kwitł nieprzerwanie trzy lata ponieważ mieszkam na parterze wszyscy myśleli, że to sztuczny. Jak bardzo się mylili. Niestety okresu spoczynku nie przetrzymał. Tylko raz miałem taki okaz. Powodzenia. 5:54
Cześć, Fajny film o Anturium zrobiłaś, dzięki za niego. Mam Anturium z czerwonymi liśćmi ale co to za odmiana tego nie wiem, kupowałem oczami:) Niestety słupki kwiatowe zacząły w nim obsychać, jeden czerwony liść z ciemniał na brzegu ( oby nie był to grzyb tylko przekwitanie ), a do tego jeden z zielonych liści dostał dość dużej jasno zielonej plamy na środku i ona jest dla mnie największą zagadką. Życzę miłego dnia i pięknych roślin.
Dziękuję bardzo :) Liście czasem bledną jak mają za mało składników odżywczych. Zastosuj nawóz i obserwuj jak będzie dalej zachowywała się rośłina. Pozdrawiam
Nie powinno się przycinać głównego przewodnika dopóki żywopłot nie osiągnie docelowej wysokości. Sam prawie popełniłem ten błąd po tym jak oglądnąłem między innymi ten materiał. Dobrze że drążyłem temat i uchroniłem się przed popełnieniem tego kardynalnego błędu. Co z tego, że żywopłot będzie gęsty jak sobie pani poczeka ze 20 lat zanim osiągnie te 1.7 metra.
Nie pomylił Pan przypadkiem cisa z tują? Przycięcie głównego przewodnika w tui będzie miało znaczny wplyw na już wzrost. W przypadku cisów wybijajacych pędów jest zawsze kilka. Jeśli nie będą przyciane na bierząco to uzyskamy efekt pojedynczych, powyciąganych pędów i nie bedzie to przypominało żywopłotu.
Mój kolega przyniósł do pracy 5 donic szczawika. Gdy zobaczyłem ile leje im wody, pomyślałem , że zgniją, ale nie , są duże , wręcz potężne , dwa razy większe od moich. Nie chce powiedzieć mi czym nawozi 😂
Na filmie ma Pani to pokazane. Dokładnie 5 minuta i 45 sekunda filmu. Z każdym rokiem na pędach powstają kolejne rozgałęzienia, które świadczą o mijających latach i wieku pędu.
O cięciu dosyć ciekawie, ale po co to nawożenie chemią. Mam 50 krzaków od kilkunastu lat, nigdy sztucznie nie nawozilam, ściółkuję kompostem i wkoło plewię, podlewam i oczywiście przycinam i mam piękne, duże, zdrowe i pyszne
Ooo to ma Pani małą plantację borówek. Moje krzaczki jeszcze nie zostały wyplewione po zimie ale oczywiście będą :) Nawożenie kompostem jest bardzo dobre niestety nie każdy ma możliwość założyć kompostownik. Natomiast stosuję nawozy ekologiczne szczególnie jeśli chodzi o krzewy owocowe. Pozdrawiam.
A jak wyglądają liście, są zdrowe? Storczyk żeby zakwitnąć zazwyczaj potrzebuje min dwie pary liści. Możliwe, że ma za mało światła? Jeśli jest w dobrej kondycji i ma zapewnione odpowiednie warunki to ja bym zaczęła go regularnie nawozić i czekałabym na efekty aż w końcu ruszy. Pozdrawiam :)
Wiesz że w którymś kościele dzwoni, ale jeszcze nie do końca wiesz w którym. Więc tak: - wszystkie korzenie Phalaenopsisa są korzeniami "napowietrznymi". Korzeni epifitów nie dzieli się na korzenie powietrzne i glebowe. - moje marketowe Phalaenopsis świetnie dają sobie radę na północnym oknie. Wbrew powszechnej opinii marketowa hybryda Phalaenopsis nie potrzebuje nie wiadomo jak dużych ilości światła. - nie ma konieczności stosowania warstwy drenażowej. - "gotowe podłoże do storczyków" kompletnie nie nadaje się do Phalaenopsisa - jest zbyt miałkie, a dodatkowo te miesznki są kiepskiej jakości, szybko się rozkładają i w efekcie palą korzenie. - "orchidee nie znoszą stale mokrego podłoża..." - tu niedoprecyzowanie z Twojej strony - Phalaenopsis a i owszem, nie zniesie, ale są orchidee które uwielbiają stałą wilgotność wokół korzeni, a nawet "mokre nóżki" - Paphiopedila. - bzdurą jest, że należy storczyka dzień wcześniej nawodnić, a dopiero później podać nawóz - welamen rośliny wcześniej "napitej", następnego dnia nie będzie jeszcze absorbował wody z nawozem. - kolejną bzdurą są mikstury z czosnku, bananów, herbaty, kawy, ryżu, piwa... Ale to temat rzeka żeby się rozpisywać. - dopóki roślina nie zawiąże pąków kwiatowych na pędzie, śmiało można przesadzać. - pigmentacja Phalaenopsisa to nie dodawanie pigmentu do wody którą później nawadniamy roślinę, a dosłowne szprycowanie go pigmentem przez prodycenta dla uzyskania wybarwienia. Idż do pierwszej lepszej kwiaciarni i obejrz bardzo dokładnie pęd kwiatowy niebieskiego Phalaenopsisa. Zrozumiesz o czym mówię.
Dzień dobry, sadzonki można kupić w szkółkach drzew i krzewów ozdobnych. Jeśli nie będzie odmiany, która Panią interesuje polecam zapytać o możliwość sprowadzenia. Ja w ten sposób kupiłam cisy do swojego ogrodu. Z mojego doświadczenia wynika, że szkółki chętnie pomagają zwłaszcza jeśli ktoś zamawia kilka, kilkanaście sztuk danej rośliny.
Zapewnienie roślinie prawidłowych warunków, o których mówie w filmie powinno skutkować kwitnieniem. Jeśli grudnik w ogóle nie kwitnie to albo brakuje mu składników odżywczych albo nie zapewniono mu wystarczającego okresu spoczynku i nie zregenerował się wystarczająco po poprzednim kwitnieniu. Inną przyczyną może być też zbyt niska wilgotność podłoża przez co roślina swoją energię skupia na utrzynaniu liści a nie na kwiatach. Większa zmiana temperatury, oświetlenia lub przeciąg również może skutkować brakiem kwiatów. Grudniki niestety są bardzo wrażliwe i czasem niewielki błąd w uprawie spowoduje brak kwitnienia.
Ja w takiej sytuacji zwróciłabym szczególną uwagę na wilgotność podłoża oraz na dodatkowe odżywienie rośliny. Można zastosować np. nawóz z aspiryny, który wzmacnia i odżywia rośliny oraz przyspiesza ich wzrost i uodparnia na choroby. Wystarczy rozpuścić 1 tabletką w 1 litrze wody. Takim roztworem można też spryskiwać grudnika. Mam nadzieję, że grudnik jeszcze zakwitnie. Powodzenia 😊
