"konkurujesz z masą dużych graczy" - nie prawda ;) istnieję wiele atrakcyjnych nisz do wejścia, gdzie nie ma żadnego dużego gracza ;) "którzy sprzedają dosłownie to co Ty" - nie sprzedaje się tego co już jest ;) "za taką samą cenę" - nigdy nie konkuruje się ceną ;) "wyróżnienie się jest niemożliwe" - kwestia znajomości grupy docelowej, istnieje wiele płaszczyzn na których można zyskać przewagę ;) Dużo tutaj Twoich własnych opinii/przekonań ;) Fakt.. na usługach zarobisz szybciej ; ) ale za to wymieniasz swój cenny czas na usługę na kogoś ;) SKalowanie to więcej pracy / mniej czasu na rodzine lub skalowanie poprzez pracowników co nie do końca jest optymalnym kierunkiem ;) jedno i drugie ma swoje wady/zalety i uważam, że ani jedno ani drugie nie jest od siebie lepsiejsze ;D kwestia wyboru kto co lubi, i na co się piszę ;)
Twoja opowieść jest mi bliska. Miło się słucha kogoś, kto ma podobną mentalność. Przeszłam podobną drogę i zgadzam się co do tego, że idąc systemem niestety nie osiągnie się zbyt wiele. Wielkie gratulacje za odwagę pozdrawiam
Hej! Widzę Cię pierwszy raz na yt.. mega materiał! ❤ działam bardzo powolutku w social mediach i chyba potrzebuje poprowadzenia „z czym to się je” 😅 czy masz dostępne jakiś kursy dla twórców ugc?
Hej, dzięki wielkie i cieszę się, że tresci się podobają 😄 Nie mam żadnego kursu w swojej ofercie. Jedyne czym się zajmuję to mam własną agencję oraz mam mentoring, w którym pomagam rozwinąć od zera agencję marketingową do 10k/msc (to nie to samo co kurs haha). Jeśli w tym potrzebujesz pomocy to napisz do mnie na Instagramie:) Pozdrawiam!
Film ten jest tak kontrowersyjny, ponieważ jak na tacy ukazuje drastyczną przepaść między tym, czego uczy się w szkołach, na studiach, a jaka jest praktyka. Wyłamanie się z rutyny, marsz pod prąd, szukanie własnej drogi i własnych rozwiązań - to jest rdzeń różnicy między osobą ze zwykłą karierą na etacie, która bierze kredyt na kawalerkę na 20 lat, a osobą, która karierę buduje w oparciu o nowoczesny biznes. Wszyscy widzą tu efekt - własne mieszkanie, zarobione zapewne 500-600 k zł w perspektywie 3 lat i zielenieją z zazdrości - nikt jednak nie widzi, że dla tego efektu trzeba było po prostu porzucić klasyczne życie i mieć w sobie niebotyczne pokłady samodyscypliny by do tego celu dążyć. Rozczaruję tu wszystkich oglądających; łatwiej się o tym opowiada niż się to robi. Większość ludzi, nim mogłoby podążyć taką drogą, musi najpierw ustabilizować swoją sytuację życiową, prywatną, aby mieć grunt, z którego można rozpocząć tak karkołomny marsz. Wsparcie rodziny w pierwszych miesiącach, dach nad głową, wolność od uzależnień i spokój, organizacja swojego życia - jeżeli któregoś z tych czynników nie ma, to szanse na taki sukces drastycznie maleją. Dlatego też, w mojej opinii, dla 95-99% oglądających dużo realniejsza jest droga -> skończ szkołę / studia, ucz się ekonomii i biznesu po drodze -> zdobądź dobry zawód, który cię nie męczy i płaci w miarę OK -> ustabilizuj życie, uniezależnij się od toksycznych czynników -> rozpocznij przygodę z własnym biznesem. W innym wypadku może to skończyć się katastrofą.
Punkt 1 to takie pierdolenie. Sam jestem nocnym markiem i wole spać w godzinach od 4 do 12. Nie wpływa to na produktywność czy ilość pracy bo i tak śpię 8 godzin a mój zegar biologiczny po prostu tak działa. Najlepsze jest to, że największą produktywność mam po północy.
Stary, ja tu mówię na wlasnym przykładzie. Jeśli u Ciebie się sprawdza spanie od 4 do 12, to zajebiście :) W punkcie 1 chodzi o to, by wchodzić w dyskomfort, bo to daje rozwój.
Pierdolenie to twój komentarz przeczytaj sobie pierwsza lepsza Meta analizę w Google scholar (jeśli jest zablokowana użyj sci-hub'a) o tym. A jeśli nie wierzysz analizie kilkunastu kilkudziesięciu badań naukowców to tobie się nie da pomoc podobnie jak osobom którym nie da się przemówić do rozsądku tym że alkohol stale uszkodzą mózg.
w wieku 18 lat jeszcze 10k na inwestycje nie miałem. Inwestowałem to co miałem, co zarobiłem na pracach "dorywczych" lub z 18-stki 😄 Gdy zaczalem zarabiac pierwsze pieniądze już zdalnie, to wtedy reinwestowałem w szkolenia większe sumy :)
@@tomaszapczuk7761 w wieku 18 zaczynałem. Chyba logiczne, że na starcie tej kasy nie miałem. Potem zacząłem reinwestować CZĘŚĆ zarobionych pieniędzy. Co tutaj jest niezrozumiałe:)?
Siema! Ilość subów na moim kanale to jedno, a to, że pomagam w sprzedaży moim klientom poprzez kampanie na FB to zupelnie inna kwestia i jedno nie oddziałuje na drugie😄 Zauważ, że w agencji wystarczy mi 20 klientów po 2k/msc, aby generować 40k/msc. Do tego nie jest potrzebne milion subów ;D Tak samo jak ja pomagam moim klientom agencyjnym. Jak pozyskam im 10 klientów na usługę za 3k, to to jest wszystko, czego oni potrzebują i co są w stanie przerobić w skali miesiąca. Tez nie potrzeba do tego miliona wyswietlen ;D Btw, ten kanał ma niszowe tematy i ruszyłem z nim nie dawno - wszystko potrzebuje czasu, by się rozwinąć, szczególnie niszowy content organiczny :) Pozdro!
